kurvvisko 
Czas. Polecam czas😉

Nasz organizm to nie jest zabawka z guzikami, po wciśnięciu których będziemy wyłączać czy włączać pewne funkcje.
To tak jakbyś chciał znaleźć lekarstwo czy antidotum na bombę atomową...
Po prostu potrzeba dać temu czas aby przestało działać.
Każda ingerencja będzie niosła za sobą jakieś perturbacje.

Polecam zjeść coś, uzupełnić płyny. Najlepiej woda, możesz tam wrzucić magnez i potas, to będziesz się lepiej czuł dnia następnego. 
Polecam również w dłuższej perspektywie wit.D bo nie dość, że mamy zimę i dostęp do słońca ograniczony to jeszcze balety powodują wypłukanie organizmu przez ci zwała jest szczególnie bardziej odczuwalna.
Pozdro

Tak jak przedmówca. Chociaz niby mozesz nafaszerować sie innymi zwiazkami które w mniejszym lub większym (z reguły w większym) wymuszą sen, to to nie będzie taki prawdziwy regenerujący sen. Zjedz coś  (tylko nie zupke chinską), uzupełniaj płyny zeby szybko z ciebie wyleciało co ma wylecieć, weź rzeczy typu magnez, potas, i czekaj aż organizm dojdzie sam do takiego stanu ze bedziesz mogl zasnac.

Sorcik prezentuje się następująco:



Wygląda po prostu świetnie, jest drobniutki biały puder gdzie nie gdzie połyskujący. Zapach chemiczny i mdlący jednak poczułem go dopiero po wsadzeniu nosa do worka więc nie jest zbyt dokuczliwy. Konsystencja jest nieco dokuczliwa ponieważ temat lubi się zbijać w placki przy robieniu kreski ale nie stanowi to większej przeszkody. Przez postać pudru przy snifowaniu część może uciec na gardło ale to chyba tylko mój problem, spływ bez rewelacji po prostu gorzki. Podczas badania zjadłem 3 kreski kolejno po 90, 120 i 155mg. Nie odczułem jakiegoś mocnego świadomego efektu raczej delikatną stymulację w tle która utrzymywała się ok.1,5h. Po tym czasie następowało znaczące pogorszenie nastroju i lekkie ciśnienie na dożutkę. Działanie całkiem przyjemne, na pół nocy przykleiło mnie do komputera. Moc może trochę nie domagać ale obstawiam że to przez pudrową formę i suchość zatok bo te dwie większe kreski bardziej czułem już na gardle niż nosie. Ogólnie sorcik dość przyjemny z chęcią powtórzę badania.

Ładnie to wygląda

Martin Dzięki za reckę wraz z fotą.  Krechy po 90/120/155mg to mega duże jak na ten analog, 
który dość często miałem okazję testować przez ostatnie miesiące. 

Przewiduję, że na koniec tygodnia również ten autorski analog Henryka od Escobar  zagości i u mnie, 
także postaram się go porównać z tym z końca roku 2023. 

 Krechy po 90/120/155mg to mega duże jak na ten analog, 

Bo ja wiem czy aby takie "mega duże"? 

Normalne. To ma jebnąć ostro a nie smyrać podniebienie.

kot_kreskowy  Wiemy, że Koty mają 7 żyć, ja tylku nie mam i nie zawsze spadam na cztery łapy.  

Powiem Wam, że zrobiłem sobie wczoraj drugi test i było tak jak przy poprzednim. Tzn faza bardzo fajna, nie odrzucałem do siebie za dużo, bo trzyma dobrze, a gdy już skończyłem i się położyłem to znowu pojawiła się akcja z sercem i głową. Tym razem nie brałem tabletki nasennej i nie mieszałem tego z niczym (wcześniej też nie). Zastanawia mnie, o co może chodzić, bo pierwszy raz po zażyciu jakichś takich rzeczy mnie to spotyka.

Zrób sobie badania.
Morfologia i wątroba.
Może tu leżeć problem. Np wysokie HTC czyli gęsta krew się robi, przez co serce ciężej pracuje oraz ciśnienie krwi idzie dosc mocno w górę. Wtedy przy przyjęciu stymulantów jest problem bo ciśnienie krwi znowu rosnie a w połączeniu z wyokim HTC może dawać wynik nawet 190/110 
Miałem tak i ogarnąłem co trzeba i wyniki wróciły do normy i problem znikł 

Morfologia to kosz 10zl
Wątroba ALAT i ASPAT i tutaj koszt trochę wyższy, może 30-40zl 
Ale warto robić raz na kilka miesięcy.

Zaopatrz się w NAC, omegę, nattokinaza, pij sok z wyciśniętegi grejpfruta rano na czczo. Można też profilaktycznie aspargin. Rozrzedza krew oraz wpływ na to by płytki krwi się nie sklejaly i nie było problemu z zakrzepami które tworzą się dużo łatwiej przy wysokim HTC 

Moim zdaniem moze tutaj leżeć przyczyna.
A jeśli będzie ok to i tak cały rok zalecam NAC i omegę chociaż 
NAC wzmacnia odporność organizmu oraz wpływa antyoksydacyjnie i wspomaga pracę wątroby. Omega ładnie się z nim uzupełnia oraz wspomaga pracę serca i wspomaga dobry cholesterol względem obniżenia tego złego 
Tanie rzeczy a działaja. Ale trzeba je brać systematycznie i minimum 2-3 miesiące żeby był już zauważalny efekt 
Polecam również liv52 z Himalaya 👌🏻🤘🏻

Ja pierdole, Diabeuu666 zaskakujesz mnie😎
Bardzo merytorycznie.
Podoba mi się to. Dobra robota 👍

---

kurvvisko 
Moze faktycznie posłuchaj przedmówcy i zrob te badania bo może to byc jakiś sygnał choroby a może to po prostu nie dla ciebie jest stworzone.
Może masz po prostu za słabe ciało na takie mocne zabawki.
Spróbuj czegoś słabszego, no cmc/mmc
Pozdro