Środki odurzające, psychotropowe a także ich prekursory zostały włączone do listy towarów dopuszczonych do importu/eksportu na obszar celny Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej. Taka decyzja została podjęta przez zarząd EUG.

Poinformowano, że osoby fizyczne mogą teraz przewozić ograniczoną ilość tychże substancji, w postaci m.in. leków do użytku osobistego ze względów medycznych i tylko w obecności dokumentów potwierdzających receptę na dany związek.

Ilość importowanych środków odurzających nie powinna przekraczać tygodniowego zapotrzebowania, a różnych leków, w tym substancji psychotropowych - nie więcej niż 90 pojedynczych dawek.

"Obowiązkowym warunkiem jest obecność dokumentów wydanych zgodnie z ustawodawstwem państwa importu lub eksportu i potwierdzających ważność ich wykorzystania w celach medycznych czy naukowych" - czytamy w raporcie.

W przypadku przemieszczania tej kategorii towarów wymagane jest zadeklarowanie leków ze wskazaniem specjalnego dokumentu pozwolenia, który określa dzienne zapotrzebowanie na lek i jego dawkowanie.



źródło: aipsin.com

horsii  Ciekawa informacja, "Ilość importowanych środków odurzających nie powinna przekraczać tygodniowego zapotrzebowania, a różnych leków, w tym substancji psychotropowych - nie więcej niż 90 pojedynczych dawek." - Dla niektórych tygodniowe zapotrzebowanie zamyka się w mniej niż 1-ego dnia, może być duża rozbieżność interpretacji. 

To się posypią recepty  Przemyt będzie kwitł pełną parą

myślę, że niewiele to zmieni. tam już czarny rynek leków i nie tylko funkcjonuje bardzo bardzo dobrze.