Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Rośnie liczba zgonów wywołanych katastrofalną dekryminalizacją narkotyków
10.05.2024, 17:01
Kolumbia Brytyjska rezygnuje z eksperymentu dekryminalizacji narkotyków zaledwie 15 miesięcy po jego rozpoczęciu. Premier prowincji błaga kanadyjski rząd federalny o pilną ponowną kryminalizację narkotyków - mając nadzieję, że ruch ten położy kres chaosowi i przemocy w miejscach publicznych (w tym w szpitalach) oraz gwałtownie rosnącej liczbie zgonów spowodowanych przedawkowaniem.
Premier David Eby po raz pierwszy zdekryminalizował posiadanie ponad 2,5 grama nielegalnych substancji - w tym fentanylu, cracku i metamfetaminy - w styczniu 2023 roku. Skrajnie lewicowa Nowa Partia Demokratyczna (NDP) Eby'ego okrzyknęła to posunięcie wielkim zwycięstwem "redukcji szkód" i twierdziła, że zmniejszy to stygmatyzację użytkowników narkotyków. Argumentowali, że destygmatyzacja zażywania narkotyków skłoni uzależnionych do poszukiwania leczenia i zmniejszy liczbę zgonów spowodowanych przedawkowaniem. Mylili się.
W ciągu ostatnich 15 miesięcy prowincja odnotowała gwałtowny wzrost zażywania narkotyków w miejscach publicznych, w tym w restauracjach, na placach zabaw, a nawet w szpitalach. Kilka małych firm zostało zamkniętych z powodu rosnącej przestępczości i włamań.
Na Instagramie, Safe Streets Vancouver, samozwańcza grupa "zaniepokojonych mieszkańców" zaczęła dokumentować publiczny chaos.
Podczas procesu wysokiego ryzyka wielu pracowników pierwszej linii opieki zdrowotnej zwróciło się do swoich związków zawodowych i mediów, aby narzekać na niebezpieczne środowisko pracy w następstwie dekryminalizacji Eby'ego.
Wyciekła notatka szpitalna z północnej Kolumbii Brytyjskiej (BC), która ujawniła, że pielęgniarkom powiedziano, aby nie uniemożliwiały pacjentom dostępu do narkotyków, nie konfiskowały broni ani nie uniemożliwiały dilerom odwiedzania pacjentów. Prowincja odnotowała również najgorszy rok pod względem zgonów spowodowanych przedawkowaniem: prawie siedem osób umierało z powodu przedawkowania opioidów każdego dnia w BC w 2023 roku.
Chociaż projekt pilotażowy miał trwać trzy lata, wynikający z niego chaos i przestępczość zmusiły NDP do podjęcia działań w odpowiedzi na rosnący sprzeciw opinii publicznej.
26 kwietnia Eby zwrócił się do rządu federalnego o zakończenie programu. Nastąpiło to po tym, jak Eby próbował, ale nie udało mu się wdrożyć w październiku 2023 r. przepisów, które uczyniłyby nielegalnym spożywanie nielegalnych narkotyków w miejscach publicznych, w tym na placach zabaw. Jak donosi The Publica, Sąd Najwyższy BC uchylił ustawodawstwo Eby'ego, argumentując, że użytkownicy narkotyków mają konstytucyjne prawo do używania ich w przestrzeni publicznej.
Rząd BC odwołał się od wyroku, a następnie - po uświadomieniu sobie, że rozpatrzenie apelacji może zająć rok lub dłużej - postanowił zwrócić się o pomoc do rządu federalnego.
Liberalny rząd Justina Trudeau nie przychylił się jeszcze do prośby Eby'ego, co wywołało gniew lidera konserwatywnej opozycji Pierre'a Poilievre'a. Przemawiając w Izbie Gmin, Poilievre oskarżył Trudeau o "marnowanie czasu", podczas gdy obywatele BC umierają z powodu przedawkowania narkotyków.
