PUDZILLA  Bardzo fajne a zarazem podchwytliwe pytania.

Zbliżając się do prędkości światła występuję dylatacja czasu, ale w stronę nie koniecznie korzystną (bo o ile pamiętam kilka tygodni tekiego lotu na pokładzie statku, to setki jak nie tysiące lat na ziemi ) Po takim przylocie mogła by np. ludzkość nie istnieć, więc w pewnym uproszczniu przestrzeń ma wpłwy na czas.

Dlatego najchętniej bym chciał poznać inne wymiary (inne niż tzw. 3D + 1 ).

Czeslawo ja już "poznałem", moja wyobraźnia jest w stanie wyobrazić sobie to, że stawiając krok poruszam się dosłownie w czasie jak supercząstka, nie wiadomo czy tak to wygląda, ale Smart  wyjaśniając te mindfucki pomógł mi bardzo rozszerzyć myślenie hiperprzestrzenne
polecam obejrzeć trzy razy, na dyso, na kwasie i na trzeźwo pozdro 

kot_kreskowy czekałem aż ktoś odpowie

w tym przypadku wybrałeś oba przypadki, bo przecież w miejscu w którym pisałeś ten komentarz, nie wciskałeś łomu we framugę chyba, że napadałeś na swoją chatę

odpowiadam: mi jest dobrze tu gdzie jestem, chociaż rozkminiam w ten sposób, zakamuflować się wysoko w górach, przenieść się sto lat do przodu (więcej nie, zbyt dużego szoku mógłbym doznać) i zobaczyć jak się żyje w obecnych czasach - istna Futurama

no i jak z tym g l o b a l n y m   o c i e p l e n i e m się skończy, czy to tak samo jak z gazem, węglem i ropą w 1980

Gdybym mógł cofnąć się w czasie nie popełniłbym wielu błędów 
Gdybym nie popełnił tych błędów dziś miałbym mniej doświadczeń i popełniłbym inne błędy - niekoniecznie lepsze / gorsze.

PUDZILLA  Dzięki za video, chętnie powtórze "podróże" na kwasie i wyprawię się w nową na DYSO.  

tak po krótkim namyśle wolałbym w przestrzeni

To trudne pytanie. Z jednej strony, podróżowanie w czasie pozwoliłoby mi zobaczyć historię i przyszłość z własnych oczu. Z drugiej strony, podróżowanie w przestrzeni dałoby mi możliwość odwiedzenia każdego miejsca na świecie i poza nim. Nie wiem, co bym wybrał. Może zależałoby to od tego, czy mogę zabierać ze sobą innych ludzi. Albo od tego, czy mogę wracać do swojej linii czasowej. Albo od tego, czy muszę się martwić o paradoks czasowy. Albo od tego, czy istnieją jakieś ograniczenia lub konsekwencje moich podróży. Albo... chyba jednak wolę zostać w domu i oglądać Netfliksa

W przestrzeni - ponieważ daje to więcej możliwości i przygód. Mogę zwiedzać różne miejsca, poznawać nowych ludzi i kulture, a także odkrywać nieznane zakątki świata.

Zdecydowanie w czasie.
Cofnąłbym się do chwili, kiedy pierwszy raz wziąłem do ręki łom i poszedłem w nocy okradać sklepy.
Zamiast wciskać loma we framugę, powinienem sobie nim przypierdolić w ten zakuty łeb!
Cała reszta mego pojebanego życia, moich błędów, jest konsekwencją tamtych wydarzeń.


PS 
Jak ktoś lubi takie rozkminy to na Hardcore Teaching niedawno wleciał film w temacie 'podróży w czasie' Polecam obejrzeć.

Powiem ci kocie że zaciekawiłeś mnie swoją osobą jeszcze bardziej niż dotychczas

Raczej w przestrzeni. Obawiam się, że cofanie się w czasie doprowadziłoby mnie do ciągłej konieczności naprawiania wszystkich błędów, aż doprowadziłoby mnie to w pewnym momencie do fiksacji. Próbowałbym naprawić wtedy każdy durny błąd, albo problem by był na tyle wielki, że każda drobna zmiana ingerowałaby za bardzo w przyszłość, polecam film "Efekt Motyla".

---

Czeslawo No wiesz no, jakby czas tak na prawdę nie istnieje, to tylko nasz wymysł. Ogółem wszystko staje się łatwiejsze gdy coś się poukłada i uprości. Wrażenie przestrzeni też jest u Nas mocno uproszczone. Widzimy je tak jak odbierany jest sygnał poprzez promieniowanie elektromagnetyczne czyt. światło, które działa na nasze gałki oczne co w konsekwencji wywołuje wrażenie wzrokowe które po prostu ułatwia dostrzeganie wielkości, kształtu, barwy i ruchu. Sam ruch jest obłożony w czasie. Ogółem cale to pytanie dnia jest jakieś pokrętne, jedno idzie w parze z drugim.

W przestrzeni Przenoszenie się w czasie wiąże się z wieloma zagrożeniami i paradoksami . Nie wiemy , co nas czeka w przeszłości lub przyszłości , ani jak nasza obecność wpłynie na bieg historii . Możemy też niepotrzebnie narazić się na niebezpieczeństwo lub utracić to , co mamy . Dlatego lepiej przenosić się w przestrzeni niż czasie !