Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Alfa-PiHP - Opinie o producie
24.03.2023, 20:09
W tym wątku piszecie recenzje i opinie na temat produktu Alfa-PiHP ze sklepu Duch.store
28.03.2023, 13:52
Ulalaaaa bielutka kredowa alfa to może szybko stać się kolejnym bestsellerem pozostaje ino gibko przebadać i więcej zamawiać .
Drogą życia przez wyboje
Ciągle żywy i z honorem
Ciągle żywy i z honorem
28.03.2023, 14:02
Wygląda świetnie,aż boję się skusić,zwłaszcza że nie czuje się na siłach.
Ale dorwę się do 5ego wkrótce
Ale dorwę się do 5ego wkrótce
28.03.2023, 15:13
Jakies porady dla osoby, ktora nigdy z alfa nie miala stycznosci ? Dawkowanie itp ?
mati54 25-35mg to tak dla własnego bezpieczeństwa,zwlaszcza że jesteś nowy w tym temacie.
Po godzinie możesz stwierdzić czy dobrze zadziałało czy za słabo i wtedy możesz dorzucić ok 30g i jeśli to będzie ci mało(oczywiście odczekaj bo jak będziesz ciesnieniowal to dorzucając jak szalony to licz sie z pischizowaniem i wtedy zaopatrz się w benzo koniecznie,a uratują ci dupę.
Proponuję z tym odczynnikiem nie szaleć,bo po skończonej samarze czeka cię piękny zjazd emocjonalny który nie jest zwalem po fecie,nepie,hexenie i tylko benzo od ducha da ci szansę na przejście tego bez przemyśleń, nad życiem,to co mogłeś zmienić i wogòle to jest taki robiący z twardziela,na jakiś czas dziecka dorośnie tego który żałuję i wszystko wpływa na otoczenie,pouczajace ale nie dla miękkich osobników.
Ja osobiście wyniosłem lekcje po mojej ulubionej substancji,byłem chujem,afery na forum i do bliskich.
Płakałem jak dziecko przy sentymentalnej muzyce,przemyślenia, dlaczego takim się urodziłem, straciłem wiele i podczas zjazdu, brniesz w gówno które sam sobie zrobiłeś.
Pouczająca bardzo dotkliwa,receptory przechwytują przeszłość,teraźniejszość,i myśl nad życiem i kim się jest.
Nigdy benzo na alfa nie brałem dopóki mnie nie wyczerpały się zapasy przemyśleń.
Jestem teraz kim jestem i nie nadużywał substancji jak kiedyś.
Dzięki boku po tych samplach,testach bezmyślnych nie jestem warzywem,i co najlepsze przekonałem się że przechodząc tyle,nie spierdolilo mnie,lecz pomogło mnie od ordynarnego pobierania.
Beret po tych ilościach to z stykami powinien się wychajcować,chociaż nie twierdzę że jestem zdrowy psychicznie,bo zaburzenia psychiczne,typu ChAD lub Borderline to sobie nawabilem,ale to moja głupota,i tylko nie liczni mogą wiedzieć ile się pobierało i jak intensywnie.
Dobra zabawka ale z głową i popytać tj PUDZILLA i horsii jak brać żeby się nie przetyrać.
Jeśli trzymasz się BHP i nie olejesz nawadniania i drobnych posiłków,serki,jogurty nawet zjebane owsianki,i odpowiednie dawki i przerwy to zabawa jest fajna bo to stymulant co jest dla mnie czymś w dechę,za duże dawki: kardio,schody i samopoczucie zjebane.30mg na wstępie i nie zapominaj o isotonoku lub wodę z miodem i posiłki w/w.
Zmień po paru sniffach na lajstę nepa i nie szalej,masz dostęp do benzo,to u@duch,store masz wybór albo dogadają się z kimś to ci pomoże bo chyba na pierwszy raz to alfa zrobi podróż do zeczy które zabola,co w życiu nie pyklo,co chcesz zmienić i najgorsze co zjebaleś.
Przeżyjesz i jesteś typem jak ja to oczyszcza i chociaż męczy po którymś razem zrozumiesz,każdy zwał jest mistyczny i najlepiej działa przy sentymentalnej muzyce,każda alfę tak przetrzymywalem aż zrobiłem się już wrakiem,wtedy benzo i gorzoł.
Powodzenia,to dobrze skłania do przemyśleń które oddziaływają na bodźce.