Od złożenia wniosku przez Eby'ego minęły cztery dni; rząd federalny twierdzi, że wniosek jest obecnie "analizowany".
źródło: the publica / https://www.thepublica.com/canadian-prov...skyrocket/
10.05.2024, 18:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.05.2024, 18:54 przez kot_kreskowy.)
Szkoda, że takie zombiaki co walą fentanyl upierdolili swoimi zgonami legalne ćpanie zwykłym szarakom co lubią sobie raz w tygodniu zwalic konia na klefie...
No kurwa szkoda.
"podczas gdy obywatele BC umierają z powodu przedawkowania narkotyków."
Jakby to miało jakieś znaczenie 😂
Ćpun i tak sobie ogarnie bez względu na to czy będą legalne czy nie.
Czego oni sie spodziewali dekryminalizując fentanyl?
Przecież to jakiś kurwa absurd.
Można zdekryminalizowac np klefa czy fete, mocowo porównywalne dragi ale kurwa fenta?
Strzał w stopę.
"Jak donosi The Publica, Sąd Najwyższy BC uchylił ustawodawstwo Eby'ego, argumentując, że użytkownicy narkotyków mają konstytucyjne prawo do używania ich w przestrzeni publicznej."
Czekaj...
Czyli mogę legalnie zajebać lagę klefa na placu zabaw pełnym bachorów?
😎
Mariusz Trynkiewicz lubi to
No kurwa szkoda.
"podczas gdy obywatele BC umierają z powodu przedawkowania narkotyków."
Jakby to miało jakieś znaczenie 😂
Ćpun i tak sobie ogarnie bez względu na to czy będą legalne czy nie.
Czego oni sie spodziewali dekryminalizując fentanyl?
Przecież to jakiś kurwa absurd.
Można zdekryminalizowac np klefa czy fete, mocowo porównywalne dragi ale kurwa fenta?
Strzał w stopę.
"Jak donosi The Publica, Sąd Najwyższy BC uchylił ustawodawstwo Eby'ego, argumentując, że użytkownicy narkotyków mają konstytucyjne prawo do używania ich w przestrzeni publicznej."
Czekaj...
Czyli mogę legalnie zajebać lagę klefa na placu zabaw pełnym bachorów?
😎
Mariusz Trynkiewicz lubi to
NIE dla OPIO !!!
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
10.05.2024, 20:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.05.2024, 21:12 przez kot_kreskowy.)
Ten sędzia to jakiś odklejony ćpun😂
Przy takich projektach i to długofalowych (projekt miał docelowo trwać 3 lata) należało z całą pewnością nałożyć pewne ograniczenia typu DEFINITYWNY ZAKAZ SPOŻYWANIA W MIEJSCACH PUBLICZNYCH
Ćpuny!
Mata, bawta się bez wyroku, ale róbcie to w domu, w klubie.
Prosty komunikat załatwia sprawę.
Dajemy wam pewne zabawki w zamian za spokój na ulicach.
Można? Oczywiście że kurwa można, ale jak się przyzwala na fenta to chyba nie trudno się domyślić jakie będą skutki....
Przy takich projektach i to długofalowych (projekt miał docelowo trwać 3 lata) należało z całą pewnością nałożyć pewne ograniczenia typu DEFINITYWNY ZAKAZ SPOŻYWANIA W MIEJSCACH PUBLICZNYCH
Ćpuny!
Mata, bawta się bez wyroku, ale róbcie to w domu, w klubie.
Prosty komunikat załatwia sprawę.
Dajemy wam pewne zabawki w zamian za spokój na ulicach.
Można? Oczywiście że kurwa można, ale jak się przyzwala na fenta to chyba nie trudno się domyślić jakie będą skutki....
NIE dla OPIO !!!
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
11.05.2024, 18:19
społeczeństwo jest za głupie, by legalizować im dragi, podobnie jest z demokracją
12.05.2024, 07:42
Kogoś pojebało ostro z tą dawką 2,5g
Jeszcze Fenta
Przypadków zgonów na Pihiladelphi jeszcze nie widzieli. I teraz w Polsce
Oczów nie mają
Jeszcze Fenta
Przypadków zgonów na Pihiladelphi jeszcze nie widzieli. I teraz w Polsce
Oczów nie mają
Portugali zliberizarowali prawo dotyczące narkotyków i tam odniosło to sukces
Lata 90-te w Polsce to złote czasy Masy i Kiełbasy ale końcówka ubiegłego wieku była szalonymi latami nie tylko w Polsce. W Portugalii walczono wtedy z przestępczością związaną z handlem narkotykami oraz z samymi narkomanami. Śmierć w wyniku przedawkowania narkotyków w Portugalii kiedyś nie była czymś niezwykłym. Postawiano na niekonwencjonalne rozwiązania które wprowadzono w 2001 roku. Odpowiadamy dziś czy narkotyki są legalne w Portugalii? Czy w Portugalii wolno palić marihuanę i haszysz? Co z kokainą, heroiną i twardszymi środkami? O legalności używek w Lizbonie, Porto i innych miastach – prawo narkotykowe w Portugalii.
Końcówka lat 90-tych ubiegłego wieku w Portugalii była istnym koszmarem jeśli chodzi o liczbę ćpunów. Liczbę uzależnionych od twardych narkotyków szły w setki tysięcy. Najpopularniejsza była heroina. Rekordowa dla całej UE była też liczba chorych na AIDS i HIV. Notowano ciągły wzrost liczby zgonów spowodowanych przedawkowaniem narkotyków oraz rekordowe wzrosty przestępczości związanej z narkotykami, a także osób skazanych za posiadanie, przerzut oraz za samo korzystanie z narkotyków. Z problemem narkotyków w Portugalii postanowiono uporać się z głową. Już w lipcu 2001 roku w życie weszły całkiem nowe antynarkotykowe przepisy. Po blisko 20 lata od zmian prawa możemy stwierdzić jedno – przepisy się sprawdziły.
Co jest legalne a co nie w Portugalii
W 2001 roku portugalskie prawo zostało przewrócone do góry nogami. Od lipca 2001 roku posiadanie narkotyków przestało być ciężkim przestępstwem zagrożonym karą więzienia, a stało się tylko wykroczeniem jeśli osoba zatrzymana z narkotykami nie posiadała więcej niż 10 dziennych dawek narkotyku. Posiadanie zarówno lekkich rozrywkowych używek takich jak haszysz czy marihuana ale również morderczych specyfików takich jak kokaina, heroina czy wszelkiego rodzaju psychodeliki przestało być wielkim przestępstwem. Postawiono nie na karanie użytkowników, a na edukację.
Mimo liberalnego podejścia posiadanie narkotyków nie jest w Portugalii całkowicie legalne i nikt nie namawia do brania. Posiadanie niewielkich ilości środków nie wiąże się z karą więzienia. Nikt za kilka gramów marihuany nie zniszczy reszty życia dzieciakowi zatrzymanemu na lizbońskiej ulicy ani nie wsadzi turysty za kraty.
Bezpieczeństwo w Porto
Portugalia ostro walczy z narkotykami w dalszym ciągu, ale nie z ich odbiorcami. Karani są producenci, przemytnicy i handlarze narkotykami. Jeśli złapią Was w Portugalii na gorącym uczynku w czasie transakcji zakupu narkotyków skończy się raczej tylko na pouczeniu i konieczności wizyty u służb by obejrzeć materiał dotyczący szkodliwości narkotyków. W pełni surowe konsekwencje poniesie za to sprzedający.
