Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Jakiej substancji nigdy nie zazyjesz ?
05.02.2023, 00:34
Lady Giwera tu jest pewien paradoks. Przez to, ze kojarzenie heroinisty jest stereotypowe. Widzimy kogos, kto ma tylko jeden cel - zaladowac. Sa jednak ludzie, ktorzy uzywaja heroiny okazjonalnie i nie maja objawow uzaleznienia fizycznego. Jest tez grupa - bardzo duza - ktora kontroluje swoje branie, bedac w uzaleznieniu. Dla uzaleznionych, na pewno staje sie czescia zycia. Jedni jednak zyja normalnie a inni traca wszystko. O utracie kontroli nie decyduje samo zazywanie heroiny. To czynniki okolo- uzaleznieniowe to definiuja. Jesli jestes bezdomnym to szanse duze, ze kontroli nad zyciem nie ma. Jestes lekarzem, to najpewniej bedzie to wlasnie pozwalalo na wieksza kontrole - bo trzeba pamietac bezwzglednie o pewnych rzeczach. Jak przy chorobie, gdzie trzeba przestrzegac roznych rezimow
Heroina to substancja, ktora ma swoje atuty i ryzyka. Ostracyzm wobec heroinistow jest jednak oparty na bledzie logicznym, kiedy bierze za definicje, czesc z calosci (pars pro toto).
Kto caly czas zyje w przekonaniu, ze hera od razu uzaleznia i to jest juz koniec normalnego zycia, niech przeczyta ponizsze badania
https://www.jrf.org.uk/sites/default/fil...354254.pdf
Heroina to substancja, ktora ma swoje atuty i ryzyka. Ostracyzm wobec heroinistow jest jednak oparty na bledzie logicznym, kiedy bierze za definicje, czesc z calosci (pars pro toto).
Kto caly czas zyje w przekonaniu, ze hera od razu uzaleznia i to jest juz koniec normalnego zycia, niech przeczyta ponizsze badania
https://www.jrf.org.uk/sites/default/fil...354254.pdf
YOUR ATTORNEY