mi dwa razy trafił się ten pomarańczowy sort. przechrzczony jak chuj. po próbie wody jedna trzecia zostaje w probówce. lakmus pokazuje jakieś podejrzane kolory. niezły wałek. nawet sobie trudu nie zadali żeby dosypać czegoś co się rozpuszcza. jeśli ktoś lubi i.v. to odradzam stanowczo. nos przyjmie wszystko, ale na dłuższą metę syf rozpierdoli organizm.
ostatni raz kupiłem u Escobara.

Nikt nie narzeka, każdy zadowolony tylko jeden ma jakieś pretensje...
Ja tam nie wiem, bo i.v. nie walę, ale jeśli chcesz trójkę walić po kablach to wydaje mi się aby pobrać 3cmc bandit. 
To bardzo czysty temat, kryształ aż przeźroczysty jest. Też dosyć euforyczny. Miałem go w ręku i wiem o czym mówię. 
Dlaczego też nie spojrzałeś na ostatnie opinie o pablo? Nie widziałeś zdjęć jakie ludzie zamieszczają? Na fotkach widać, że sort jest żółtawy, to chyba można wywnioskować, że może być lekko zanieczyszczony, nieprawdaż?
Nie każdy sort nadaje się do iv,  nie wiem po co ta gównoburza z twojej strony.
Poza tym jaki kurwa wałek? Temat dostałeś?
A co do jakości sortu, to trzeba patrzeć na pojawiające się opinie i zawarte w nich zdjęcia.
Ja zawsze je zamieszczam.
Walę snif i oral, ale specjalnie dla Ciebie nie będę się kuł po kablach aby pan jaśnie hrabia wiedział czy jest spoko.
A żem się wkurwił teraz.😡

Nikt nie narzeka, każdy zadowolony tylko jeden ma jakieś pretensje...
Ja tam nie wiem, bo i.v. nie walę, ale jeśli chcesz trójkę walić po kablach to wydaje mi się aby pobrać 3cmc bandit. 
To bardzo czysty temat, kryształ aż przeźroczysty jest. Też dosyć euforyczny. Miałem go w ręku i wiem o czym mówię. 
Dlaczego też nie spojrzałeś na ostatnie opinie o pablo? Nie widziałeś zdjęć jakie ludzie zamieszczają? Na fotkach widać, że sort jest żółtawy, to chyba można wywnioskować, że może być lekko zanieczyszczony, nieprawdaż?
Nie każdy sort nadaje się do iv,  nie wiem po co ta gównoburza z twojej strony.
Poza tym jaki kurwa wałek? Temat dostałeś?
A co do jakości sortu, to trzeba patrzeć na pojawiające się opinie i zawarte w nich zdjęcia.
Ja zawsze je zamieszczam.
Walę snif i oral, ale specjalnie dla Ciebie nie będę się kuł po kablach aby pan jaśnie hrabia wiedział czy jest spoko.
A żem się wkurwił teraz.😡

Kot ma racje. Gdy robilem tu zakupy zawsze bylem zadowolony i napewno V jest uczciwy w 100%.
Choć rzadko robię tu zakupy to wiem że przez tyle lat co biorą moi znajomi co z nimi imprezuje i same miasto wie o tematach tego sklepu to wszyscy są zadowoleni. Ja ostatnio smakowałem wiśnie i jest naprawde mega ! znajomi którzy lubią mocniejsze tematy też zawsze ponawiają zakupy

Medellin85 No jasne,że Twoi kumple ponawiają zakupy bo Esco ma SZTOS sorty i każdy normalnie myślący chłop czy laska o tym wie i nikogo nie trzeba do tego przekonywać.

Takie są po prostu obiektywne fakty.

Kolego kambodża , piszesz, że na dłuższą metę 3cmc pablo rozwali organizm?
To przeczytaj sobie ten wątek od początku. Znajdziesz tam w chuj moich wpisów, bo trójkę pablo testuję po kilka razy w miesiącu począwszy od maja. Śmiało, sprawdź. Gwarantuję Ci, że znajdziesz co najmniej dwie moje opinie w każdym miesiącu. KURWA W KAŻDYM!
Dodam też do tego, że jestem starym dziadem bo mam 40 lat a trójka pablo jest jeszcze w stanie zrobić ze mnie małolata podczas ćpania, mogę ruchać całą kurwa noc, w między czasie tańczyć, by na koniec zwalić sobie gruchę przy filmach z Rocco, a Ty mi będziesz pieprzył, że ten sprzęt rozwala organizm? 
Nie ośmieszaj się. To jedna z lepszych trójek.
Sniffem jest ogień, a oral to już wogule euforyczny ROZPIERDUL. 

