W tym wątku piszecie recenzje i opinie na temat produktu - Kartki

Witam wszystkich czy ktos mi podpowie jak o używać moze byc na priv bo ciemy jestemnpozdrawiam wszystkich dzieki

Podobnie jak mj albo tytoń 

aleksander37 
Wycinasz małą cześć kartki i palisz w lufce. 
Co do mocy sam musisz dobrać pod siebie. Miej na uwadze że torelancja mega szybko rośnie.
Tylko ostrożnie, bo jak nie miałeś styczności z kanna to może poskładać po 1 buchu. Dwoma gramami aż jest nasączona kartka. A to bardzo dużo. 
I jest jeden "mały" TRIPO BONUS: 
Możesz napisać list i wysłać komuś do więzienia. Pewnie się ucieszy i będzie mile myślał o Tobie paląc. Cały blok pewnie by był upalony po 1 kartce. 
MEGA PATENT!!! Ktoś miał łeb

I jak tam te kartki jarał ktoś to?

Well... Ostatni raz z syntetycznym kanna miałem styczność jeszcze za czasów Kolka. Czeszący grzebień, 2 czy 3 buszki wyłączyły mnie. Urwał mi się film, a bliska osoba która mnie zastała w pokoju, jak już doszedłem do siebie mówiła, że byłem przerażony, mówiłem straszne rzeczy i to takie które mi nigdy przez myśl nie przeszły nawet. To był koszmar...

Ale to nie czas na gorzkie żale, broń Boże. Za chwilę biorę się za kartkę (Dziękuję Duchu). Wiem, że z moim uczuleniem na kanna nie będzie to przyjemne, ale mam ochotę stawić czoła swoim wewnętrznym demonom. 😅

Amen. 😨

Kajabuza i jak odcinka?
Ja to jarałem z kolka dopy z wiadra ze srebra i funkcjonowałem, wszystkie dosłownie. Tolerancja jest bardzo ważna.
A później brałem gdzie indziej to mnie odcinały ale o to właśnie mi chodziło.
Sam bym taką karteczkę przygarnął ale staram się ograniczać kanna i 4-5 msc. już nie biorę.

Ej... Toś to siok. Zajebiste to. 😄


Paliłem po troszku, aż nie wiem kiedy pół nocy zleciało. Działa z lekkim opóźnieniem jakby. I obyło się bez krzywych jazd na bani. 😳


Tzn. Momentami jakby chciały wejść mi na łeb moralnie miażdżące wyrzuty sumienia, za chodźby fakt, że 18 lat temu, w październiku, bodajże w piątek, około godziny 15, w autobusie lini numer 12, nie zauważyłem, że starsza Pani stoi obok i nie ustąpiłem Jej miejsca... (serio po jaraniu obarczam siebie wszystkim co tylko możliwe, moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina... 😆), ale kontrolowałem to i dopalałem delikatnie.


Dzień wcześniej zjadłem 2 Piguły Cola, w ten dzień wziąłem trochę Relanium (5mg, 10, a może 30 nie jestem do końca pewien) może to wpłynęło jakoś na to, ale poważnie jestem w szoku, że mi się syntetyczna kartka spodobała. 😄


Obudziłem się dość rześki, w chuj głodny i jakoś tak... na luzaku jem sobie słodycze w wyrze. Pełen Czilaut. 🤪

Kartęczki jak najbardziej aktywne można pobierać. 
Wygląda zwykła biała kartka a4 taka chyba jak do drukowania tak mi się wydaje jest cienka nie ta grubsza taka 
Zapach nie ma go wcale 
Smak tu byłem zdzwiniony myślałem że przy paleniu będzie kurwic rybką śmieciami etc. A byłem zaskoczyny bo jakbyś zwykła kartkę palil. 
Nabita pełna lufa odrazu po odbiorze leci pierwszy buch 5 sek trzymany coś takiego zebrało mnie lekko na belta ale odbyło się bez po pierwszych 20 sekundach mowie coś nie działa chyba jakaś lipa po czym po. Minucie lub dłużej weszło serio wchodzi z doysc opóźnieniem także nie dopalac zaczęły się fajne rozminy na bani ogólna po prawa nastroju zmiana patrzenia na świat smiechawa ogólnie czuć że weszlo gastro też po tym jest ale nie jakieś gigantyczne jak po zwykłych maczanach na marshmallow było na drugi dzień zajebałem wiadro z tego no to powiem wam że mnie lekko pogięło przez 20 minut może dłużej to trwało nie wiem czułem się odcięty lekko od świata ale nie tak zeby nic nie ogarniac no i też poleciał spawik faza trwa gdzieś z 30 minut nie ma aż takiego parcia na kolejnego bucha tak czy inaczej polecam pobierajcie na kryminał dobry sprzęcik

Przedwczoraj znalazłem ostatnią gilzę papierosową z kawałkiem. Nie miałem lufki więc wkładałem w taką tutkę w końcówkę kawałek kartki, wyciągałem filtr i paliłem. Musiał być spory kawałek, bo ten jeden mach mnie tym razem poskładał za mocno. 😅

To uczucie jakby cały wszechświat leżał na głowie jest za mocne. Przerażające i piękne zarazem.