Ja biorę ale podczas brania nie medytuje raczej po

Bóg stworzył człowieka na podobieństwo swoje.
Będąc uzależnionym nie pozostajesz wolnym, wiec skoro Twoja wola pozostaje zaburzona nie dostąpisz królestwa.

Dzięki za te słowa kot_kreskowy , otworzyły coś nowego w mojej głowie, puzle się poukładały
WOW !!!

---

Słowo na NIEDZIELE

---

Aż sobie to zanotuje

C84S 

Wszystko jest po coś, nie jednemu dragi pokazały tą właściwą drogę i nie mówię tu o uzależnieniu.

Z prochu powstałeś proch wciągałeś w proch się obrócisz

Swego czasu to powiedzenie mnie prześladowało " z prochu powstałeś w prpch się obrócisz" i to w szczególności na schizie alfowej xD to był horror.

Haha ah te schizy wszystko nam wmówią xD

Jestem właśnie po kolędzie i jestem miło zaskoczony przyszedł ksiądz jest pół roku na parafii i widać nie jest przesiąknięty propagandą kościelną i szczerze chyba skorzystam z rozmowy z nim w któryś dzień tak jak radził kot_kreskowy. Może on jakoś mnie nakieruje i pokaże inne wyjście niż ćpanie.

Pamiętaj wiara czynu cuda a dobry ksiądz co robi to z serca może pomóc

Nie ma szczerszej modlitwy niż modlenie się żeby schizy się skończyły i żeby można było pójść spać.