Wybaczcie mi tego posta, ale chłop mi rozpierdala zupełnie głowę🤯

kambodża h.j Ci w oko ! Jesteś j***nym farmazonem Esco ma towar eleganci i nie siej fermentu

dimiliki - prężysz się jak gimbus na dyskotece, a czytanie ze zrozumieniem widać problemem jest u ciebie.

kot_kreskowy - Ty chociaż zadałeś sobie trud, żeby mi to i owo napisać (i tu rozumiem Twe wkurwienie), zatem powiem tak: pisałem głównie o tym, że sort jest przeżeniony jakimś syfem. co obniża jego moc, a przy okazji uniemożliwia walenie i.v. bez pierniczenia się z czyszczeniem (a lubię od wielkiego dzwona przyjebać prosto w mózg). chcesz, to Ci foty pokażę z całego etapu oczyszczania i tego co zostaje. co do wieku to jestem jeszcze starszy od Ciebie i wierz mi, zęby zjadłem w tym temacie, więc wiem o czym piszę. i nie pompował bym się, gdyby było ok. kupuję od Escobara od kiedy się pojawił, a że nie siedzę już na forum, cóż, dużo pracuje, mam inne pasje i szkoda mi czasu na bicie piany w kółko o tym samym dla kilku gramów kryształu. zareagowałem dopiero wtedy, kiedy po raz drugi dostałem taki sort. ciekawe czy byś się cieszył, gdybyś kupił cukier, który częściowo się nie rozpuszcza w herbacie bo... to nie cukier. albo wahę z dolaną wodą.
kupiłem w końcu też Bandit i sort był bardzo podobny do tego syfiastego. porównywałem go z fotkami na forum i nigdzie nie znalazłem podobnego. pomyłka Escobara? a może wspólnik zaczął mnie robić w chuja, bo od pewnego czasu to on zajmuje się całym procesem, ja tylko odbieram swoją część na gotowo (taki mamy układ i jak dotąd wszystko grało). nie bardzo w to wierzę, dlatego wcześniej o tym nie wspomniałem, a powinienem chyba od tego zacząć zanim rozpętałem awanturę. nie mam aktualnej foty tych sortów ale wyglądały podobnie i podobnie się zachowywały. były wilgotne, brudne i słabsze niż zazwyczaj. 
ergo: nie mam potrzeby robienia gównoburzy, za to prawo do wyrażania opinii chyba tak. niemniej przepraszam jeśli pomówiłem Escobara, a Was proszę, napiszcie czy sort sam z siebie może nabrać wilgoci będąc dobrze zapakowanym? i czy Bandit tez bywa w tym pomarańczowym kolorze? bo tak mi napisał "wspolnik" kiedy go dopiero wczoraj zacząłem wypytywać o szczegóły. zależy mi na ustaleniu prawdy.
pozdro.

kambodża ostatnio Pablo lata taki temat jak dostales. Tylko, ze raczej wszyscy o tym wiedza i nie jest to w zaden sposob ukrywane. Byc moze jest to koncowka wora i dlatego. Temat jest slabszy,  wilgotny, ale dziala. I ostatnio wielu uzytkownikow o tym pisalo. Bandit czy Guzman jest duzo czystszy. Mozna wybrac bez problemu to, co komu pasuje

kambodża No to mogłeś od tego zacząć że nie wiesz kto przywalił w przysłowiowego huja
 Wątpię w to żeby esco się coś pomyliło i jednemu Tobie wysłał hujowy sort 2 razy albo żeby coś tasował pomyśl logicznie 
Mi czasami się z sortem takie dziwa działy, ale jak długo leżał w bardzo ciepłej temp.
Zamawiaj lepiej towar sam będziesz miał pewność !
Nie dziw się że się wkurwiłem bo z tym wałem wyjechałeś grubo a teraz dopiero piszesz że mogły w tym brać udział osoby trzecie

kambodża No to mogłeś od tego zacząć że nie wiesz kto przywalił w przysłowiowego huja
 Wątpię w to żeby esco się coś pomyliło i jednemu Tobie wysłał hujowy sort 2 razy albo żeby coś tasował pomyśl logicznie 
Mi czasami się z sortem takie dziwa działy, ale jak długo leżał w bardzo ciepłej temp.
Zamawiaj lepiej towar sam będziesz miał pewność !
Nie dziw się że się wkurwiłem bo z tym wałem wyjechałeś grubo a teraz dopiero piszesz że mogły w tym brać udział osoby trzecie

fakt, mogłem. tyle że dotąd nie dopuszczałem do siebie myśli, że wspólnik może w końcu zacząć mnie walić po rogach (tym bardziej, że wie iż czasem lubię zajebać po kanałach i do tego jeszcze czyszczę sort przed podaniem, zatemj nie odważył by się raczej tak głupio zrobić, wszak musiał wiedzieć że to się wyda).a że jeszcze tu i tam wspominane było że sort taki dziwny to miałem jeden obraz sytuacji i to podniosło mi ciśnienie. tym samym przepraszam, że naraziłem kolegę na nerwy.
zwracam honor również Escobarowi i Tobie kot_kreskowy _kreskowy, a używaczom forumowym za gównoburze. bez urazy.

chuj, pewnie już się nie dowiem jak było, ale zrobię jak pisze dimiliki - sam znów zacznę pobierać sorty.
spokojnego popoludnia

kambodża  Spoko.
Jeśli chcesz wiedzieć w jakim kolorze jest obecnie bandit czy jakikolwiek inny odczynnik to zapytaj o to bezpośrednio escobara na mailu.
Wspomnij, że chodzi o I.V. ,a zapewne dostaniesz odpowiedź jaki jest obecny stan faktyczny.
Ja miałem bandziora w łapach jakieś 2-3 tygodnie temu,  to kryształki były czyściutkie, prawie przeźroczyste. Ale nie wiem jak to się ma do I.V.
Sort był wtedy suchuteńki niczym piach na pustyni.