Sort przemocarny, aktywny od bardzo małych dawek. 100mg to już dla mnie bardzo dużo, może nawet za dużo. Pierwsze skrzypce gra speed, ale nie sprawia, że człowiek chodzi w kółko po domu. Euforia lekko w tle, libido bardzo podniesione.
Sort w postaci krystalicznego proszku, który układa się w średniej wielkości grudy, które bardzo łatwo się rozsypują. Sama stymulacja sprawia, że po 3 kreskach do 18:00, dało się zasnąć dopiero o 4:00. Ciężko też po tym jeść. Zwala raczej znikoma, ale może przez symboliczna ilość, która przyjąłem.

Kurcze chciałem sobie zamówić dyszkę tego nowego Nepa a tu teraz można zamawiać od 100g ehh.. nie miał by ktoś odsprzedać z 3-5 g ? Chciałbym go przetestować zanim uzbieram sianko i wezmę np 50g. Tak o wogole nie wiem czy tak można,jeżeli nie to proszę o usunięcie posta
Moj sesion 053fc6f06cd9da6957a5f2d7064fe4ad5d2a5fd5ad3f0f629daa02ebd97e68f811 betonix

Ma ktoś może foto?

Czarnahexx masz zdjecia kilkanascie postow wczesniej!...Czyzby ISA? (instant sample attack) ;-)

Po lewej - amfetamina
Po prawej- NEP
Amfetamina puder, NEP takie bardziej igiełki

Jak zajebałem wielką kreskę NEPA to poezja i to jest fantastyczne uczucie a póżniej zostaje czysta stymulacja

Kurwa ten nep wygląda jak ten od zapa który bardzo chwaliłem swego czasu takie krystaliczne ala igiełki krzyształki <3 

Jak wypada ten nepik w porównaniu do słonia sortu? Który mocniejszy? Ja próbowałam tylko od słonia od ducha raczej nie spróbuję zbyt wysoki próg zamówienia.

Miałem około 3 tygodni na badania kilku od czynników, a spośród nich było Nep który jak dobrze pamiętam duch  miał towar klasa sama w sobie.
Nie trzeba opisywać tylko poczytać i wypróbować i twierdzicie że to produkt dobry

Nie ma dwóch zdań, że jakość, profil, wydajność to ocena bardzo dobra. 

"Stołuję" się u duch właśnie w szczegolności w NEP'a (Alfy, Fety, Pixy też są w moim menu   ) od wielu miesięcy i nigdy się nie zawiodłem, zawsze na czas paka, a oceny Nepa wahają się między 9/10 a 10/10, czego chcieć wiecej.

Cóż można obecnie dodać do tego co było strony temu napisane w raportach/recenzjach. 
Jak dla mnie to temat obowiązkowy jak lektury szkolne z Mickiewiczem jako autorem, jednak to nie romantyzm, to obiektywizm. 

Less is more.