Ktoś wdychał dezedorant albo odświeżacz powietrza 😂 w podstawówce to były pierwsze narkotyki

Ale kurwa zły pomysł.

Ja mialem krótkie rande vous z benzyną i to byl chyba mój najniższy upadek. Chociaż kanna leżały obok tego bardzo blisko.

Wdychanie dezodorantow to jeden z najglupszych pomyslow. Inhalanty sa trujace - wliczajac poppersy (rakotworcze). Mozna zaczac zglebiac temat od ponizszej lektury

https://www.google.com/url?sa=t&source=w...M6xyf9hGZ3

Ale kurwa zły pomysł.

Ja mialem krótkie rande vous z benzyną i to byl chyba mój najniższy upadek. Chociaż kanna leżały obok tego bardzo blisko.

Benzyny bałem się wdychac bo co znajomy wdychał wracał z obsranymi spodenkami 😂

---

Wdychanie dezodorantow to jeden z najglupszych pomyslow. Inhalanty sa trujace - wliczajac poppersy (rakotworcze). Mozna zaczac zglebiac temat od ponizszej lektury

https://www.google.com/url?sa=t&source=w...M6xyf9hGZ3

Teraz to wiem ze lipa ale jak miało się po 11-12 lat to były glupie pomysły. Choć powiem ze bond najlepiej kopal i fazka była niezła 😂 ale smak w ryju tragedia 😂

NaPrawde zły pomysł wdychać dezodoranty..  naprawdę byliście tak zdesperowanii

Dezodorant jedynie podpalałem na lekcjach w szkole oraz pod pachy, ale żeby wdychać - do głowy by mi to nie wpadło

C84S to wytlumacz mi roznice miedzy podpalaniem dezodorantu a wdychaniem go. Jaka jest roznica w poziomie glupoty miedzy jednym a drugim? Nie chce mi sie teraz statystyk sprawdzac, ale stawiam na duzo wieksza ilosc przypadkow zrobienia sobie krzywdy bawiac sie latwopalna substancja eksponujac ja na dzialanie zrodla ciepla, niz od wdychania. Takze to co wpadlo Ci do glowy bylo co najmniej tak samo glupie, niz to co Ci do glowy nie wpadlo

Hymmm i mi się zdarzyło to testować ale nie mój klimat .
Heh takie pierwsze narko

a no kiedys sie wdychalo albo gaz od zapalniczek tez jak się lebkiem było xD

Mnie gaz nie kopal a dezedorat to tak xD za łepka