Cześć, jak sobie radzicie z szeroko pojętym bruksizmem? Dopadł mnie niedawno i nie wiem czy to od nosów, czy od stresu. Zaciska mi się cała szczęka, ale gorsze jest to że nie czuję całej jamy ustnej jakby mi ktoś walnął tyle znieczulenia. Jest to okropne, bo prowadzi do chujowych schiz. Wiem, że na bruksizm jest botoks i szyna, ale chciałbym wiedzieć jak sobie radzić kiedy już dopadnie i nie odpuszcza, tak doraźnie bym chciał coś zrobić

Myślę że bez botoksu będzie ciężko bo jest to mimowolne zaciskanie mięśni szczęki. 
Spróbuj może masować mięśnie szczęki, głupi pomysł ale może coś da jeśli zabieg nie jest opcją dla Ciebie

... Ale dzieje Ci sie to caly czas? W nocy xapewne tez grubo... Ja mialem, bedac nastkiem. Podczas snu, szuralem zebiskami. Ma to jakies podlozee psychiczne... Odkad zaczelem przygode badawczą, problem sie rozwiazal... Takze, to nie prawda, ze narkotyki sa zle i szkodza... One lecza;-)

na noc zakładałem nakładki na zęby,malowałem też mięśnie szczęki,duża ulga po takim zabiegu

@"LOBO" pierwszy atak miałem w zeszłą sobotę i było to tak okropne uczucie (tak jak pisałem, nigdy wcześniej tego nie miałem), że chyba nabawilem się traum i w kolejnych dniach mimo że nic mi nie było to zacząłem sobie wkręcać, że zaraz się to znowu stanie i rzeczywiście zacząłem tak schizować (na trzeźwo) że temat powracał i w pracy musieli mnie ratować Relanium, bo dostałem takiego ataku paniki.
Ten pierwszy atak był w dzień, potem w nocy spałem normalnie za to wczoraj to już było tak silne, że czułem w nocy jak zęby mi się o siebie haczą i nocka mega nieprzespana.
Masaże robiłem, plus szczypalem całe policzki i biłem się po ryju, żeby ten ucisk zszedł, ale nic to nie daje.

kurvvisko no to typowo u Ciebie spowodowane jest zaburzeniami psychicznymi, idz do stomatologa, on Ci poradzi co zrobic, czy jakas szyna botoks, wkaldki itd..ale to tylko objawowe...przyczyna jest w Twym zrytym czerepisku;-)...warto isc pogadas z jakims milym dokturem psajko ;-)

...opisz jak wyglada ten atak, co robisz szurasz zebami, sciskasz mocno? i jakie dragi ostatnio waliles?

@"LOBO" no psychicznie to na pewno, ostatnio mam w chuj dołek psychiczny.
Jeśli chodzi o dragi to analog hex, ale tak jak mówię, to się stało nie przy braniu.
Co robię? Zaczynam od tego że sprawdzam językiem wszystkie zęby, czy są a potem nagle zaczyna się taki ścisk, sucho na nezhmh przeokropnie, szczęka mi zaczyna strzelać, a pewnym momencie całkowicie zaczynam czuć cokolwiek w jamie ustnej i wtedy dopiero zaczyna się schizkowanie, bo kiedy szczęka jest zaciśnięta to nie mam już kontroli nad tym kiedy zaczną się zęby na siebie nasuwać.

.... Wiesz, pytqjac jakie dragi zazywasz, znalem juZ, na nie odpowiedz, lecz z powodu kultury osobistej, zaszczepionew w domu rodzinnym, nie wypadało nie zapytać;-)... Ach te cudowne speedopsychogwalciciele, no tak jak chlory no ;-D;-D... Chopinko szanowny, jak najszybciej, w te pedy juz dzisiaj popros rodzine i biegiem do profesura leczyglowke..! Wpadles w kolo hadesu... Masz schize, ze bedziesz mial psychoscisck nienaturalny lamiacy zeby z sila nacisku krokodyla nilowego... Co wywoluje tenze psychoscisck i ta akcja znowu, wywoluje kolejnego schiza odnosnie do schiz dwich poprzednich... Parafeazujac tekst kawalka... Schize goni kolejna schiza;-)... Ja tu sobie troszku pajacuje... Ale rozumiesz o czym prawie?...no badzmy po "menskó" ( w koncu jestesmy  "dorośli" wiemy z jakim ryzykiem wiaze sie ten drag- romans ) szczerzy... Gotowy?? 

Nie jest dobrze, a  moze b6c jeszcze gorzej.. Takze, póki drogi jeszcze czas... 

Btw. Slyszales, ze dzis do 20 jeszcze jest ta promka , na 10yszki u Blacka?

Cześć, jak sobie radzicie z szeroko pojętym bruksizmem? Dopadł mnie niedawno i nie wiem czy to od nosów, czy od stresu. Zaciska mi się cała szczęka, ale gorsze jest to że nie czuję całej jamy ustnej jakby mi ktoś walnął tyle znieczulenia. Jest to okropne, bo prowadzi do chujowych schiz. Wiem, że na bruksizm jest botoks i szyna, ale chciałbym wiedzieć jak sobie radzić kiedy już dopadnie i nie odpuszcza, tak doraźnie bym chciał coś zrobić

Niestety prawdopodobnie od jednego i od drugiego. Stany lękowe i ataki paniki wskazują, że nie jesteś w najlepszym stanie psychicznym. Najlepiej odstawić wszystkie wspomagacze na jakiś czas i zadbać o regenerację. Jeśli będzie się to nasilać to radzilabym już zacząć coś z tym robić. Miałam podobny problem kilka lat temu i niestety zbyt długo zwlekałam.

czarna tzn te ataki paniki pojawiły się po tym jak czułem zamiast zębów to jakąś gąbkę, samo zaciskanie szczęki było nieznośne, ale kiedy przestałem czuć zęby to wpadłem w paranoję, że je wszystkie zaraz powybijam. Na co dzień nie mam ataków paniki ani stanów lękowych, mam inne tam problemy natury psychicznej, ale to mi się nie przytrafiało.
Póki co od wczoraj mam spokój, tzn czasem stuknę się zębami jak za szybko poruszam szczęką, ale wydaje się to opanowane.