@"olancucki" Oluś mordo, jak najrzadziej. Takie używki szybko tracą swoją magię. Nawet jak zbijesz tolerkę to już nie będzie to samo co za tymi magicznymi pierwszymi razami.

O tak, pierwsze razy z klefedronem! Cóż to za był za wypierdol serotoninowy, piękne rzeczy. Ostatnio podjadłem, tak dla przywrócenia wspomnień - ale wiadomo, że we wspomnieniach wszystko lepsze. Swoje na tej substancji przeżyłem, i chyba tyle w temacie - jakoś metaklefedron mi teraz bardziej podchodzi - też tak macie ?

Po klefie po większych dawkach to halucynoza niezła była, muzyka piękna, nieogar też jakbyś z patelni dostał, fascynowały mnie te klefedronowe haluny zawsze.

Aj coś pięknego muszę przyznać rację koledze wyżej. Niestety nikt nam już nie wróci tamtej tolerki i wrażeń które przeżyliśmy a szkoda co ja bym dał żebym 4cmc tak robiło

DissoEnjoyer zdecydowanie

4cmc moglem walic 500mg/godzina bez uprzedniego tyrania sero - brak driftowania wzroku itd, tylko zeba sobie skruszylem, a 500mg/h 3cmc to bym chyba nogami do przodu wyjechal na cmentarz xD 3cmc zdecydowanie latwiej sie nacpac mam wrazenie, tzn. zeby byc usatysfakcjonowanym z pizdy, a 4cmc zawsze jest za malo

4-CMC kiedy to było bomba niesamowita na tym była leciały bombki 0,5g człowiek czuł że fruwa 

Mój kolega przerobił ostatnio 5g w noc po czym bez snu funkcjonował następnego dnia.Radosny,uśmiechnięty i deklarował że nie odczuł żadnego zjazdu.Miałem podobne odczucia,za to właśnie lubię dobrego klefa

budynmalinowy
Ja przerobiłem 1.5g w noc to miałem lekki zjazd dopaminowy wszystko wróciło do normy po 2 dniach

Mój kolega przerobił ostatnio 5g w noc po czym bez snu funkcjonował następnego dnia.Radosny,uśmiechnięty i deklarował że nie odczuł żadnego zjazdu.Miałem podobne odczucia,za to właśnie lubię dobrego klefa

Skutki uboczne miałem tylko po tyg walenia bez jedzenia itp ale to były bardziej skutki wyżej wymienione niż po samym klefie chodz klef też pewnie jakoś na to wpłynął

ostatnio to ten klef bardziej kichawe zapycha niz balagan robi, nic tylko tesknic za starymi dobrymi czasami

hidden Mamy to samo kiedyś całe tygodnie dzisiaj jedna noc. Co ta tolerka robi z ludzmi. Co do kichawy to jest najgorsze co może być masz ochotę się naćpać konkretnie a tu jeb po drugiej kresce nos zatkany i jak tu szurać dalej xD