Wiek 34
Doświadczenie – powiedziałbym duże
Zażyto 2x 25ENBOH łącznie2,4 na dziąsło i po około 20stu minutach 20mg 2cb-fly donosowo.
S&S wieczór ,swój pokój – dobre nastawienie mimo nakurwiania alfy od pół roku, ale tego dnia było dosyć spokojnie. Dzień przed jakiś bromik wpadł ale fenyle maja na tyle silę przebicia że raczej brom niczego nie osłabił.
Tolerancja na sajko zerowa gdyby nie kilka dni przed Blue Bliss Borax (5mapb 2fma, 5meo) w znacznej ilości co mogło odbić się na brakach serotoniny , lecz ostatnio tyle psychodelików czy empatogenów przyjmuje co nic wiec wątpię.
Od razu zaznaczam że jestem totalnym laikiem w pisaniu czegokolwiek, w SQL wlałem chemie, fizykę, biologie a z polaka to tak żeby z klasy do klasy.7 lat ostrego palenia gandy w miedzy czasie również 7 lat chlania G skutecznie ograniczyły mój zasób słów, błyskotliwość i w ogolę słowa te skieruje do młodego pokłonienia – nie bierz dragów dla szpanu przed innymi jak nie masz o tym pojęcia bo po latach  będziesz się zastanawiał co poszło nie tak ….nwm każdy ma swój rozum ale bądźcie świadomi, be carefull.

Gdy po 15 min od zarzucenia na dziąsło kartonów kruszyłem tabletki koloru zielono-żółtego ze stajni Lizardlabs truskawy zaczęły dawać o sobie znać. Pisze truskawy bo znaczki maja motyw truskawki, co ciekawe prawie w ogolę nie wyczuwalne w smaku gdzie Resia NBOME była gorzka i potrafiła wykręcić mordę.
Zginam kartę do gry od funcaps zaginam na rogach i gryzę siekaczami rozgniatając pellety na pył, nie zastanawiając się nad niczym otwieram kartę z przygotowana prędzej rurką snifką ciach i po zabiegu.
Kładę się mając poduchę wysoko mniej więcej Glowa w pozycji  45 stopni tak żeby spływ nie był zbyt szybki, a równocześnie nie wypływał z nosa zielony gil. Dlaczego tak? Przecież to sajko serotoninergik
Które prawidłowo się spożywa do żołądkowo ale widocznie są odstępstwa od reguły tak samo jak kartony NBOME, NBOH  i pokrewne działają tylko podane na dziąsło. Prędzej potrafiłem zjeść do 10 sztuk tych muszek z efektem takim że lepiej gdybym nie jadł wcale. Dopiero kolega  Horsii mi sprzedał bajer ze muchę tylko nosem i podpisuję się pod tym obiema rękami.
Kartony już się rozkręcają . Muzyka nabiera metalicznego brzmienia podobnego do tego po ketonach np 3mmc a basy dudniły jak na Sali koncertowej.
Ale jeszcze nic spektakularnego po postu leżę i przeglądam klipy na Youtube. Po chwili mowie cos nie tak ekran się rozjaśnił a mam włączona jasność adaptacyjna a wali po oczach. Idę w ustawienia wszystko o k 15% jasności. Dotarło do mnie że gwiezdne wojny, lasery świetlne i inne historie już niebawem. Minęło łącznie 45minut może ciut więcej od przyjęcia wszystkiego i mucha otwiera skrzydełka.  Też uważałem to za  nie wypał bo o jakiejś porządnej psychodelii o której piszą na zagranicznych forach nie ma tutaj mowy ale w miksie świetnie podbija kolory i daje nastrój bardziej fun niż triip z głębią. To samo tyczy się 25E, to taka kolorowa zabawka do przestrojenia dźwięku i wizji, dopiero 2 kartony potrafią trochę zmielić ale to mam już za sobą.

Nastrój kozacki banan od ucha do ucha tak o sam z siebie i wtedy odpalam klip

https://youtu.be/i_aoSnxVgW0?list=PLrdAF...a2rFSlLgtN

jasność daje na maxa a s10 potrafi naprawdę bić po oczach, słuchawki na uszach i telefon po prostu kładę poziomo wglądem pokoju. Efekt niesamowity. Nie wiem ile razy powtarzałem ale było tak kolorowo i bajecznie że naprawdę jestem pełen podziwu że z takich mało docenianym substancji można tyle koloru wykrzesać.
Muzyka na największym szajsie brzmiała by jak na jakims dobrym kodeku typu Creative THX TruStudio Pro Headphone, SBX Pro Studio (SBX Bass + SBX Crystalizer + SBX Dialog Plus) czy wiele innych . Kto ma Viper4Android wie o czym prawie.
Kilka godzin tak przeglądałem różne klipy w sumie prawie cała noc i byłem już po prostu zmęczony a to tak łatwo nie odpuszcza. Az przypadkowo natrafiłem na nutkę



i coś pękło we mnie. Mało kiedy nie pamiętam  czy w ogolę kiedykolwiek się w zruszyłem na fenyloetyloaminach psychodelicznych, przeważnie koniec jest irytujący, zrucam jakieś mocne benzo i idę w spaś ale nie tym razem. Końcówka piosenki jak to dziecko podnosi sweterek….. Rozkleiłem się totalnie. Zasłanianie się poducha nic nie dało a …że rodziców mam na tym samym Pietrze matka zaraz była pytać co się dzieje. Wiedziała że poćpałem , powiedziałem tylko że chce być sam i wyszła. Wzięło mnie na różne rozmyślanie  o sobie , o życiu i w ogolę ale to już prywatna sfera. I w sumie cały ranek byłem taki przybity nie wiedząc co z sobą zrobić bo zarzucony pyrazolam i flunitrazolam ani drgnęły. Dopiero po południu  poprawka bromem i piwkami doprowadziły do stanu używalności, po czym nasypałem trochę alfy do bańki  i tak dzień minął.

Konkretny TR. Chce czytać takich coraz więcej.
Gniję od tematów typu "trip po 4-cmc" "trip po 1mg Etizolam pill".
Solidnie napisane, dobrze się czyta. Upvote!

Spoko raporcik,
Czekam na więcej!

A to już wiem dekadan89  skąd Cię kojarzę. Knajpa g i tematy g na hajpie kilka dobrych lat temu 

fajny TR, aż mi przypomniałeś ten mega chujowy efekt/spływ zajebania muchy donosowo