Mojego ojca kuzyn tez usłyszał od lekarki ze gdyby nie padaczka to clonow by nie dostał bym bardziej ze alkoholik

---

Znam tez pare alkoholików bez padaczki  i im lekarze jedynie co przepisują to relanium 
(mnie normalne dawki nie ruszaja wgl)

 i na problem z zasnieciem nasen (fajnie śpi sie po tym ale minimum 8 godzin trzeba przespac by mula nie bylo) ale nasen to chyba nie benzo choc chuj wie nie znam sie az tak

na chroniczna bezsennosc dormicum przepisuja (midazolam) tzw. glupi jaś

No tak przy napadzie padaczki zapisuje się klonazepam znam taką osobę,ale też są tacy lekarze co przepisują lorafen na odstawienie alko jak dopadnie delirium,ale mój post nawiązywał do pewnej sytuacji co osoba z mojego grona usłyszała od zespołu medycznego tylko o to mi chodziło.

Beeniepatu mój św. Pamięci kolega miał padaczkę od dziecka i regularnie dostawał recepty na klony właśnie (od Niego też się zaczęła dłuższa znajomość z nimi : ). Ale też np. mojej babci lekarz przepisywał klony 2mg a padaczki nie miała na 100%. Niekiedy lekarze chyba dla czyjegoś spokoju, snu w trudnych chwilach starszych osób czy nie wiem czego przepisują. 🤔

@"Kaja" starajmy sie uzywac konkretow jak polemizujemy z czyjas opinia/zdaniem/teza. "Mojej babci lekarz przepisywal" - kiedy? Na co?  Obecnie klonazepam jest zarejestrowany do leczenia padaczki u doroslych i dzieci. I np. na tej podstawie jest refundowany. Z racji wysokiego potencjalu uzalezniajacego nie stosuje sie go jednak do leczenis przewleklego. Lekarz wciaz moze go przepisac z innego powodu, ale bedzie to lekarz, ktory zatrzymal sie w czasie

Beeniepatu właśnie tylko to wiem, że nie miała padaczki. Ale kloniki dostawała. 
Kiedy: około 2 lata temu przed śmiercią. 
Na co: no właśnie... Na co. Nie chcę skłamać, ale coś mi świta, że babcia mówiła, że często miała problemy ze snem i to, żeby Jej się lepiej zasypiało. Nie brała codziennie na pewno (a już na pewno nie kiedy sobie coś dziabnęła, bo lubiła czasami) 

No wlasnie. Ja pisze o stanie na dzien dzisiejszy. Swoja droga, lekarz, ktory przepisuje na sen klonazepam, wykazuje sie co najmniej ignorancja medyczna

Klonazepam bym polecila ale jednak odradzam   nieciekawe sytuacje w polaczeniu z lampka wina albo butelka. Do tego po dluzszym czasie potrzeba coraz wiekszych dawek i straszne odstawienie.

Na niepokoj, nerwice gonitwe mysli pomoogl mi estazolam.

Ciekawe gdzie klony na sen wypisuja xD??