Marihuana od wielu lat całkowicie legalizowana w wielu miejscach na świecie wciąż jest nielegalna w Portugalii (wyłączając medyczną marihuanę która jest legalna) i traktowana jest na równi z każdym innym narkotykiem. Oznacza to że ani na ulicach Porto ani Lizbony nie spotkamy legalnie działających sklepów znanych z wielu stanów w USA, Holandii czy Czech. Oczywiście jednym z niebezpieczeństw w Porto i niebezpieczeństw w Lizbonie są handlarze narkotyków nagabujący turystów na ulicach. Warto pamiętać, że zakupy u handlarzy mogą być niebezpieczeństwem. Po pierwsze nie wiemy jakiej jakości towar kupujemy, po drugie po udanej transakcji możemy stać się ofiarą oszustwa i wymuszenia haraczu o czym szerzej piszemy w materiale bezpieczeństwo w Porto.
Liberalne antynarkotykowe przepisy w Portugalii mają oczywiście zastosowanie również dla turystów. Co stanie się jeśli wpadniemy z narkotykami w Portugalii? W przypadku haszyszu czy marihuany nie stanie się prawdopodobnie kompletnie nic – to znaczy zioło zostanie zarekwirowane i po kilkugodzinnej wizycie na komisariacie sprawa ewentualnych konsekwencji będzie już rozwiązana. W przypadku cięższych specyfików czeka nas pewnie wizyta na której przedstawione zostaną możliwości wyjścia z nałogu. Jeśli w Portugalii będziecie bawić się z głową nie powinno stać się nic złego.
Pamiętajcie jednak, że mieszkając w Portugalii całkowicie nielegalne jest na przykład hodowanie marihuany nawet na własny użytek. O ile posiadanie narkotyków nie wiąże się z karą więzienia o tyle już prowadzenie pojazdów mechanicznych pod wpływem narkotyków jest w Portugalii surowo karane. Żadnych specyfików nie wolno wywozić z Portugalii ponieważ grozi za to kara jak za przemyt.
W myśl portugalskich przepisów narkotykowych osoba zatrzymana z narkotykami nie trafia przed sąd. Narkotyk jest konfiskowany, a zatrzymana osoba w najgorszym wypadku trafia przed oblicze Comissoes para a Dissuasao de Toxicodependencia czyli komisji do spraw likwidacji narkomanii. Komisja składa się z prawnika, psychiatry i pracownika socjalnego. Specjalna komisja ma oczywiście możliwość wymierzenia kary, ale kary w porównaniu do większości państw na świecie nie są dotkliwe i nie rujnują życia. Skończyć może się na mandacie od 25 do 150 EUR, zawieszeniu licencji na posiadanie broni lub na wykonywanie konkretnego zawodu, zakaz uczęszczania do konkretnych klubów czy miejsc albo zakazem podróży zagranicznych lub na przykład wycofaniem prawa do zasiłku. U mocno uzależnionych może skończyć się rekomendacją terapii ale komisja nie ma prawa przymusowego wysłania kogoś na odwyk.
Lata 90-te w Polsce to złote czasy Masy i Kiełbasy ale końcówka ubiegłego wieku była szalonymi latami nie tylko w Polsce. W Portugalii walczono wtedy z przestępczością związaną z handlem narkotykami oraz z samymi narkomanami. Śmierć w wyniku przedawkowania narkotyków w Portugalii kiedyś nie była czymś niezwykłym. Postawiano na niekonwencjonalne rozwiązania które wprowadzono w 2001 roku. Odpowiadamy dziś czy narkotyki są legalne w Portugalii? Czy w Portugalii wolno palić marihuanę i haszysz? Co z kokainą, heroiną i twardszymi środkami? O legalności używek w Lizbonie, Porto i innych miastach – prawo narkotykowe w Portugalii.
