Ja to mam po tym straszne schizy, gorzej niz po alfie to moja subiektywna opinia.
po mdma, mefce, fecie czy 2cb nic takiego nie wystepowalo, a tutaj? MASAKRA.
Mial ktos podobne odczucia?

Ziom,  schizy z hexem są tak nierozłączne jak pierniki z toruniem.
Tak było, jest i będzie.

Nie wiem moje szczury nie mowia że mają schizy mordy

Ps.Jak nakurwiacie dawki jak dla słonia to macie pozniej schizy

Ziom,  schizy z hexem są tak nierozłączne jak pierniki z toruniem.
Tak było, jest i będzie.

Tu chyba dużo zależy od psychiki alho jej stanu podczas badań. Nie zauważyłem, żeby jakieś chore schizy wjechały. 

Sam byłem antyhexenowcem, ale spróbowałem kiedyś od jednego tulipanowanego V i ani kardio, ani schizy nie wystąpiły a bania była przednia kilka dni tak jak tutaj a Twój opis seks rozbójnika mnie utwierdza w przekananiu, że nie tylko ja tak miałem. ❤️

Ciekawostka: polecam okulary VR i VR porn jak akurat partnerki nie ma obok a chcica Cię roznosi. Można się rozejrzeć po pokoju popatrzeć a to na nóżkę a to na buźkę pani która jak żywa jest przed naszymi oczami 

@"M100" polecam, ale też trzeba znaleźć dobre źródło materiałów. Nie wszystkie obsługują czujnik ruchu. Aplikacja Xhamster z tego co pamiętam jest przeznaczona tylko dla VR. Masa filmów VR. Masa radości i uśmiechu

Kajabuza
Okularki VR
Hehe akurat mam xd

Ps.

Ja mam VR do ps-a .

Kajabuza
Stan psychiczny na pewno ma znaczenie i wpływ na jakość fazy. Masz stuprocentową rację.
Jest wiele czynników, które naszą fazę w jakiś sposób regulują: stopień zaawansowania nałogu, to jak długo ćpasz, czy jesteś wypoczęty/zmęczony , stan organizmu(zdrowy/chory) , wiek.
Jest zbyt wiele zmiennych i zapewne każdy ma "swoje" odczucia, ale myślę, że bez względu na powyższe, hexen to jednak jedna z najbardziej schizogennych substancji.
Myślę, że większość z nas się z tym zgodzi.

---

Ps.Jak nakurwiacie dawki jak dla słonia to macie pozniej schizy

No co ja mogę na to ,że ważę tyle co słoń
Żrę jak słoń, ćpam jak słoń, ale trąbkę mam jak komar

Z hexenami to jest chyba taki myk że jak człowiek się raz konkretnie porobi „poschizuje„ to gdzieś to później w nas siedzi.
Niezależnie od sortu. Wystarcza kolejnym razem za dużo wrzucić i wjeżdża schiza bardzo zbliżona do tych poprzednich.

Zjadłem w życiu tego chyba z 1.5kg trochę o schizach wiem.
Jestem z tych co to lubią stan wariactwa.
Spróbuje za niedługo tego analogu to dam znać na ile schizuje w ciągu na dużych dawkach.

Tym razem do badan podszedlem na trzezwo xD
Pierwsze 2 lajny po okolo 50mg daly fajnego speeda ale jak zaczelo schodzic to tak mnie odmozdzylo i psychy zalaczyly xD Klona zjadlem wypilem piwko to odmozdzenie zeszlo razem z psycha. Teraz zlapalem ze 3 chmury z vapo i weszlo troche euforycznie
Ziomek po 50mg poszedl na zakupy do biedry i chodzil tam jebana godzine szukajac reklamowki xD
Zdecydowanie bardziej polecam vapo od sniffa

A podobno nie nadawał sie do vapo .
Lool to, że ja nie spróbowałem tego przygrzać. Już po huju

A podobno nie nadawał sie do vapo .
Lool to, że ja nie spróbowałem tego przygrzać.  Już po huju

Lepsza faza zdecydowanie. Nie czujesz w sumie kiedy wchodzi. Smak taki chlor z siarka pomieszany xD

fakt, smak ohydny