Hahahaha, jakie kurwa tłumaczenie    Wypracowanie napisał jebany.

horsii ale, że ja? Pisz bardziej sprecyzowane te posty jeśli możesz, żeby osoba do której pijesz wiedziała, że to jej się tyczy.

300 SEKUND wystarczy przewinac pare postow do gory i zobaczysz post z duza iloscia slow, nie ma za co

300 SEKUND nie, tłumaczenie sklepu. Zamiast normalnie napisać krótki lakoniczny komunikat - "cześć, potrzebujemy czasu na reorganizację, wszystkie zamówienia wyślemy po X, jak nie to zwrot pieniędzy, pozdro" to piszą jakieś wypracowanie w którym podkreślają 100 razy że nikogo nie oszukali nawet na jednego grosza czy miligram, że na pewno (NA PEWNO!!!!!!! OBIECUJEMY!!!!!!!!!) wyślą, a jak nie to oddadzą pieniądze (OBIECUJEMY!!!!!), ale nie trzeba będzie oddawać, bo jesteśmy solidną firmą. Ale jak coś to oddamy (SERIO). A jak już wrócimy to będziemy wysyłać paczki tak super szybko, że ... bla bla bla ... no pierdolenie takie, że tylko chyba taki typowy korpo PR-speak to przebija  Każdy z odrobiną działającego mózgu jak to czyta to widzi, że coś jest na rzeczy. Jak ktoś cię musi w kółko zapewniać o czymś, powtarzać jedno i to samo sto razy w jednej wiadomości która powinna cała zajmować dwie linijki a nie dwadziescia, to to samo mówi przez siebie. No ale komunikat dopasowany pod klientów.

300 sekund to po co piszesz, że sklep żyje i ma się dobrze? Jak stronę wcześniej jest info od nich, że jest lipa? XD
Swoją drogą to zajebiste podejście do klientów, wysyłka za 1.5 miecha.. hahah dobrze, że jest tutaj duch i Escobar

Serio??
 Jeszcze od niego zamawiacie? Tyle wyjebek co zrobił i słyszała o tym nie jedna osoba a wy macie klapki na oczach czy co? No ale jak lubicie wpierdalać hajs w błoto to wasza sprawa macie Escobara, Ducha tam paki macie 100% pewne że dotrą. Wasza sprawa ja sobie poczekam na bandit który zawsze dociera❤ a wy możecie płacić sergiuszkowi jak wam ładnie mydli oczka

300 SEKUND nie, tłumaczenie sklepu. Zamiast normalnie napisać krótki lakoniczny komunikat - "cześć, potrzebujemy czasu na reorganizację, wszystkie zamówienia wyślemy po X, jak nie to zwrot pieniędzy, pozdro" to piszą jakieś wypracowanie w którym podkreślają 100 razy że nikogo nie oszukali nawet na jednego grosza czy miligram, że na pewno (NA PEWNO!!!!!!! OBIECUJEMY!!!!!!!!!) wyślą, a jak nie to oddadzą pieniądze (OBIECUJEMY!!!!!), ale nie trzeba będzie oddawać, bo jesteśmy solidną firmą. Ale jak coś to oddamy (SERIO). A jak już wrócimy to będziemy wysyłać paczki tak super szybko, że ... bla bla bla ... no pierdolenie takie, że tylko chyba taki typowy korpo PR-speak to przebija  Każdy z odrobiną działającego mózgu jak to czyta to widzi, że coś jest na rzeczy. Jak ktoś cię musi w kółko zapewniać o czymś, powtarzać jedno i to samo sto razy w jednej wiadomości która powinna cała zajmować dwie linijki a nie dwadziescia, to to samo mówi przez siebie. No ale komunikat dopasowany pod klientów.

Czyny, nie słowa. Tak warto patrzeć na życie i na biznes.

dzwudziesty mój błąd. Byłem święcie przekonany, że funkcjonuje tak jak zawsze. Pozdrawiam Sergiusza i Gargameli hehe.

---

horsii w sumie w takich sytuacjach wystarczyło by info typu:
Do kurew nam daleko, ale daliśmy dupy. Nie sraj żarem, zamówienie zrealizujemy jak najszybciej, a jak nie to przyznamy oficjalnie, że jesteśmy mnientkimi kutasami robieni. 


I wszystko. Apeluję do właściciela Chemcentrum, żeby twardo stąpał po ziemi, zgolił dziewiczy wąs i konkrety w krótkiej wiadomości przedstawiał zamiast tłumaczyć się i podkreślać swoją niewinność, zapewniać, oh, ah, jakby ktoś to czytał. Hahaha. 


PS. A jeśli jakimś cudem udaje się przeczytać te wywody, to kapią łzy zażenowania.

No nie źle xd paka za prawie dwa koła i bum brak odpowiedzi .. całe tamte forum to już jeden wielki scam tu trafiłem dopiero dzisiaj no i nie wiem co myśleć

nawebe O kurwa... no to dałeś mu zarobić ale niech go skarci dłoń boża kiedy na ulicy ciężkiego urazu dozna xD szkoda że tak pózno ale w dobrym miejscu jesteś tutaj nie ma żadnych wyjebek zamawiaj śmiało u ducha czy u escobara