Końcówka lat 90-tych ubiegłego wieku w Portugalii była istnym koszmarem jeśli chodzi o liczbę ćpunów. Liczbę uzależnionych od twardych narkotyków szły w setki tysięcy. Najpopularniejsza była heroina. Rekordowa dla całej UE była też liczba chorych na AIDS i HIV. Notowano ciągły wzrost liczby zgonów spowodowanych przedawkowaniem narkotyków oraz rekordowe wzrosty przestępczości związanej z narkotykami, a także osób skazanych za posiadanie, przerzut oraz za samo korzystanie z narkotyków. Z problemem narkotyków w Portugalii postanowiono uporać się z głową. Już w lipcu 2001 roku w życie weszły całkiem nowe antynarkotykowe przepisy. Po blisko 20 lata od zmian prawa możemy stwierdzić jedno – przepisy się sprawdziły.
Co jest legalne a co nie w Portugalii
W 2001 roku portugalskie prawo zostało przewrócone do góry nogami. Od lipca 2001 roku posiadanie narkotyków przestało być ciężkim przestępstwem zagrożonym karą więzienia, a stało się tylko wykroczeniem jeśli osoba zatrzymana z narkotykami nie posiadała więcej niż 10 dziennych dawek narkotyku. Posiadanie zarówno lekkich rozrywkowych używek takich jak haszysz czy marihuana ale również morderczych specyfików takich jak kokaina, heroina czy wszelkiego rodzaju psychodeliki przestało być wielkim przestępstwem. Postawiono nie na karanie użytkowników, a na edukację.
Mimo liberalnego podejścia posiadanie narkotyków nie jest w Portugalii całkowicie legalne i nikt nie namawia do brania. Posiadanie niewielkich ilości środków nie wiąże się z karą więzienia. Nikt za kilka gramów marihuany nie zniszczy reszty życia dzieciakowi zatrzymanemu na lizbońskiej ulicy ani nie wsadzi turysty za kraty.
Bezpieczeństwo w Porto
Portugalia ostro walczy z narkotykami w dalszym ciągu, ale nie z ich odbiorcami. Karani są producenci, przemytnicy i handlarze narkotykami. Jeśli złapią Was w Portugalii na gorącym uczynku w czasie transakcji zakupu narkotyków skończy się raczej tylko na pouczeniu i konieczności wizyty u służb by obejrzeć materiał dotyczący szkodliwości narkotyków. W pełni surowe konsekwencje poniesie za to sprzedający.
Marihuana od wielu lat całkowicie legalizowana w wielu miejscach na świecie wciąż jest nielegalna w Portugalii (wyłączając medyczną marihuanę która jest legalna) i traktowana jest na równi z każdym innym narkotykiem. Oznacza to że ani na ulicach Porto ani Lizbony nie spotkamy legalnie działających sklepów znanych z wielu stanów w USA, Holandii czy Czech. Oczywiście jednym z niebezpieczeństw w Porto i niebezpieczeństw w Lizbonie są handlarze narkotyków nagabujący turystów na ulicach. Warto pamiętać, że zakupy u handlarzy mogą być niebezpieczeństwem. Po pierwsze nie wiemy jakiej jakości towar kupujemy, po drugie po udanej transakcji możemy stać się ofiarą oszustwa i wymuszenia haraczu o czym szerzej piszemy w materiale bezpieczeństwo w Porto.
Liberalne antynarkotykowe przepisy w Portugalii mają oczywiście zastosowanie również dla turystów. Co stanie się jeśli wpadniemy z narkotykami w Portugalii? W przypadku haszyszu czy marihuany nie stanie się prawdopodobnie kompletnie nic – to znaczy zioło zostanie zarekwirowane i po kilkugodzinnej wizycie na komisariacie sprawa ewentualnych konsekwencji będzie już rozwiązana. W przypadku cięższych specyfików czeka nas pewnie wizyta na której przedstawione zostaną możliwości wyjścia z nałogu. Jeśli w Portugalii będziecie bawić się z głową nie powinno stać się nic złego.
