(29.05.2022, 18:14)horsii napisał(a): powiem tak - zatwardziałych klefedroniarzy już nawet mityczny mefedron nie wyklepie tak ądobrze. te proszki nie działają na zasadzie magii tylko uwalniają neuroprzekazniki które już w nas są, a jak ktoś z nich jest wyjebany po wieloletniej kuracji cmc, no to czy ja wiem czy to sie opłaca...
Masz rację.
Ja na szczęście klefa to baaardzo rzadko, do tego pracuję jako dekarz, to łapię dużo słońca i serotoninka na bierząco jest uzupełniana
Poza tym trzeba dbać trochę o siebie, co jak widać, dla niektórych wcale nie jest takie oczywiste.
Pazyfea
Przy tej cenie spasuję. Nie stać mnie.
Ale i tak dziękuję za pomoc
Chyba trzeba pozostać przy tym co ma atom na chwilę obecną.
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi