Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Ciąg, Stimy spowalniające
Witam witam
Jestem w ciągu od 23.04(już prawie 05.05)
No i od 23 do 26 kwietnia zrobiłem 15g 3 cmc i lekko ponad 2g 4-cmc
No i jakoś tam czasem się odsypialo po 3-5 godzin czasem nie. Różnie różnie.
Jadłem tylko mandarynki i pomidory, no i izotoniczki czasem, w kurwę piwa hehe
Od 27.04 zaatakowałem NEP, u tu już mniej spania ofc, dieta bez zmian raz chyba zjadłem jakieś frytki prócz tych owoców itp, chuj w to tam.
No i dnia któregoś tam już czułem mocne kardio to pyk potas i lecimy dalej, ps mocna praca fizyczna po 5h dziennie w pełnym słońcu no ale przeszło ze 140 do 116 +/-
No i tak do dziś, 4 maja(godz 23.45 jak to pisze) sobie robiłem kreski, piwka elegancko chodziłem jak w zegarku
A teraz to zapierdam jakoś o 22 kreskę 70mg no i się położyłem i prawie zasnąłem. No to dorzuciłem 100mg i chuj, dalej się chce spać to jeszcze 30mg i dupa 😆
Tętno spokojne, tak że 60 bpm'ów, ciśnienie wysokie. Ale chodzi o fazę spidową. Gdzie ten speed?
Oczy mi się rozlazły, muszę patrzeć jednym, ziewam prawie śpię, jakiś taki przyjebany się zrobiłem wiruje cały świat ale nie chcę się wstawać z legowiska 🥸
No i nie wiem, co to się tu dzieje gdzie to jebut hahahaha zawsze to się leciało i leciało a tera chuj a to nie cmcki żeby tak przestało klepać
No ale sorcik Nepa od froga dobry, nie ma schiz ani nic a dziś to już się jadło dorzutki co 40 min około. Dziś zrobiłem Od północy do teraz czyli 24h minęły prawie równo 2g
Czy to możliwe że nawet NEP przestał działać?
Jeszcze dużo tego mam to potestuje, ale może ktoś coś na ten temat wie?
Nawet specjalnie rozjebywalem ten nos rozjebany po clorach żeby krew leciała i waliłem w tą a to chuj
Ale to może to piwo jebane blokuje, widać że klepie bo się rozpisalem ale jak się oderwę od zajęcia to kima murowana
Dobra chuj nie męczę, sorry że tak dużo
Dobry ciąg zrzuciłem przez te dni około 6 kg 💪
Dorzutka 100 mg nep, mniejsza sedacja i co dziwne, bradykardia xD
Uczucie najebania nie znikło
Za to jakieś dziwne, nietypowe dreszcze może bardziej mrowienie coś takiego nowego. Wszyscy znają te dreszcze po rc. A to takie dziwne uczucie w kończynach jakbyś se usiadł/a na nodze przez kilka minut i mrowi
No nie ma siły wstać coś, brakło siły powiem szczerze jakby ból kości jak grypa no to tak jak zjazd po fecie. Pewnie przez to że tydzień praktycznie może zjadłem z 300 kcal w jedzeniu, ale odbiłem tymi kratami wypitych piwek 🤪
Ale zem się po tym teraz spocił jak świnia, no jak knur cieknie xD
No ale mało widać słaba percepcja jebać tam jeszcze jakiś nerwoból w klacie
No ale słabo się poczułem coś okropnie, nie wstanę póki co xD
a tam serce to niby była bradykardia a teraz to Kołata, pewnie się przygotowuje na następną nockę, tak ma być, mięsień wie co robić
Ale już bez piwa bo mnie bebech napierdalac zaczął, nie mieści się hahaha no ale boli mocno brzuch ale to chuj bo to od piwa to nie ten temat
Także wniosek jest taki że odpuszczam alko bo zmęczenie straszne, jak jakaś świńska grypa 🐷
No a jak tam se to alko zejdzie to dorzucę nepa i będzie si bo póki co to klepie jednak w odpowiedniej dawce. Sam jakąś odpowiedź znalazłem
Hehe rzygać już tym piwem się chce.. ile można? Wszystkiego dobrego
Jestem w ciągu od 23.04(już prawie 05.05)
No i od 23 do 26 kwietnia zrobiłem 15g 3 cmc i lekko ponad 2g 4-cmc
No i jakoś tam czasem się odsypialo po 3-5 godzin czasem nie. Różnie różnie.
Jadłem tylko mandarynki i pomidory, no i izotoniczki czasem, w kurwę piwa hehe
Od 27.04 zaatakowałem NEP, u tu już mniej spania ofc, dieta bez zmian raz chyba zjadłem jakieś frytki prócz tych owoców itp, chuj w to tam.
No i dnia któregoś tam już czułem mocne kardio to pyk potas i lecimy dalej, ps mocna praca fizyczna po 5h dziennie w pełnym słońcu no ale przeszło ze 140 do 116 +/-
No i tak do dziś, 4 maja(godz 23.45 jak to pisze) sobie robiłem kreski, piwka elegancko chodziłem jak w zegarku
A teraz to zapierdam jakoś o 22 kreskę 70mg no i się położyłem i prawie zasnąłem. No to dorzuciłem 100mg i chuj, dalej się chce spać to jeszcze 30mg i dupa 😆
Tętno spokojne, tak że 60 bpm'ów, ciśnienie wysokie. Ale chodzi o fazę spidową. Gdzie ten speed?
Oczy mi się rozlazły, muszę patrzeć jednym, ziewam prawie śpię, jakiś taki przyjebany się zrobiłem wiruje cały świat ale nie chcę się wstawać z legowiska 🥸
No i nie wiem, co to się tu dzieje gdzie to jebut hahahaha zawsze to się leciało i leciało a tera chuj a to nie cmcki żeby tak przestało klepać
No ale sorcik Nepa od froga dobry, nie ma schiz ani nic a dziś to już się jadło dorzutki co 40 min około. Dziś zrobiłem Od północy do teraz czyli 24h minęły prawie równo 2g
Czy to możliwe że nawet NEP przestał działać?
Jeszcze dużo tego mam to potestuje, ale może ktoś coś na ten temat wie?
Nawet specjalnie rozjebywalem ten nos rozjebany po clorach żeby krew leciała i waliłem w tą a to chuj
Ale to może to piwo jebane blokuje, widać że klepie bo się rozpisalem ale jak się oderwę od zajęcia to kima murowana
Dobra chuj nie męczę, sorry że tak dużo
Dobry ciąg zrzuciłem przez te dni około 6 kg 💪
Dorzutka 100 mg nep, mniejsza sedacja i co dziwne, bradykardia xD
Uczucie najebania nie znikło
Za to jakieś dziwne, nietypowe dreszcze może bardziej mrowienie coś takiego nowego. Wszyscy znają te dreszcze po rc. A to takie dziwne uczucie w kończynach jakbyś se usiadł/a na nodze przez kilka minut i mrowi
No nie ma siły wstać coś, brakło siły powiem szczerze jakby ból kości jak grypa no to tak jak zjazd po fecie. Pewnie przez to że tydzień praktycznie może zjadłem z 300 kcal w jedzeniu, ale odbiłem tymi kratami wypitych piwek 🤪
Ale zem się po tym teraz spocił jak świnia, no jak knur cieknie xD
No ale mało widać słaba percepcja jebać tam jeszcze jakiś nerwoból w klacie
No ale słabo się poczułem coś okropnie, nie wstanę póki co xD
a tam serce to niby była bradykardia a teraz to Kołata, pewnie się przygotowuje na następną nockę, tak ma być, mięsień wie co robić
Ale już bez piwa bo mnie bebech napierdalac zaczął, nie mieści się hahaha no ale boli mocno brzuch ale to chuj bo to od piwa to nie ten temat
Także wniosek jest taki że odpuszczam alko bo zmęczenie straszne, jak jakaś świńska grypa 🐷
No a jak tam se to alko zejdzie to dorzucę nepa i będzie si bo póki co to klepie jednak w odpowiedniej dawce. Sam jakąś odpowiedź znalazłem
Hehe rzygać już tym piwem się chce.. ile można? Wszystkiego dobrego
04.05.2024, 23:45
Twój organizm wręcz woła o to by dać mu odpocząć, a Ty się dziwisz czemu nie działa. Ja kiedyś waliłem hexa codziennie po 3 kreski, czasem więcej i po jakimś czasie takie dawki wywoływały u mnie senność. Dosłownie wywoływały, bo przed wzięciem nie ziewałem i ogarniałem, a po zapodaniu byłem zmęczony.
Polecam popracować nad samodyscyplina, bo ciągi to najgłupsze co można zrobić. Marnujesz zdrowie, komfort ćpania i materiał.
Według mnie w ciągi wpadają ludzie słabi, którzy nie potrafią ogarnąć ćpania i siebie. Jednak jak już wspomniałem to tylko moja opinia, ja z takiego brania zrezygnowałem z 2 lata temu i czuje się lepiej.
