Duch.store już nie będzie

DGEloV  Skad takie info? Jestem pewny że będzie i to nie raz.

bylo jest i bedzie na zawsze ducho-golebie

SzaszekMajster 
I tu się mylisz bo czekałem tak jak inni a chuja dostałem.
Owszem, miałem dostać próbki mefa którego Duch chciał zamówić większą ilość na sklep i potrzebował opini ćpunów czy dobry czy nie, do tego miało być tam kilka innych sprzętów ale znalazłem się w grupie osób, które nawet nie załapały się na tą nieszczęsna wysyłkę która podobno utknęła w maszynie.
Z tamtej wysyłki dotarło chyba tylko kilka przesyłek bo jednak dwie osoby zamieściły opinie o tym mefie.

Chłopie, nie jestem pazerną kurwą na sample, nie wiem czy zauważyłeś ale ja kurwa pracuję i stać mnie żeby sobie kupić piątkę czy dychę klefa żeby raz na dwa tygodnie zwalić sobie gruchę.
Pomijam już to że pracując, nie mam zwyczajnie czasu na ćpanie bo pracuję wśród ludzi, klientów, pracuję na wysokości i moja praca wymaga trzeźwości.
Czy to , że dostawałem od czasu do czasu darmowe ćpanie czyni mnie człowiekiem gorszego sortu?
Samplową kurwą? - jak niektórzy mnie tu określają?
No proszę, odpowiedz mi.

Bo skoro takie procesy myślowe zachodzą, to aby uniknąć takich wyssanych z dupy stwierdzeń, to potrzeba do każdej opinii załączać potwierdzenie opłacenia zamowienia wyciąg z rachunku bankowego a sam Vendor niech wystawia paragon albo fakturę VAT - wtedy bedziesz mieć pewność, że autor opini nie jest SAMPLOWĄ KURWĄ i nie został przypadkiem opłacony przez Vendora by kryć mu dupę.

Swoją drogą, ciekawe co na to Escobar bo u niego od lat napisałem mnóstwo pozytywnych opinii i postów.
Czy jemu też kryję dupę? - jak to stwierdziłes?
No proszę, odpowiedz.

Maniek przepraszam za offtop ale ostatnio jest tyle ataków na mnie i innych, że trzeba pewne kwestie wyjaśnić.

A jak macie wątpliwości co do żaby to nie zamawiaj jeden z drugim bo to kurwa nie jest moją winą ze policja mu paczki kurwa połapała i jest teraz taka obsuwa.
Bo prawda jest taka że obwiniacie mnie i innych o wszystko, gdy Vendor wpada - kot jest winny. Gdy pada magazyn - wina kota, a jakże...
Obrzydzacie mi wchodzenie na to forum!!!


Ja też mam wątpliwości, jednak ufam że to, za co zapłaciłem niedawno - doleci.
Chcesz to zamawiaj, nie to nie. Ale nie obwiniaj mnie za to że zostaliście bez sprzętu.
Akceptuj ryzyka zamawiając narkotyki.
Dziękuję za uwagę.

Już Ci Panie kreskowy odpowiadam, jakiem cudem ludzie we wtorek na dzień przed zniknięciem dostali sample? Widzisz Pan Mglus magicznie dostał 15g mefa choć słyszeliśmy wszyscy że ponoć paczkomat się spierdolił i zamówienia normalnych klientów którzy powpłacali poważne pieniądze nigdy nie wyszły od vendora. Jak mamy was traktować szanowni samplarze skoro ktoś pluje nam w morde wszystkim a wy udajecie że wiatr wieje i jeszcze go bronicie bo co, bo nie dostaniecie następnym razem 2g za friko? Ja pierdole, zastanów się co pierdolisz jeden z drugim. A i jeszcze jedno tak duch siedzi ale w ciepłych krajach za nasze pieniądze. Elo.

Chłopie sample szły z innego magazynu i też się nie doczekałem na swoje tylko tyle że te sample dostałem, nie tylko ja je dostałem. Tak to bywa czasami się coś zjebie, przeżywasz to widzę mocno, to tylko kasa zawsze można nowa zarobić 

Ok czyli duch Cie poinformował z którego magazynu idą sample, adres dokładny podał? Może coś tam zostało jak go 'zawineli' to bym się kopsnął odzydkać swoje siano? Ja pierdole dajcie już spokój z tym pierdoleniem, wszyscy wiedzą jak jest.

Ok czyli duch Cie poinformował z którego magazynu idą sample, adres dokładny podał? Może coś tam zostało jak go 'zawineli' to bym się kopsnął odzydkać swoje siano? Ja pierdole dajcie już spokój z tym pierdoleniem, wszyscy wiedzą jak jest.

szefie masz racje w 100%

frogbullshop  ma kontakt z duchem, pisal przed chwilą u siebie w temacie głównym że będzie mieć screeny rozmów od ducha z ludźmi z tego forum i jutro wstawi, więc może od razu zapytać co z kasą i paczkami ludzi

Ja tam nie wiem. Może się mylę, ale rozmawiałem z Duchem na chwilę przed tym zniknięciem i zauważyłem u Niego takie coś jakby przeczuwał, że coś się święci niedobrego. Nawet jeśli nikt tam nad Nim nie "czuwał" to może profilaktycznie postanowił się uciszyć, zatrzeć to i owo i zniknąć... W każdym razie przykro mi z powodu utraconych pieniędzy co niektórych. Wierzę, że powracając nawet pod innym szyldem po cichu wynagrodzi co trzeba tym w porządku którzy nie wieszali od razu psów na Nim...

Tajemnica poliszynela...