Co cię nie zabije,to podwójnie wzmocni i pokaże jakim człowiekiem jesteś.
Pozdro,stestuj z głową oi nie bój się,nie dorzucaj i trzyma się zalecanych dawek.
A capo nie tykaj bo popierdolisz głowę,to dla veteranow. Sniff to bezpieczna droga ku nowemu doświadczeniu,jeśli nie jesteś człowiekiem że jeszcze,jeszcze,bo nie wlazło,wtedy pewna zguba.
Po godzinie możesz stwierdzić czy dobrze zadziałało czy za słabo i wtedy możesz dorzucić ok 30g i jeśli to będzie ci mało(oczywiście odczekaj bo jak będziesz ciesnieniowal to dorzucając jak szalony to licz sie z pischizowaniem i wtedy zaopatrz się w benzo koniecznie,a uratują ci dupę.
Proponuję z tym odczynnikiem nie szaleć,bo po skończonej samarze czeka cię piękny zjazd emocjonalny który nie jest zwalem po fecie,nepie,hexenie i tylko benzo od ducha da ci szansę na przejście tego bez przemyśleń, nad życiem,to co mogłeś zmienić i wogòle to jest taki robiący z twardziela,na jakiś czas dziecka dorośnie tego który żałuję i wszystko wpływa na otoczenie,pouczajace ale nie dla miękkich osobników.
Ja osobiście wyniosłem lekcje po mojej ulubionej substancji,byłem chujem,afery na forum i do bliskich.
Płakałem jak dziecko przy sentymentalnej muzyce,przemyślenia, dlaczego takim się urodziłem, straciłem wiele i podczas zjazdu, brniesz w gówno które sam sobie zrobiłeś.
Pouczająca bardzo dotkliwa,receptory przechwytują przeszłość,teraźniejszość,i myśl nad życiem i kim się jest.
Nigdy benzo na alfa nie brałem dopóki mnie nie wyczerpały się zapasy przemyśleń.
Jestem teraz kim jestem i nie nadużywał substancji jak kiedyś.
Dzięki boku po tych samplach,testach bezmyślnych nie jestem warzywem,i co najlepsze przekonałem się że przechodząc tyle,nie spierdolilo mnie,lecz pomogło mnie od ordynarnego pobierania.
Beret po tych ilościach to z stykami powinien się wychajcować,chociaż nie twierdzę że jestem zdrowy psychicznie,bo zaburzenia psychiczne,typu ChAD lub Borderline to sobie nawabilem,ale to moja głupota,i tylko nie liczni mogą wiedzieć ile się pobierało i jak intensywnie.
Dobra zabawka ale z głową i popytać tj PUDZILLA i horsii jak brać żeby się nie przetyrać.
Jeśli trzymasz się BHP i nie olejesz nawadniania i drobnych posiłków,serki,jogurty nawet zjebane owsianki,i odpowiednie dawki i przerwy to zabawa jest fajna bo to stymulant co jest dla mnie czymś w dechę,za duże dawki: kardio,schody i samopoczucie zjebane.30mg na wstępie i nie zapominaj o isotonoku lub wodę z miodem i posiłki w/w.
Zmień po paru sniffach na lajstę nepa i nie szalej,masz dostęp do benzo,to u@duch,store masz wybór albo dogadają się z kimś to ci pomoże bo chyba na pierwszy raz to alfa zrobi podróż do zeczy które zabola,co w życiu nie pyklo,co chcesz zmienić i najgorsze co zjebaleś.
Przeżyjesz i jesteś typem jak ja to oczyszcza i chociaż męczy po którymś razem zrozumiesz,każdy zwał jest mistyczny i najlepiej działa przy sentymentalnej muzyce,każda alfę tak przetrzymywalem aż zrobiłem się już wrakiem,wtedy benzo i gorzoł.
Powodzenia,to dobrze skłania do przemyśleń które oddziaływają na bodźce.
Co cię nie zabije,to podwójnie wzmocni i pokaże jakim człowiekiem jesteś.
Pozdro,stestuj z głową oi nie bój się,nie dorzucaj i trzyma się zalecanych dawek.
A capo nie tykaj bo popierdolisz głowę,to dla veteranow. Sniff to bezpieczna droga ku nowemu doświadczeniu,jeśli nie jesteś człowiekiem że jeszcze,jeszcze,bo nie wlazło,wtedy pewna zguba.