Stan, przy którym największy skręt helupiarza to jak leżenie w spa z masażem fajki i jajek.
.
Zespół pozapiramidowy – zespół objawów wynikających z dysfunkcji struktur układu pozapiramidowego, który wraz z układem piramidowym 
bierze udział w wykonywaniu przez organizm czynności ruchowej. 
Do objawów pozapiramidowych należą: sztywność mięśniowa, bradykinezja, drżenie, zaburzenia chodu.
.
MIMOWOLNE RUCHY WYWOŁANE OWYM ZESPOŁEM (znaczy, że ch*ja możesz się wysilać, żeby je zahamować)
.
Ruchy "pląsawicze" — szybkie, obszerne ruchy kończyn, grymasy twarzy, karykaturalnie naśladujące ruchy dowolne.
.
Ruchy atetotyczne — powolne ruchy palców rąk lub stóp, doprowadzające do niezwykłych ułożeń. (ała!)
.
Ruchy torsyjne powolne — skręcające ruchy szyi lub tułowia.
.
Ruchy baliczne — obszerne, gwałtowne ruchy kończyn, krótkie, szybkie skurcze pojedynczych mięśni z niewielkim efektem ruchowym, przypominające efekt po podrażnieniu prądem elektrycznym.
.
Drżenie, Tiki stereotypowe — krótkie ruchy określonej części ciała, np. wzruszanie ramieniem, mrużenie oka itp.
.
I tu cytaty:
"Zespół pozapiramidowy naderwał 95% moich mięśni... (po ich naderwaniu nadal je wykręcał... Czujecie ten ból?) Nikomu, ale to nikomu, nawet moim wrogom... radze — jeżeli przyjmujecie neuroleptyki, to tylko wtedy gdy nie walicie opio i gdy nie pijecie alko.
 Zrobiło mi się to bo zjadłem 150 mg pernazyny (poprzedniego dnia 250 mg) [skumulowało się]. Do tego w dzień waliłem kode i wypiłem kilka łyków piwa. A na ulotce pisze, żeby nie łączyć z alko i opio. Po prostu w moim mózgu nie było dopaminy."
.
I kolejny przykład:
"Zjadłem ok 600 mg sulpirydu przepitego alkoholem (głupota maksymalna)"
.
Do czego zmierzam.
Uważajcie drogie Dzieci, z czym łączycie swoje leki. 😉
.
Mam też nadzieję, że zacne grono naukowe Forum, jeśli posiada wiedzę jakich "miksów" szczególnie unikać, aby nie narażać się na Zespół Pozapiramidowy podzieli się w komentarzach, ku przestrodze i dla uświadomienia.
.
Pozdrobuza.

Jesteś😊
Ja mam tylko głęboką nadzieję, że to nie jest z autopsji...
Nie chcę nawet sobie tego wyobrażać co ludzie muszą przechodzić.
Czyste popierdoleństwo...

Sulpiryd najgorszy lek jaki miałem okazję zażywać.Wrak człowieka po tym jest całymi dniami się śpi nawet jak się nie chce spać. Wstajesz tylko załatwić potrzebę i coś zjeść.A jak ktoś był w stanie to połączyć z alko to ja nie chcę myśleć co ta osoba czuła wtedy.Ja akurat miałem dawkę 200mg jedna tabs miała o ile ma to jakieś znaczenie

Przykra przypadłość, nie powiem... Dodam, że takowy zespół pozapiramidowy jest jednym z powikłań niewłaściwego zażywania neuroleptyków (leków antypsychotycznych). Przypominają mi się moje miksy morfina + kwetiapina...

Nie róbcie tak dzieci.

Właściwe zażywanie neuroleptyków to jest wtedy kiedy drzewa mają oczy i goni cię CIA. Sama kiedyś próbowałam podbijać sobie opio kwetą. Miałam akurat wtedy Kwetaplex 100mg (po tym eksperymencie zaczełam nazywać te tabletki kutaplexem). Cała ta dodatkowa sedacja nie była warta stanu ogólnego ogłupienia i zmniejszonej przyjemności z zażywania opio, nie dla takich stanów się to bierze. Uczucie "upośledzenia" po kwetiapinie utrzymywało się dosyć długo i było naprawdę niemiłe. Nie polecam.

Na hype ktoś kiedyś pisał ze dostał tego zespołu po ciągu na bk-ebdp

Kiedyś z przećpania się 3cmc wystąpił u mnie ten zespół. Objawiał się m.in. niemożnością wykonania szybko jakiegoś ruchu, w tym napisania czegoś na kartce długopisem, obrócenia się, zrobienia żwawego kroku idąc do toalety.. No obłęd. Naprawdę nie polecam.
Pytanie czy zespół piramidowy/pozapiramidowy to to samo określenie? Bo tu w objawach wymieniacie tiki, jakieś ruchy mimowolne, które są jakby odwrotnością tego, co działo się ze mną.

Kajabuza 
Lepiej to wiedzieć niż nie wiedzieć, w tym przypadku niewiedza może sporo kosztować  

Proponuje zrobić zestawienie produktów obecnych vendorów w czytelnej tabelce, by raziło każdego, przy których produktach można pić alko, a przy których nie.

Ja się mogę podjąć oprawy graficznej, ale z resztą bym potrzebował pomocy. 
Ktoś chętny?

C84S w dzisiejszych czasach nie ma na tyle dostępnych u dostawców aktywnych substancji, po których mała dawka alkoholu może szczególnie nieprzewidywalnie kogoś zaskoczyć, mala dawka mam na myśli max 50mg etanolu i to zależne od wagi laboranta. Człowiek szybciej sobie zrobi krzywdę pochłaniając związki aktywne fauny np. alkaloidów, aniżeli od vendorskiej chemii może to jakiś spisek przeciwko wszystkim turbiarzom, lubiących sobie gulnąć hm...

PUDZILLA mi tam piwko nie smakuje po tych sprawach, może stać całą noc i przypomni mi się przeważnie przed spaniem  mocniejszych alkoholi nie pije, okazjonalnie może raz w roku (wesele lub inne potańcuchy)

Wydaje mi się, że to ważny temat, ale co ja tam mogę wiedzieć  Zauważyłem to u siebie, szczególnie po Hex od Esco lub flagowym produkcie White Elephant. Takie dziwne zastygnięcie, spięcie, bezruch, bardzo a to bardzo dziwne uczucie... nie szczególnie chciane... 
a także taki niepokój, jakby strach lęk, nasłuchiwanie jakieś dziwne, jakby zmysł słuchu wyostrzył się, takie zdenerwowanie bez powodu, nawet do tego stopnia, że najmniejszy hałas zaczyna przeszkadzać np. stukanie w klawiaturę

Zauważyłem także, przetestowałem, jeden dzień z piwkiem, drugi bez na Minte Eufory. Jak piłem piwko to było tak jakoś 'INACZEJ', mętlik się pojawiał, nie było skupienia, tak jakby piwo zbijało faze... ???Hmmm???

Wniosek jest jeden, który nasuwa się, wolę tę substancje bez piwa, zdecydowanie

Każdy organizm natomiast jest inny... wiec nie wierzcie mi na słowo, sprawdzie sami, przetestujcie, doświadczcie i sami podejmujcie decyzje