Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
JAKIE BENZO?
20.06.2022, 19:46
U mnie lorek działał słabo w tym aspekcie. Dorzucałem, bo stwierdzałem, że może zbyt mało wziąłem i nastąpiło zerwanie taśmy Kilka razy miałem taką sytuację, więc dałem sobie spokój z lorafenem.
22.06.2022, 08:11
Rozpuszczone w 2setce spirytusu i dawkowanie strzykawka bedzie dobrym pomyslem?
22.06.2022, 08:34
Zrób roztwór na 100ml nawet wódka może być ja robiłem na wódce.
I będziesz miał 1ml =2.5mg
I będziesz miał 1ml =2.5mg
22.06.2022, 09:50
Ja robiłem w spirytusie 100ml=250mg
1ml=2.5mg
Łatwo obliczyć ale z dorzucaniem jest większy problem
Sam się zresztą przekonasz i uważaj jak odpali Ci się że coś musisz zrobić na zewnątrz, ja spadłem z peronu jak kłoda głową prosto na szyny
1ml=2.5mg
Łatwo obliczyć ale z dorzucaniem jest większy problem
Sam się zresztą przekonasz i uważaj jak odpali Ci się że coś musisz zrobić na zewnątrz, ja spadłem z peronu jak kłoda głową prosto na szyny
22.06.2022, 09:52
ProducentRC Ty chyba też brałeś kumpel bromazolam od tego samego vendora? Kurwa zajebiscie bo i 7g analogu laduje i alfka z 4fma bedzie czym sie leczyc jak bromek wjedzie
22.06.2022, 09:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22.06.2022, 10:00 przez ProducentRC.)
Żebyś się nie wyleczył za bardzo
U mnie tydzień z życia wyjęty...
Co ja robiłem, z kim ja to robiłem to kurwa nawet najstarsi górale tego nie wiedzą
Uważaj na dorzutki są zgubne, w dodatku ta pewność siebie jaką daję brom to po prostu zabójstwo, mógłbyś zaczynać prowadzić rozmowę z byle kim i rozmawiać jak z ziomkiem albo koleżanką którą znasz kilka lat, jak jechałem pociągiem po nim to zamiast kupować bilet zacząłem zagadywać konduktorke i tak z nią nawijałem ponad 10 minut
U mnie tydzień z życia wyjęty...
Co ja robiłem, z kim ja to robiłem to kurwa nawet najstarsi górale tego nie wiedzą
Uważaj na dorzutki są zgubne, w dodatku ta pewność siebie jaką daję brom to po prostu zabójstwo, mógłbyś zaczynać prowadzić rozmowę z byle kim i rozmawiać jak z ziomkiem albo koleżanką którą znasz kilka lat, jak jechałem pociągiem po nim to zamiast kupować bilet zacząłem zagadywać konduktorke i tak z nią nawijałem ponad 10 minut