Jedna z najbardziej niebezpiecznych, najbardziej uzależniającyh i zdradliwych substancji jakie powstały. Szczególnie opioidy krótko działające mają największy potencjał uzależniający, a także zazwyczaj jednego z najmocniejszych skrętów po odstawieniu   Krótko radzę: nie tykajcie tego jeśli macie stały dostęp i predesypozycje do szybkiego uzależnienia. bo opio to inna liga jeśli chodzi o ten aspekt. Wpierdoli Was tak szybko, że będziecie się zastanawiać długie dni "jak to się stało".

Racja, choć uzaleznienie to pol biedy. Najgorsze w opio jest niski margines błędu. Apteczne to wiadomo, ale z ulicy jak weźmiesz  1,5 razy większa dawke niż zazwyczaj to mozesz wykitowac.

Jedna z najbardziej niebezpiecznych, najbardziej uzależniającyh i zdradliwych subtancji jakie powstały. Szczególnie opioidy krótko działające mają największy potencjał uzależniający, a także zazwyczaj jednego z najmocniejszego skręta po odstawieniu   Krótko radzę: nie tykajcie tego jeśli macie stały dostęp i predesypozycje do szybkiego uzależnienia. bo opio to inna liga jeśli chodzi o ten aspekt. Wpierdoli Was tak szybko, że będziecie się zastanawiać długie dni "jak to się stało".

Racja, choć uzaleznienie to pol biedy. Najgorsze w opio jest niski margines błędu. Apteczne to wiadomo, ale z ulicy jak weźmiesz  1,5 razy większa dawke niż zazwyczaj to mozesz wykitowac.

Zgadzam się z kolegi wypowiedzią

Nie ruszam tego nigdy kilka razy koledzy pytali mnie czy mam helupe ... masakra ja od tego uciekam jak najdalej

Racja, choć uzaleznienie to pol biedy. Najgorsze w opio jest niski margines błędu. Apteczne to wiadomo, ale z ulicy jak weźmiesz  1,5 razy większa dawke niż zazwyczaj to mozesz wykitowac.

Czy apteczne czy z ulicy, to często nie ma żadnego znaczenia w życiu opiowraków Główny problem przedawkowań, to szybko rosnąca tolerancja, która wiadomo z czym się wiąże, no i oczywiiście mixy opio z benzo i/lub alko. tutaj wielu nawet doświadczonych i wprawionych w temat ludzi poległo.

Maniek chodzi o to, ze taka helupa np jest różnej czystosci. Brownik to czesto gowno 20%, a black tar to praktycznie czysta heroina. Jest też ta iranska (szara), która tez jest w chuj czysta. 

Jak dasz Sebie z ulicy fete 70%, a on zrobi szczura 150mg to najwyżej będzie miał bardzo chujowa jazdę tachykardie. Natomiast jak dasz taka helupe o większej czystosci może dojść do depresji oddechowej.

Z apteki masz stała czystość i oczywiście możesz przedawkować, niemniej używanie takich środków jest o wiele bardziej bezpieczne niż czerpanie ze źródeł ulicznych.

Walilem morfine i tramadol 2 tygodnie nigdy więcej

https://zapodaj.net/5f92ee4aabcc1.jpg.html

Oxy mam ale nie podchodzi mi to bo rzygam jak kot i śpię na siedząco.

Chciałem wypróbować ale to nie dla mnie.

Bo walisz zbyt duże dawki. Takie są często objawy, gdy się weźmie za dużo, czyli mdłości, rzyganko i przysypianie na stojąco

Możliwe, ale i tak już mi się nie podoba przygoda z oxy xD