Napiszcie jaki macie stosunek do takiego wyrażania polskości. Czy jesteście za organizacją takiego marszu ? Czy jednoczy on czy dzieli społeczeństwo ? 

Czy jest możliwy konsensus ponad podziałami, czy na zawsze Nasze społeczeństwo "skazane " jest na taki podział,
 który "fundują " nam politycy ?

Oczywiście, że warto.

Tak jak, Maleńczuk zrobił tęczową swastę, w celu zjednoczenia ruchu lgbt i narodowców ;-). Jest to manifest i pokaz absolutnego podziału warstw społecznych w kraju. Status quo "moja racja jest mojsza niż twojsza", od czasów Polan.

Uważam, że zawłaszczanie "polskości" jedej grupy społecznej przez druga to jedna z najgorszych rzeczy.

Tak samo nie podoba mi się upraszczanie rzeczywistości, że w Marszu Nieposległości idą nacjonaliści, turbo-patrioci itd. 
Narracja traktująca społeczeństwo jak bezkształtną masę jest nie do przyjęcia.

Jak dla mnie kto ma ochotę niech chodzi a co do eliminacji podziałów to już tylko od ludzi zależy.