Ostatnio z braku mlika też polubiłem espresso. Wale trzy łyżeczki cukru do podwójnego i lekko bełtam nie mieszając całego cukru. Wypijam, a cukier kawowy z dna filiżanki traktuje jak cukierek Kopiko

Japierdole rowerek. XD 
Co ty odpierdalasz za maniane to ja nie wiem. XD
Może od razu wpierdalaj cukier łyżeczką? Prościej będzie. A tak na serio jak już mam się napić kawy parzonej to tylko z mlekiem i cukrem. Piłem jeszcze kiedyś rozpuszczalną, ale dla mnie to woda zwykła o smaku kawy a nie kawa.

Kiedyś jak nie było nic słodkiego to sie chleb z cukrem żarło xD Ty to lajfik życia nie znasz i wychowany na lindt szokolatier pewnie

Chleb z cukrem to kurwa chyba każdy w życiu jadl. XD

Cukier łyżeczką też pewnie, więc nie rozumiem o co Ci chodzi ;D

Oj rowerek już nie pizgaj fochów. XD 
To było pół żartem pół serio pisane.

Kiedyś żółta Tchibo Family ale po zmianie nazwy na Eduscho Family coś mi nie podchodzi, choć producent zapewnia ze został zachowany ten sam skład.

Czarna rozpuszczalna jacobs, supanej nie lubię jak mi w ustach te czarne wiury zostają w smaku też jest inna wolę sypaną jest lepsza