Lorafen dobra sprawa, ale nie na dłuższą mete

Ostatnio nabyłem ciekawy lek nasenny deprexolet (mianseryna)


 pół tabletki kładzie mnie w łóżko polecam

Czy branie mianseryny nie wyklucza przypadkiem za bardzo brania stymulantów? Z tego co widzę to mimo że mianseryna jest TeCA, to jest inhibitorem wychwytu zwrotnego noradrenaliny jak wiele "nowych" antydepresantów typu SNRI, i ma dość długi czas póltrwania w organiźmie, +20 godzin.

Cherbata z zaułkami melissa

Zanim opublikujesz posta, sprawdzaj proszę co i jak napisałeś.

horsii  Biorę jak nie umiem zasnąć , nie ćpam dzień w dzień

Cherbata z zaułkami melissa

To na ćpuna nie podziała może lekko uspokoi albo da efekt placebo tak jak mi czasem dało ale czy pomoże zasnąć wątpię. No chyba że na ciebie działa to luz

Nie no mianseryna to jest tragedia, żreć się chce a nie spać.

Mianseryna jest efektywna na poczatku, w ciagu Gbl i pseudo-snie przez kilaknascie nocy z rzedu...po pierwszej tabsie spalem 9godzin takim glebokim regeneracyjnym snem...przebudzilem sie i pierwsz mysl - o jak mi dobrze, wyspany, zaspany i obbudowany w jakiejs czesci. Po 5 dniach juz efekty byly mizerne i tylko gorzejj. Jesli ma ona dzialac, to zazywac ja wypada jak najrzadziej. Odpowiada za uwalnianie noradrenaliny.
Ziolka w moim przypadku nie dzialaly niestety, probowalem kilku...Kozlek melisa rumianek itd.

JA mam problemy ze spanie biorę pół grama muchomora, mija piętnaście minut i śmie jak zabity