Jest jeszcze opcja gdzieś dostać to świetne cudenko? W ogóle jakiegokolwiek nboma? Fenylki były świetne. 1.5mg zaundowalo mi "przejście"

Może nie, w sumie to byłoby lepiej. Dawny znajomy, amator kwasów, grzybów - wszystkich sajko po NBOME wyskoczył z okna, uprzednio rozcinając się nożem. Nie wiem, czy to wina substancji, ale gość był naprawdę zaprawionym w boju psychonautą

nboma raczej nie, widziałem tylko nboh-y, 25e i 25b.


Ferdzio Kiepski smię twierdzic że jak ktoś skacze z okna po psychodelikach to nie powinien był ich brać w ogole, i przede wszystkim w psychice tej osoby lezal problem, w pierwszej kolejnosci. wątpie aby to byla wina substancji. to troche jak mity z lat 60. o "zlym kwasie" - złych partiach lsd ktore rzekomo wywolywaly tylko negatywne doswiadczenia

 nbxx może i są bardziej "stymulujące" na swoj sposób niż kwas bo są fenylkami, ale nie jest to raczej powód żeby wyskoczyć z okna. jak już to musialo być srogie przedawkowanie, chociaż zdaje mi sie że w przypadku nbxx prędzej dojdzie do powanych powiklan związanych z ukł. krązeniowym niz zrobisz to, co opisaleś.

horsii Nie wiem, możliwe że gość był przeryty już wcześniej chociaż żadnych oznak tego nie dawał. Psychodeliki walił co chwilę, typowy hipis oświecony

Są ludzie co i na trzeźwo skaczą z okien i nikt nie robi afery że to wina trzeźwości.

Tak jak horsi napisał... No ale co prawda to prawda dużo przypadków samych hospitalizacji i dużo zgonów było po 25b nbome