Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Jakie substancje najczęściej zdarzyło wam się zażywać z poniższych lub innych?
26.01.2024, 12:21
@"kot_kreskowy" mnie to i tak rozwaliło to
na forum o RC:
- jakie substancje zażywasz najczęściej?
- RC
no kurwa, nie wpadłbym na to
na forum o RC:
- jakie substancje zażywasz najczęściej?
- RC
no kurwa, nie wpadłbym na to
podpisuje sie za powyższym komentarzem only RC klepią zawsze pewne ze jest co robic i nie ma stanu zamuly lub doła hehe... ja tak mam ... bo po fecie to czesto przymulenie mnie lapie i zero pomysłów aby wykorzystać czas wolny
27.07.2025, 01:29
Oj, trochę tego było:
- Zioło (różne odmiany, ale ogólnie nie przepadam za nim, bo mój organizm jest bardzo wrażliwy na jego działanie i traktuję je jako przyprawę do innych dragów)
- LSD (chyba mój ulubiony drag)
- DMT (nwm czemu, ale mimo sporej dawki trip nie spełnił moich oczekiwań opartych na researchu i trip raportach)
- DXM (wiem że gimnazjalny high, ale z buszkiem całkiem przyjemne i do tego tanie)
- Ketamina (nie pamiętam jaki izomer, ale było to tylko raz i nie spełniło moich oczekiwań, ale planowałem w bliżej nieokreślonej przyszłości dać jeszcze jedną szansę)
- Pregabalina w pojebanych dawkach (specyficzny trip i w zależności od ilości ma zupełnie różne oblicza, polecam przetestować różne progi, ale nie polecam jako leku psychiatrycznego, bo schodzenie boli w chuj)
- Kodeina
- Heroina (3 razy i nigdy więcej, miałem pseudo głody/myśli natrętne nawet po roku niebrania a był to na 100% chujowej jakości sort)
- 4MMC i analogi (wiadomo, jak to jest ze sprzedażą "mefedronu"), ten szajs mnie złapał w sidła uzależnienia
- amfa (całkiem przyjemne, ale czegoś mi w niej brakuje. Dobrze na niej mi się pisało opowiadanie)
- MDMA (kompletnie nie moje klimaty, gra nie warta wieeelu dni wypłukania jakichkolwiek hormonów szczęścia)
- Hexen (wykurwiście na tym się robiło research na przeróżne tematy)
- NEP (był tylko wciągany i zz niepewnego źródła, ale jakoś mnie nie porwał)
- Kokaina (była tylko 1 mała kreska i przed nią brałem mewę, ale bardzo dobrze wspominam jej działanie)
- Benzo- głównie xany i trochę tranxenu (depresanty to nie moje klimaty dopiero z kofeiną było to jakkolwiek dla mnie rekreacyjne a nie po prostu lek uspokajający przepisany przez lekarza)
- Alkohol (podobnie jak benzo lubię mieszać z kofeiną, ale z dobrym towarzystwem trochę się napiję- mam widełki, że 60-100ml czystego etylowego trafia w mój preferowany "trip" i szczerze nie znoszę smaku dlatego piję tylko wysokoprocentowe/likiery)
- GBL (podobnawe do alkoholu)
- Nikotyna (polecam spróbować popalić fajkę, albo przynajmniej tytonie do niej dedykowane, bo jest to zupełnie inne doświadczenie niż zwykłe szlugi)
To chyba wszystko, wiele z nich miksowałem ze sobą i dawało to różne efekty (uniwersalnym mixem jest psychodelik + zioło zawsze daje świetne efekty). W planach będzie potestowanie różnych RC, jako, że dzięki forum udało się znaleźć sprawdzone źródła.
- Zioło (różne odmiany, ale ogólnie nie przepadam za nim, bo mój organizm jest bardzo wrażliwy na jego działanie i traktuję je jako przyprawę do innych dragów)
- LSD (chyba mój ulubiony drag)
- DMT (nwm czemu, ale mimo sporej dawki trip nie spełnił moich oczekiwań opartych na researchu i trip raportach)
- DXM (wiem że gimnazjalny high, ale z buszkiem całkiem przyjemne i do tego tanie)
- Ketamina (nie pamiętam jaki izomer, ale było to tylko raz i nie spełniło moich oczekiwań, ale planowałem w bliżej nieokreślonej przyszłości dać jeszcze jedną szansę)
- Pregabalina w pojebanych dawkach (specyficzny trip i w zależności od ilości ma zupełnie różne oblicza, polecam przetestować różne progi, ale nie polecam jako leku psychiatrycznego, bo schodzenie boli w chuj)
- Kodeina
- Heroina (3 razy i nigdy więcej, miałem pseudo głody/myśli natrętne nawet po roku niebrania a był to na 100% chujowej jakości sort)
- 4MMC i analogi (wiadomo, jak to jest ze sprzedażą "mefedronu"), ten szajs mnie złapał w sidła uzależnienia
- amfa (całkiem przyjemne, ale czegoś mi w niej brakuje. Dobrze na niej mi się pisało opowiadanie)
- MDMA (kompletnie nie moje klimaty, gra nie warta wieeelu dni wypłukania jakichkolwiek hormonów szczęścia)
- Hexen (wykurwiście na tym się robiło research na przeróżne tematy)
- NEP (był tylko wciągany i zz niepewnego źródła, ale jakoś mnie nie porwał)
- Kokaina (była tylko 1 mała kreska i przed nią brałem mewę, ale bardzo dobrze wspominam jej działanie)
- Benzo- głównie xany i trochę tranxenu (depresanty to nie moje klimaty dopiero z kofeiną było to jakkolwiek dla mnie rekreacyjne a nie po prostu lek uspokajający przepisany przez lekarza)
- Alkohol (podobnie jak benzo lubię mieszać z kofeiną, ale z dobrym towarzystwem trochę się napiję- mam widełki, że 60-100ml czystego etylowego trafia w mój preferowany "trip" i szczerze nie znoszę smaku dlatego piję tylko wysokoprocentowe/likiery)
- GBL (podobnawe do alkoholu)
- Nikotyna (polecam spróbować popalić fajkę, albo przynajmniej tytonie do niej dedykowane, bo jest to zupełnie inne doświadczenie niż zwykłe szlugi)
To chyba wszystko, wiele z nich miksowałem ze sobą i dawało to różne efekty (uniwersalnym mixem jest psychodelik + zioło zawsze daje świetne efekty). W planach będzie potestowanie różnych RC, jako, że dzięki forum udało się znaleźć sprawdzone źródła.
08.09.2025, 20:11
Najczęściej benzodiazepiny, ketamina, thc, alkohol(te 4 praktycznie codziennie), katynony
Kiedyś codziennie pregabalina
Kiedyś codziennie pregabalina
10.09.2025, 11:43
W sumie wszystko przez ponad 20lat prócz opio. Nie wliczając Tramalu.
A teraz to clony, NEP, apvp czasami 3cmc, amfa, LSD
A teraz to clony, NEP, apvp czasami 3cmc, amfa, LSD





