Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Odstawienie Benzo - wątek ogólny.
05.09.2023, 21:21
Lukas1985
możliwe, pewnie mi chodziło o te dwa badania:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/242201/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/5064914/ <-- bardziej o to
wychodzi na to, że "może ale nie musi" - poza tym, z tego co rozumiem, jak już to nie chodzi o upośledzenie produkcji, czy blokowanie w taki sposób w jaki robią to np. przeciwpsychotyki.
Edit:
ach, dobra, cholera, wiem o którego posta chodziło - https://dopal.org/thread-1966-post-56932.html#pid56932
miałem na mysli coś trochę innego - nie blokowanie czy nie blokowanie serotoniny, tylko w dużo prostszym (a wręcz przyziemnym) znaczeniu, tam chodził o zbijanie "serotoninowej fazy" benzodiazepinami, jeszcze po 3-cmc... widziałeś chyba posty olancuckiego, on ogólnie obchodzi się z substancjami dość... ekscentrycznie.
możliwe, pewnie mi chodziło o te dwa badania:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/242201/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/5064914/ <-- bardziej o to
wychodzi na to, że "może ale nie musi" - poza tym, z tego co rozumiem, jak już to nie chodzi o upośledzenie produkcji, czy blokowanie w taki sposób w jaki robią to np. przeciwpsychotyki.
Edit:
ach, dobra, cholera, wiem o którego posta chodziło - https://dopal.org/thread-1966-post-56932.html#pid56932
miałem na mysli coś trochę innego - nie blokowanie czy nie blokowanie serotoniny, tylko w dużo prostszym (a wręcz przyziemnym) znaczeniu, tam chodził o zbijanie "serotoninowej fazy" benzodiazepinami, jeszcze po 3-cmc... widziałeś chyba posty olancuckiego, on ogólnie obchodzi się z substancjami dość... ekscentrycznie.
11.09.2023, 11:52
Jeżeli chodzi o odstawkę można stopniowo zmniejszać dawki, przerzucić się np. na diazepam o długim okresie półtrwania, ludzie też skubią pregabalinę aby pomóc sobie w zejściach. Takim sposobem padaczka nam niestraszna. Łatwiej też o padakę, gdy słabo śpisz i jesz - o to też trzeba zadbać, choć czasami na odstawce bardzo słabo ze spaniem. Osobiście mnie tylko klonazolam posłał na SOR z padaką, a pozostałe benzodiazepiny nie dały rady Nie warto jednak ryzykować sobie przypału i starać się choć przez pare ostatnich dni schodzić z dawek, nawet to pomoże ...
JAKOŚ TRZEBA PCHAĆ TO ZJEBANE ŻYCIE, CO NIE ? MAIL DZIAŁA
19.09.2023, 06:21
Horsii: “dawidek nie padł ofiarą bromazolamu tylko swojej pierdolonej głupoty. hahahah, dobrze Ci tak, może sie nauczysz, Ładuj w pompę wszystko dalej."
Te Dr. Dollitle wciąż czekam na dowody jakieś, gdzie ja napisałem, że ładuje wszystko w pompę? W tym benzo? Na jakiej podstawie mnie obrażasz? Tylko załatw to sam, bo zaraz zbiegną się obrońcy farmazonu i zaczną bronić tego pierdolenia, bo to takie w Waszym stylu. Puścić farmazon, a potem bronić go przy pomocy innych farmazoniarzy. 😂
No słucham. Gdzie ja tak napisałem, powiedziałem? A może widziałeś, że tak robię? 😂
Bez spiny ani nic, od ponad miecha jestem czysty jak łza 😎⭐
Te Dr. Dollitle wciąż czekam na dowody jakieś, gdzie ja napisałem, że ładuje wszystko w pompę? W tym benzo? Na jakiej podstawie mnie obrażasz? Tylko załatw to sam, bo zaraz zbiegną się obrońcy farmazonu i zaczną bronić tego pierdolenia, bo to takie w Waszym stylu. Puścić farmazon, a potem bronić go przy pomocy innych farmazoniarzy. 😂
No słucham. Gdzie ja tak napisałem, powiedziałem? A może widziałeś, że tak robię? 😂
Bez spiny ani nic, od ponad miecha jestem czysty jak łza 😎⭐
Już odpisywałem na to wcześniej, zdaje mi się? Idź sobie przewiń wątek.
