Już puls 151, koleżka dalej 124 kurde panowie co tu zrobić benzo nie ma, w głowie spoko ale serducho wybujało XD Jeszcze żeśmy zrobili po małej, połowa z tego co wcześniej wysłałem

Uspokój się na pewno zrób sobie herbatę z melissy a nie masz jakiegoś uspokajacza w tabletce nawet bez recepty

MikuśRKP jestem spokojny, w głowie jest ok tylko serce wali xD nie będę teraz melisy robił bo współlokatorów ziomka obudzę. Nima nic ratunku, zero roztrzepane łapy i siedzę, ciężko jest haha

---

No i rozdygotany w chuj jestem, o 4 do roboty jak się przeżyje
wwojtuss horsii co to zrobić panowie kiedy to puści

nie panikuj, przestan myslec o tym sercu, zajmij sie czyms niewymagajacym wkladu fizycznego i bedzie okej, nie schizuj sie ze ci serce napierdala Benito 
zapomnij o tym pulsie i nie mierz go co chwile, pij wode, zaparz sobie melisy, wlacz beethovena i spokojnie

---

Benito o glowke zapalki kurwa XDDD nie mow ze zajebales pasa dlugosci zapalki

do półtora-dwóch godzin, coś takiego myślę. dziwne strasznie zareagowałeś na to, jeszcze nie słyszałem chyba o takiej wypierdolce od ~50mg, tym bardziej że pierwszy raz stymulantów to ty nie bierzesz. odpuść sobie tę substancję, albo przynajmniej ten sort.

nie ma też co panikować, serce ci nie pierdolnie. zajmij się czymś, wiem że to nie jest najłatwiejsze w tej sytuacji, no ale..

od kogo brałeś?

wwojtuss nigdy nie byłem schizogenny, tylko denerwuje mnie to i na niczym innym się nie mogę skupić. Dodaje jeszcze trochę żeby sprawdzić ile mogę wytrzymać żeby na następny raz mieć już spokój w głowie.


Znów tyle leci, za 10 minut znowu. Po tym co dziś w końcu może pozbędę się tego nabytego lata temu schiza przed stimami. Jeszcze na rano do roboty.  "Czym się strułeś tym się lecz." 💪

---

horsii nie odpuszczę tego sortu mimo wszystko, wydaje mi się że to wszystko leży w mojej głowie za kilka minut jeszcze raz i potem przerwa. Już 3 odrzuty poszły od pierwszej linii i żyję. Znajomy już odpuszcza, ja będę testował granice

---

Im więcej wrzucam, nic się nie dzieje, tym puls mi spadł do 121. Mówię wszystko siedzi w głowie, stres pourazowy xD horsii 😆

dla kazdego czytajacego ten watek - nie powtarzajcie tego co robi benito, bo robi kurwa totalny debilizm XD 

straszna glupote odpierdalasz, zaraz ci sie wszystko zsumuje i znowu bedziesz narzekal na to, ze masz puls 160 i zaraz wybuchniesz ze strachu przed wyskoczeniem serducha z klaty, spusc temat w kiblu i daj se spokoj najlepiej, dobrze ze masz sort od slonia a nie od ducha, bo juz bys karetka jechal xd

"czym się trułeś tym się lecz"
ach, tak, pamiętam jak dostałem zajebistego srania po przeterminowym żarciu. po wszystkim zjadłem jeszcze więcej.
a tak serio

I ostatnie na teraz , potem trza się ogarnąć i do roboty lecieć. wwojtuss no fakt znowu mnie roztrlepalo X10 no i co teraz minęło kilka sekund. Glowka zapałki? Chyba za mało jednak troszkę.

---

wwojtuss  główka zapałki to by z 2mg chyba tam było. Wiem że robię debilizm, więcej tak nie będę. Po prostu chce powstrzymać strach przed stimami. Jak teraz się czuje git po pasie długości zapałki to po główce zapałki pewnie by nie było nic czuć, to nie pasek tylko kropk.
No i puls pewnie znowu wyjebany zaraz mierze

---

No i chuj 152 jakoś to będzie już nie dorzucam tylko teraz to się martwię naprawdę co zrobić

---

horsii wwojtuss co zrobić żeby się nie schizować?

Ty chcesz się przetyrać, czy co zrobić? xD Bo jak ja bym wziął jakiś stymulant i by mnie tak porobiło, że bym się czuł conajmniej niekomfortowo i uznał doświadczenie za niezbyt przyjemne, to na pewno bym nie dorzucał.
Trudno żeby ci nie waliło serce szybciej jak wziąłeś stymulanty. A mierzenie tętna co 15 sekund na pewno ci nie pomaga w uspokojeniu się.