Chociaż dzisiaj np chciałbym cofnac czas i się przyznac swojej byłej jak sytuacja wygląda. Wiem że wtedy miałbym i niej wsparcie, poszedłbym na leczenie w Krakowie i nigdy bym nie trafił na wioske że starymi.
ja mialem na mysli to, ze jak laska sie wkreci mocno w relacji, w ktorej jest klamane caly czas, to pozniej bedzie jej ciezko w chuj z niej wyjsc, a lajfik wtedy bedzie ja ranil obietnicami chuja wartymi zapewne
Im mniej wie tym spokojniej śpi... Rana będzie dopiero jak się dowie że ćpał... Ale musi być plan tego że jej powie i pójdzie się leczyć. Ale to już od lajfa zależy
Kurwa, normalnie... Niech pokaże najpierw że jest czegoś warty, niech ona się od niego trochę uzależni... Niech się przywiąże.... Oni nie są ze sobą nawet miesiąc.... Dając mu takie rady chyba serio chcecie żeby lajfik znowu był sam.