I idź sobie przypomnij swoje posty w których opisywałeś, jak ładowałeś i.v. skruszone tabletki z jakąś fenylką, razem z ketonami, innego razu ketony z furanami, chuj wie czym jeszcze. Przepraszam z całego serca, że miałem czelność założyć, że jeszcze bromazolam tam wkruszyłeś. Przepraszam, naprawdę. Jak mogłem tak pomyśleć, że jak już walisz wszystko z wszystkim, to ze tam też bromazolam leciał od którego swoją drogą byłeś uzależniony fizycznie z tego co pamiętam. Jak mogłm pomyśleć?
Ja mam ci prowadzić jakąś kronikę przećpania twojego? Chyba żartujesz. Wróciłeś, po 348243 banach, jeszcze zdjęli ci tę kretyńską rangę z blokadą oceniania, i mimo wszystko, pierwsze co robisz to strzleasz z dupy kasztanami, jeszcze się kurwa chełpiąc że już miesiąc nie ćpasz - no chwała ci za to. Szkoda że upierdliwy jesteś cały czas tak samo i detoks zdaje się nie mieć żadnego wpływu.
Powinieneś być wdzięczny zielonym, że za sto tysięcy prób ominięcia bana na tym forum dalej pozwolili banowi na twoim głównym koncie wygasnąć z czasem, zamiast - jak by to miało miejsce chyba wszedzie indziej - całkowicie cie skreślić.
Chociaż rozumiem tę decyzję po części - ty po prostu masz taką obsesję na punkcie bycia na językach wszystkich, dokładnie to właśnie na tym forum, i jakkolwiek się nie będzie próbowało powstrzymać ciebie od twoich zachowań takich jak prowokowanie userów, wymyślanie bajek o jednym czy drugim gościu, zakładanie multikont, i tak będziesz próbował, bany, nie bany, srany, nie zmienia to za dużo. Jesteś tutaj postrzegany wręcz jako zło konieczne. Tak musi być. Uciążliwy jak pokrzywy. Możesz być banowany w kółko, mieć mówione milion razy, a i tak będziesz wszystkim męczyć dupę. Też w sumie byłym zmęczony wyszukiwaniem godzinami twoich multikont żeby je zbanowac
Idź lepiej napisz jakąś historyjkę, jak komuś najebanemu dałeś na taksówkę pod klubem, albo jak bezdomnemu bułki kupiłeś, czy coś, tak jak to robiłeś. Jest tu takich paru, którzy czytają takie historyjki i na ich podstawie sobie wyrabiają sobie o kimś opinię. Myślę, że jak takowa napiszesz i zapostujesz, to nawet sam się lepiej poczujesz.
Szkoda strzępić ryja, nie pozdrawiam.
I idź sobie przypomnij swoje posty w których opisywałeś, jak ładowałeś i.v. skruszone tabletki z jakąś fenylką, razem z ketonami, innego razu ketony z furanami, chuj wie czym jeszcze. Przepraszam z całego serca, że miałem czelność założyć, że jeszcze bromazolam tam wkruszyłeś. Przepraszam, naprawdę. Jak mogłem tak pomyśleć, że jak już walisz wszystko z wszystkim, to ze tam też bromazolam leciał od którego swoją drogą byłeś uzależniony fizycznie z tego co pamiętam. Jak mogłm pomyśleć?
Ja mam ci prowadzić jakąś kronikę przećpania twojego? Chyba żartujesz. Wróciłeś, po 348243 banach, jeszcze zdjęli ci tę kretyńską rangę z blokadą oceniania, i mimo wszystko, pierwsze co robisz to strzleasz z dupy kasztanami, jeszcze się kurwa chełpiąc że już miesiąc nie ćpasz - no chwała ci za to. Szkoda że upierdliwy jesteś cały czas tak samo i detoks zdaje się nie mieć żadnego wpływu.