Polecam popracować nad samodyscyplina, bo ciągi to najgłupsze co można zrobić. Marnujesz zdrowie, komfort ćpania i materiał.
Według mnie w ciągi wpadają ludzie słabi, którzy nie potrafią ogarnąć ćpania i siebie. Jednak jak już wspomniałem to tylko moja opinia, ja z takiego brania zrezygnowałem z 2 lata temu i czuje się lepiej.
Także uważać na alkohol bo się spać chce a jeszcze takie helikoptery jak zamkniesz oczy że rzygać można..
No ale jeszcze się zrobi nockę bo to się spać nie da, ale po tylu dniach rycia beretu RC to nie dziwne.
Mianowicie alko robi wiry, świry w głowie z błędnikiem no a po tych RC jak zamykasz oczy to jakaś pedalska Muzyka gra xD radiowka jakaś, kojarzę. No ale to nie dziwne, tak to schiz nie ma oprócz tych bólów w klacie, kłuć arytmii ale to wiadomo mogłem coś jeść pić to by było luz
TIR Możesz mieć rację, ale to też może nerwice czy jakieś inne gówna
Ale ważne jest żeby zjeść i coś wypić a nie tak tylko RC, piwo, RC, piwo i raz na dwa dni mandarynka
Cmc rozjebały najbardziej nosa, ale nep już tak nie tyra zatok to może jakoś tam, jak się dam radę podnieść to się zrobi i wstaje na nogi. Tylko bez picia alkoholu.
Bo alkohol tutaj pewnie najwięcej mąci.
No ale szkoda bo mix alko nep to piękność 🥰
No ale jeszcze się zrobi nockę bo to się spać nie da, ale po tylu dniach rycia beretu RC to nie dziwne.
Mianowicie alko robi wiry, świry w głowie z błędnikiem no a po tych RC jak zamykasz oczy to jakaś pedalska Muzyka gra xD radiowka jakaś, kojarzę. No ale to nie dziwne, tak to schiz nie ma oprócz tych bólów w klacie, kłuć arytmii ale to wiadomo mogłem coś jeść pić to by było luz
TIR Możesz mieć rację, ale to też może nerwice czy jakieś inne gówna
Ale ważne jest żeby zjeść i coś wypić a nie tak tylko RC, piwo, RC, piwo i raz na dwa dni mandarynka
Cmc rozjebały najbardziej nosa, ale nep już tak nie tyra zatok to może jakoś tam, jak się dam radę podnieść to się zrobi i wstaje na nogi. Tylko bez picia alkoholu.
Bo alkohol tutaj pewnie najwięcej mąci.
No ale szkoda bo mix alko nep to piękność 🥰
06.05.2024, 00:33
Choroszczański orszak niech twą dupę przyjmie. Serio mordo, Choroszcz się zbliża jak sobie nie odpoczniesz.
17.05.2024, 09:57
@"Twilight Sparkle" tylko nie Choroszcz 😱😱
Stopka była, już, działa wszyyystko jak należy ale przerwa na benzo bo szkoda stymulacji
Stopka była, już, działa wszyyystko jak należy ale przerwa na benzo bo szkoda stymulacji
19.05.2024, 11:04
Na NEP też raz w życiu miałem ciągi, ale to był weekend po prostu. Ćpaj wtedy kiedy możesz a nie walisz dzień przed pracą. Nic ci to nie da. Ja miałbym lęki, że ktoś domyśli się, że lecę na jakiś narkotykach i zwolnią mnie z tego powodu z pracy. Może miałeś już tak zapchany nos, że materiał nie przyswajał się w 100%. Zrób sobie minimum 3tyg detoksu od wszystkiego i się twój organizm wyciszy. Ja zazwyczaj zapodaje sobie coś raz w miesiącu i jest to tak, ze zaczynam w piatek o 17 i kończę w sobote ok północy. Jeden taki dzień przed pracą pomoże wrócić do normalnego funcjonowania. Pamiętam, że po tym ciągu leciała mi krew z nosa, pomimo że stosowałem suple: (kwas hialuronowy, vit d3+k2, Biotyna+ reszta witamin z grupy B, do tego serum do twarzy z olejkiem i krem nawilżający aby zlikwidować czerwoną skórę od wysuszenia) Po takim weekendzie oprocz smarkania nie widziałem zmian ficzycznych w moim ciele) Polecam też jeść więcej białka, głownie jajka bo mają dużo leucyny
19.05.2024, 12:51
XD przy takich ciągach sama dieta nie pomoże. Organizm potrzebuje 6-8godz regeneracji. Mówię o regeneracji jako o śnie a nie o śnie na benzo.