kot_kreskowy ten agent od APB i cmc-ka już był: https://dopal.org/showthread.php?tid=147...4#pid32834


a ten od mefa... ładnie przykurwił

W takim razie przez przypadek dotarłem do analizy, ktora była źródłem tamtego artykułu

---

Ciekaw co jeszcze kryją archiwa naszych uniwersytetów😎

kot_kreskowy  Ooo, na pewno wiesz ile jeszcze takie archira mogą wypluć i wyplują, chociaż jeszcze nie są opublikowane W Polsce, nawet jak jestem na weekendach w większych miastach to widać jakie zombiaki napierdalają. Ciekawe ilu z takich delikwentów których widziałem są już denatami

Poprosiłem o zmianę nazwy wątku tak aby uwzględnić tam również hospitalizacje które nie zakończyły się zgonem - istnieją rownież przypadki nieśmiertelne, ale prawie równie śmieszne, albo po prostu ciekawe.

Jak tylko zobaczyłem tytuł pracy:
Intentional Overdose on Liquid Clonazolam Reversed with Flumazenil: A Case Report
to juz wiedziałem że to będzie dobre   Jak może byc źle, jak jest clonazolam?

31-letni mężczyzna z historią nieleczonej depresji i nadużywania alkoholu został przywieziony karetką na oddział ratunkowy (SOR) z powodu senności po celowym przedawkowaniu płynnego klonazolamu, który otrzymał od przyjaciela. Pacjent wysłał samobójczą wiadomość tekstową do swojej byłej dziewczyny na krótko przed spożyciem około połowy trzymililitrowej butelki płynnego klonazolamu (zdjęcie poniżej). Kiedy przybyła do jego domu, w ciągu około 30 minut od jego wiadomości SMS, był zdezorientowany i odurzony. Kobieta wezwała karetkę pogotowia. 
Po przybyciu ratowników pacjent był senny. Jego poziom cukru we krwi wynosił 108 miligramów na decylitr (mg/dl) (zakres referencyjny 70-100 mg/dl).nKiedy pacjent przybył na szpitalny oddział ratunkowy, jego ciśnienie krwi wynosiło 115/79 milimetrów słupa rtęci, częstość akcji serca 89 uderzeń na minutę, częstość oddechów 22 oddechy na minutę, a nasycenie tlenem 94% na powietrzu w pomieszczeniu. 
Pacjent był senny, w minimalnym stopniu wykonywał polecenia. Źrenice miały 4 milimetry, były równe, okrągłe i reagowały na światło. Nie miał napięć. Płuca były czyste, a serce miało regularne tętno i rytm. (...) Miał normalne odruchy rzepkowe bez klonusów. Na lewym przedramieniu znajdowało się kilka starych, powierzchownych otarć. Skala śpiączki Glascowa wynosiła 12 (minus trzy za odpowiedź werbalną).

Wyniki badań laboratoryjnych wykazały niski poziom wodorowęglanów wynoszący 22 miliekwiwalenty na litr (mEq/L) (zakres referencyjny 22-29 mEq/L). Luka anionowa była w normie. Poziom potasu był nieznacznie niski i wynosił 3,2 milimola na litr (mmol/l) (3,6-5,2 mmol/l). Poziomy salicylanu i acetaminofenu były niewykrywalne. Poziom etanolu wynosił 204 mg/dl. Wynik testu na obecność narkotyków w moczu (UDS) był pozytywny dla kokainy. Należy zauważyć, że benzodiazepiny nie są oceniane w szpitalnym UDS. Elektrokardiogram (EKG) był niedokrwienny z normalnymi odstępami.


Około godziny po przybyciu na SOR (90 minut po spożyciu) pacjent stał się bardziej senny z depresją oddechową i saturacją tlenową w zakresie 80. Podano flumazenil w dawce 0,2 mg dożylnie (IV), uzyskując natychmiastową poprawę wysiłku oddechowego i natlenienia. Godzinę później ponownie podano dodatkową dawkę 0,2 mg flumazenilu dożylnie z powodu depresji oddechowej i niedotlenienia. Ponieważ nie było dostępnych łóżek na oddziale intensywnej terapii, pacjent nadal przebywał na oddziale ratunkowym. W ciągu sześciu godzin jego stan psychiczny uległ normalizacji i został medycznie dopuszczony do oceny psychiatrycznej. Następnego dnia pacjent opowiedział o zażyciu klonazolamu jako próbie samobójczej. Przypomniał sobie, że pił alkohol i być może zażywał kokainę.

a oto narzędzie zbrodni..  




Co za łamaga. Myślał że się zabije benzodiazepinami.  Kolego, benzodiazepiny są zbyt bezpieczne. Poza tym, 7,5mg? Tyle to ja biorę przed śniadaniem. I po śniadaniu jeszcze raz.

horsii akcja czolam butler i wiesz kto mi się przypomina XD? sytuacja podobna do tej opisanej

voice.of.voiceless jedni kończą na SORze, inni na śmietniku    

W ogóle, jeszcze dodam na temat tej wrzutki  tak od siebie - zobaczcie jaka sprawna akcja ratunkowa... Zobaczyli szybko czym jest tak zrobiony, dobre rozpoznanie, wyguglali szybko że klonazolam i myk flumazenil odtrutka i wszystko w temacie. 
Wyobrażacie sobie takie coś w polsce? W polsce to by go przywieźli i pewnie 12 godzin dochodzili do wniosku że ten dopek to sie jakoś podobnie do klonazepamu nazywa. Jakby benzo nie były takie bezpieczne, to by pewnie gość zdążyl pierdolnąć w kalendarz, zanim oni by sie połapali co trzeba mu podać - o ile w ogóle mieliby flumazenil pod ręką.

Horsiemu zaproponować 7,5mg klonazolamu to najzwyklejsza potwarz xD

Dla kogoś próba samobójcza a dla Horsiego podwieczorek...