Muszę przyznać że faktycznie, coś mi się zdaje że jest tam jakiś dodatkowy "przyspieszacz"... a może to siła sugestii, bo najpierw czytałem opinie, potem próbowałem.  Sam już nie wiem, tak czy inaczej - dobra sól.




Też mieliście w tym takie niewielkie kryształki, i trzeba było trochę bardziej dokładnie to wszystko zmielić?

No pewnie, że jest. Przecież to czuć od razu. Mefedron czysty nie daje takiej clarownosci myśli i energii. Przecież dodanie tylko aromatu nie miałoby wpływu na profil działania. To by był dalej mefedron tylko rozbeltany z tabaka. W przypadku cherry od razu czuć, że to mef z czymś plus aromat. Z resztą przecież sam zamysł soli "koko" czy "kokolino" był taki żeby upodobnić działanie mefa wiadomo do czego..chyba każdy wyczuwa do czego nawiązuje nazwa.. moim zdaniem się udało na tyle na ile to możliwe..ja i moi znajomi jesteśmy fanami kokainy..działanie tego koko podeszło im dużo bardziej niż samego 4mmc..wszystkim smakowała sól..chyba wkrótce bede robił zamowienie...jedynce co możny by zrobić to pędzić ta sól na tym czysciutkim krystalicznym sorcie MMC..jest czystszy i ma mniej uboków niż ten żółty piaszczysty..może ewentualnie dawac ciutke więcej MMC względem tego drugiego dodatku ale to juz kosmetyka

Na dniach i ja powinienem mieć Cherry Old School od Escobar -  postram sie szerzej napisać o moich odczuciach co do substacji. 

Czeslawo Koniecznie napisz nigdy tego nie próbowałem a jestem ciekaw

wiktororban od dawna Cie obserwuje, wiele wymyslowi i zartow Ci darowalem. Ten jednak o byciu SME kokainy juz mnie rozbroil 😂😂😂 Zwlaszcza punkcie, gdzie jako znawca tematu, doszukujesz sie wspolnych cech 😂😂😂😂

Widocznie nigdy dobrego koko nie próbował

wiktororban od dawna Cie obserwuje, wiele wymyslowi i zartow Ci darowalem. Ten jednak o byciu SME kokainy juz mnie rozbroil 😂😂😂 Zwlaszcza punkcie, gdzie jako znawca tematu, doszukujesz sie wspolnych cech 😂😂😂😂

Ty jesteś jednak łeb dla którego to forum i ćpanie  to chyba są całym światem i zyciem. Ja pierdole wiadomo, że cherry i koks dzieli w huj różnic. Napisałem tylko że ludzie którzy koko walą to cherry im zasmakowało jako tańsza alternatywa z pod melanż weekendonwy. Fajny clearhead, czuć dopaminke. Czuć też mefedronowa euforię ale też za bardzo nie rozlewa jak czysty mef. Wszystko wyważone, nie za mocne, nie za słabe, nie ogłupiające, nie wyglądasz jak ćpun. Idzie pogadać, potańczyć, idzie się nafurać z koleżanka i poruchac do rana, popić co z alko się fajnie laczy. Wszystko tobez jakiś wiekszych nieprzyjemnościi zwal. To wystarczy. Nikt normalny nie oczekuje że to bedzie działało jak koks. Ważne że spełnia swoje zadanie w tych samych sytuacjach w których spelnia je koks. Ty jesteś jakiś ułomny czy udajesz?

wiktororban pomylilo Ci sie troszke z ta wycieczka w moja strone. Ale luz - znam Cie od lat. Przyzwyczailem sie, ze nie rozumiesz co sie do Ciebie mowi. Na spokojnie. Nic sie nie dzieje 👌

Ty jesteś jednak łeb dla którego to forum i ćpanie  to chyba są całym światem i zyciem. Ja pierdole wiadomo, że cherry i koks dzieli w huj różnic. Napisałem tylko że ludzie którzy koko walą to cherry im zasmakowało jako tańsza alternatywa z pod melanż weekendonwy. Fajny clearhead, czuć dopaminke. Czuć też mefedronowa euforię ale też za bardzo nie rozlewa jak czysty mef. Wszystko wyważone, nie za mocne, nie za słabe, nie ogłupiające, nie wyglądasz jak ćpun. Idzie pogadać, potańczyć, idzie się nafurać z koleżanka i poruchac do rana, popić co z alko się fajnie laczy. Wszystko tobez jakiś wiekszych nieprzyjemnościi zwal. To wystarczy. Nikt normalny nie oczekuje że to bedzie działało jak koks. Ważne że spełnia swoje zadanie w tych samych sytuacjach w których spelnia je koks. Ty jesteś jakiś ułomny czy udajesz?

Hahahahahahahaha

Czeslawo Miałeś rację z tym fenixem z popiołu