Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Jak długo zdarzyło Ci się funkcjonować bez snu?
24.09.2023, 03:37
W sumie nie wiele pamiętam z tamtych 14 dni, poza doskwierajacym za dnia słońcem a w nocy chłodem ale na szczęście babeczka z okna w budynku który był nie zamieszkały od dłuższego czasu mi kibicowała
Oczywiście nic nie mówiłem drużynie bo oni zaczęli zgłaszać wcześniej haluny, śmiesznie się zbiegło bo akurat jakoś po użyciu awaryjnych podtrzymywaczy
Oczywiście nic nie mówiłem drużynie bo oni zaczęli zgłaszać wcześniej haluny, śmiesznie się zbiegło bo akurat jakoś po użyciu awaryjnych podtrzymywaczy
24.09.2023, 11:41
(23.09.2023, 19:14)horsii napisał(a): 7 dni. 4-FPD albo 3-FPH, nie pamiętam już. Ale funkcjonowaniem bym tego nie nazwał, siódmego dnia już mówiłem na klatce 'dzień dobry' niewidzialnym sąsiadom.
Niestety ale muszę Was pozbawić złudzeń. Po bodaj 48godzinach bez snu wpadacie w mikrodrzemki o których sami nie wiecie.
24.09.2023, 13:22
Najdłużej to nie spałem tydzień po stymulantach i był to mdphp wraz z alfą i hexebem, ale nie było to coś wspaniałego, wręcz shizujace i wycienczajace.
Organizm to wrak a słabości tak wielkie, że o normalnym funkcjonowaniu nie było co marzyć.
Organizm to wrak a słabości tak wielkie, że o normalnym funkcjonowaniu nie było co marzyć.
24.09.2023, 17:46
Ciężko powiedzieć, przy ponad miesięcznych ciągach potrafiłem 6/7h leżeć w ciszy wsłuchując się rytm serca, bez myśli, z zamkniętymi oczami, w pełnym skupieniu - ile było z tego snem to nie wiem, ale pojebane to było xD
24.09.2023, 23:56
7 dni bez snu (z czego 3 dni w piwnicy opuszczonego budynku bez telefonu, światła, zapalniczki - nic), z okropnymi psychozami, światłowstrętem oraz dzwiękowstrętem, każdy szmer słyszalny 5 razy bardziej niż na codzień. Paranoje, lęki.
I to była moja 1 przygoda z ABC w 2014 roku jakoś.
Być może zdarzało się podobnie lub więcej do teraz - ale tamta sytuacja utkwiła mi szczególnie w pamięci.
A odwotnie powiem, że najdłużej to spałem 2 tygodnie jarając non-stop kanna.
Gdyby się nie skończyło to człowiek rok by przespał
I to była moja 1 przygoda z ABC w 2014 roku jakoś.
Być może zdarzało się podobnie lub więcej do teraz - ale tamta sytuacja utkwiła mi szczególnie w pamięci.
A odwotnie powiem, że najdłużej to spałem 2 tygodnie jarając non-stop kanna.
Gdyby się nie skończyło to człowiek rok by przespał
25.09.2023, 10:29
98h albo 102h nie pamietam
komandosi, buty widziane przez lufcik drzwi wejsciowych, sasiadzi podsluchuja zza sciana, ludzie cienie, dziki cienie, maczana 1:10 nie szlo sie przepalic, nie polecam alf
komandosi, buty widziane przez lufcik drzwi wejsciowych, sasiadzi podsluchuja zza sciana, ludzie cienie, dziki cienie, maczana 1:10 nie szlo sie przepalic, nie polecam alf
25.09.2023, 11:21
Ja najwiecej potafilem 7dni bez gastro i snu funkcjonowac ale do 6-7 doby 7 doby zaczely wjezdzac takie lotu ze w jednej rece byla siekiera a w drugiej maczeta, kazdy ktokolwiek cos odembie z domu chcial musial najpier zadzwonic, przedstawic sie kim jest , a ja w bezpiecznej pozycji ze owietając zamek bylem juz gotowy do walki o smierc i zycie teraz wspominam to z usmiechem na usach uswiadomiając sobie z jak chujowych sytacji czlowiek jest sie w stanie podniesc. Uwazajcie i ograniczajcie rc do minimum