Blik blikiem ale oni przyjmowali fizyczne pieniądze, mogłeś im wysłać przesyłkę. Odbiór przesyłek od klienta to jest dopiero strzał w kolano. Dlatego już dawna porządne sklepu nie chcą nawet reklamacji w ten sposób przyjmować gdzie za starych czasów bywało że dało się zwrócić sort który nie podszedł.

Ale ja się odnoszę do płatności blikiem. W co do płatności f2f może sobie buduje bazę klientow ? Nie wiem, nie wnikam.

No ok ale co to ma do zwinięcia ? Jedyni którzy ryzykują blikiem to klienci. Wy serio myślicie, że vendor biegał po bankomatach i wypłacał pieniądze ? XDDDD

Mysla ze sam pakowal i wkladal do paczkowozow...odbieral zwroty...i podawal wlasne prawilne konto na bliki ;-)...a pamietam jak zabka piał o jego braku BHP, ze niby on am taki znakomity pzoiom zabezpieczen...a na poczatku ajk wysylala sample...to bylo zapakowane w pudelkpo a wewnatzr sianko i w nim dragi jako dzieciatko jezusek i owieczki, cala kierwa szopka  ...czulem sie jakbym dostal oplatek an bozonarodzeniowy ;-)

To nie była stara ekipa darkchemu?

Podobno niektórzy ludzie z forum domyślają się i są prawie pewni kto to jest natomiast ja w tym gronie nie jestem a drążyć tematu u kumpla nie będę więc podbijam pytanie

LOBO Hahahaha dobre tak było xD