Pamiętajcie jednak, że mieszkając w Portugalii całkowicie nielegalne jest na przykład hodowanie marihuany nawet na własny użytek. O ile posiadanie narkotyków nie wiąże się z karą więzienia o tyle już prowadzenie pojazdów mechanicznych pod wpływem narkotyków jest w Portugalii surowo karane. Żadnych specyfików nie wolno wywozić z Portugalii ponieważ grozi za to kara jak za przemyt.
W myśl portugalskich przepisów narkotykowych osoba zatrzymana z narkotykami nie trafia przed sąd. Narkotyk jest konfiskowany, a zatrzymana osoba w najgorszym wypadku trafia przed oblicze Comissoes para a Dissuasao de Toxicodependencia czyli komisji do spraw likwidacji narkomanii. Komisja składa się z prawnika, psychiatry i pracownika socjalnego. Specjalna komisja ma oczywiście możliwość wymierzenia kary, ale kary w porównaniu do większości państw na świecie nie są dotkliwe i nie rujnują życia. Skończyć może się na mandacie od 25 do 150 EUR, zawieszeniu licencji na posiadanie broni lub na wykonywanie konkretnego zawodu, zakaz uczęszczania do konkretnych klubów czy miejsc albo zakazem podróży zagranicznych lub na przykład wycofaniem prawa do zasiłku. U mocno uzależnionych może skończyć się rekomendacją terapii ale komisja nie ma prawa przymusowego wysłania kogoś na odwyk.
12.05.2024, 12:34
monio Bzdury opowiadasz i to straszne, nie wiem co ty nazywasz sukesem, ale masz dziwną definicję sukcesu. Taka kretyńska dekryminalizacja nie działa.
https://dopal.org/showthread.php?tid=2372 - twój "sukces"
https://dopal.org/showthread.php?tid=2372 - twój "sukces"
Przeczytałem Twój artykuł na temat Portugalii
Można by było pewnie debatę na ten temat zrobić tak jak są zwolennicy i przeciwnicy trzeba pewnie zwrócić uwagę że pewnie mnusto osób z poza Portugali tam jest mam nawet znajomego co do portugali pojechał na 5 lat że względu na liberalizację przepisów ja osobiście powiem ze trzeba znaleźć złoty środek .
Zamykanie i nkanie przez policję teź jest hujowe sam miałem parę razy za jakieś jebane Mikro ilości sprawy
Chodziłem do terapeuty który
mówił wprost powino być wszystko legalne sprzedawane w odpowiednich sklepach do tego stwożonych więc na ten temat można by długo debatować
Można by było pewnie debatę na ten temat zrobić tak jak są zwolennicy i przeciwnicy trzeba pewnie zwrócić uwagę że pewnie mnusto osób z poza Portugali tam jest mam nawet znajomego co do portugali pojechał na 5 lat że względu na liberalizację przepisów ja osobiście powiem ze trzeba znaleźć złoty środek .
Zamykanie i nkanie przez policję teź jest hujowe sam miałem parę razy za jakieś jebane Mikro ilości sprawy
Chodziłem do terapeuty który
mówił wprost powino być wszystko legalne sprzedawane w odpowiednich sklepach do tego stwożonych więc na ten temat można by długo debatować
15.05.2024, 05:10
Sędzia sam wali fenta pewnie albo rozprowadza Powinni całkowicie zakazać fentanylu wszędzie a Chiną najebać takie sankcje za produkcje zeby sie zesrały. Przeciez to stamtąd najwecej fentanylu leci i to chyba najwiecej na rynek USA, zreszta widac co tam sie dzieje na ulicach. RC tez Chiny przeciez kazdy to wie. Pokaz mi ucpanego chionczyka fentanylem w chinach albo jakims erCe? jak zobaczysz to dzien dwa dni pozniej bedzie juz kara smierci na nim wykonana. Chiny doskonale wiedza co robią Jak dla mnie to jest cicha trzecia wojna swiatowa przy pomocy tych substancji. NIkt z Was tak nie pomyślał?