Powinieneś być wdzięczny zielonym, że za sto tysięcy prób ominięcia bana na tym forum dalej pozwolili banowi na twoim głównym koncie wygasnąć z czasem, zamiast - jak by to miało miejsce chyba wszedzie indziej - całkowicie cie skreślić.
Chociaż rozumiem tę decyzję po części - ty po prostu masz taką obsesję na punkcie bycia na językach wszystkich, dokładnie to właśnie na tym forum, i jakkolwiek się nie będzie próbowało powstrzymać ciebie od twoich zachowań takich jak prowokowanie userów, wymyślanie bajek o jednym czy drugim gościu, zakładanie multikont, i tak będziesz próbował, bany, nie bany, srany, nie zmienia to za dużo. Jesteś tutaj postrzegany wręcz jako zło konieczne. Tak musi być. Uciążliwy jak pokrzywy. Możesz być banowany w kółko, mieć mówione milion razy, a i tak będziesz wszystkim męczyć dupę. Też w sumie byłym zmęczony wyszukiwaniem godzinami twoich multikont żeby je zbanowac
Idź lepiej napisz jakąś historyjkę, jak komuś najebanemu dałeś na taksówkę pod klubem, albo jak bezdomnemu bułki kupiłeś, czy coś, tak jak to robiłeś. Jest tu takich paru, którzy czytają takie historyjki i na ich podstawie sobie wyrabiają sobie o kimś opinię. Myślę, że jak takowa napiszesz i zapostujesz, to nawet sam się lepiej poczujesz.
Szkoda strzępić ryja, nie pozdrawiam.
11.03.2024, 11:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.03.2024, 11:38 przez Lifeisbrutal.)
Najważniejsze żeby nie odstawiać nagle i gwałtownie mogą być tego uboki. Jakie? A no takie, że kiedyś wypuścili mnie z Choroszczy i z dnia na dzień odstawieli jakieś tam benzo ( nie pamiętam już jakie ) ale dostawałem je 3 razy dziennie przez jakiś miesiąc. Wróciłem do domu przychodzi pora spania a ja zasnąć nie mogę bo jakieś schizy, zimne poty itp.
Po zażyciu benzo przeszło mi
Po zażyciu benzo przeszło mi
23.05.2024, 10:17
Odstawka benzo PRzepierdolona jest przejechane ......
Już skierowanie na detox miałem w ręku i czekałem w kolejce.
Ale poradziłem sobie sam zerowalem się właśnie rolkami. A z 10 paczek lekko poszło .
Już skierowanie na detox miałem w ręku i czekałem w kolejce.
Ale poradziłem sobie sam zerowalem się właśnie rolkami. A z 10 paczek lekko poszło .
10.06.2024, 15:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.06.2024, 16:05 przez DannyDeVito.)
Do odstawek polecan też flubromazepam. Długie benzo podobnie jak diazepam. Tylko musi być legitny. I nie polecam męczyć się z odstawianiem CT bo nie dość, że można padaki po długim ciągu dostać to jeszcze zapewnione jest rycie bani na odstawce długi e zależności od długości ciagu i ilości jedzonych benzo no i też rodzaju. Na objawy fiznczne można się ratować pregabaliną a na wzmożony lęk baclofenem. Ale obie substancje tylko przez krótki czas bo też uzależniają. Na szczęscie z baclofenu bardzo łatwo się schodzi a pręge to brać tylko przez pierwsze dni od odstawki benzo - ten lek też potrafi siać spustoszenie przy odstawce jak jest długo i regularnie brany.
17.07.2024, 07:44
(23.05.2024, 10:17)LooL99X napisał(a): Odstawka benzo PRzepierdolona jest przejechane ......
Już skierowanie na detox miałem w ręku i czekałem w kolejce.
Ale poradziłem sobie sam zerowalem się właśnie rolkami. A z 10 paczek lekko poszło .
Dokładnie rolki najlepsze na wyjście z benzo czy ogólnie diazepam, ale rolki mają fajne dawkowanie bo śą 10, 5 i 2 mg to można działać wedle uznania kończąc na mikro dawkach czyli dwójeczkach. Polecam też wspomóc się pregabaliną na początku dawka max 600mg 2xdzień potem 300 i 150 na koniec już do rolek dwójek. Sprawdzone, działa