Mam jednego kartona na stanie i trochę się boje to brać, bo to będzie mój pierwszy raz z kwasem.

Czy dawka typu - 1/4 z tego kartona ma jakiś sens na start żebym się jakoś przyzwyczaił do tego stanu?
Albo generalnie - czy taki microdosing da mi jakieś supermoce albo dostarczy ciekawych doznań?

Jak w ogóle się przygotować do zażycia tego i ile będzie trwała ta psychodela?

Rhymaz pisał o ssaniu i żuciu - w sumie nie wiem jak się spożywa LSD - myślałem, że daje się pod język na jakiś czas i tyle.
Powinienem go żuć - nie wpłynie to źle na moje zęby? Czy później mogę połknąć czy lepiej nie?


Planuję jak już to wziąć sobie to gdy już wszyscy będą spali i będę miał czas tylko dla siebie - żeby nikt nie zawracał dupy i mnie nie porył.

Na co zwrócić jeszcze uwagę? Co jeść przed tym? Albo może lepiej nie jeść? Albo w trakcie?

Normalnie kwasa pod język i czekasz aż się rozpuści.

Ale ten papierek się cały rozpuści doszczętnie czy czekać np. (ile czekać?) i wypluć?

Rowerek tu chodzi bardziej o wchłonięcie się substancji aktywnej z papierka. Po... Nie wiem... 10 minutach po prostu połknij papierek.

I do kwasa wypocznij, nie bądź przeżarty ketonami itd itp zrozumiano?

No tak, planuję być W MIARĘ czysty do tego podejścia
Co do połykania - sceptycznie do tego podchodzę bo nie wiem czy mi nie rozjebie żołądka xD

Papierek to się raczej nie rozpuści.
A połykanie to faktycznie chyba średni pomysł, żeby Ci nie zrobił rozpierduchy w żołądku.

No i daj sobie trochę czasu na regenerację sero, bo to na 5-HTx działa.

Pany gorzej wam rojebie żołądek proteinowe Danio kurba z reklamy na TVN niż 0,45 mm papierka kwadratowego z LSD, ale ok .. macie prawo mieć swoje poglądy

Ja tam się nauczyłem gryźć jak najszybciej na papkę kartony i od razu połykać. Trzymanie w mordzie tylko wkurwia i smakuje papier... Ile można.

W żołądku wszystko się rozpuści xD

Lee Gardner trafił do szpitala z silnym bólem brzucha i wymiotami. W czasie badań lekarze odkryli, że w ścianie jego żołądka utknął... ponad 20-centymetrowy widelec. Mężczyzna przypomniał sobie, że niechcący połknął go ponad 10 lat temu

Nie no, racja z tym połykaniem.
Jak wypluje to jest szansa, że coś się zmarnuje - a ja nie lubię marnować tematu

Demilich Ty jesteś obeznany - sam pewnie walisz spore dawki, ale jak byś się odniósł do pomysłu microdosingu na pierwszy raz z kwasem. 1/4 papierka to w chuj mało - ale zadziała? Jest sens?

Nie próbowałem microdosingu ale to chyba nie ma sensu. Wydaje mi się... że czytałem gdzieś że to nie ma podstaw działać albo nie ma wielkiego sensu.
Pytanie ile mikrogramów tam będzie na tym papierku. Ile ma cały i ile będzie na 1/4?

Wydaje mi się że niepotrzebnie się nakręcasz, wal karton CZOPA AUUU JA PIERDOLE ITP