Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Tantum Rosa Benzydaminy
24.10.2023, 08:39
Co prawda to prawda schizy po tym są ale po niektórych rzeczach są gorsze jak za taką banie w takiej cenie to się opłaca za niektóre produkty żeby mieć w miarę podobne schizy trzeba dużo więcej zapłacić to nie ma co narzekać
(23.10.2023, 22:27)Twilight Sparkle napisał(a): Martin chętnie przeczytam, mało jest raportów z dobrych doświadczeń z tą substancją.
No to fakt po benzydyminie ,,dobrych" faz nie ma bardziej trzeba się umieć cieszyć tym co jest i nie przeginać. Ogólnie nie będzie to jedna faza a kilka ciekawszych fragmentów z różnych. Dopóki zachowamy świadomość i ktoś lubi widzieć rzeczy których nie ma powinno być w porządku. Ja na przykład miałem prywatne koloseum na drzwiach gdzie pająki z cienia ze sobą walczyły gdy jeden ginął przychodził następny większy i zagryzał poprzedniego zwycięzcę a ja niczym cezar leżałem na wersalce i podziwiałem widowisko ku mojej czci popijając zgniły i sfermentowany sok w którym pływały zdechłe muchy ( oczywiście z soczkiem było wszystko w porządku i dopiero po zjedzeniu benzy stał się popsuty). Latarkę w telefonie przykryłem książką co spowodowało że na suficie powstała wyraźna granica światła i cienia po jasnej stronie sufitu pasły się spore cieniowe pasikoniki jednak te przy granicy z ciemnością były zagrożone bo co jakiś czas wyskakiwał stamtąd cienisty pająk łapał ofiarę i wciągał w mrok. Innym razem cień papierowej torby rzucany na ścianę przybrał kształt krowy, zebry potem żyrafy by na końcu stać się penterą/gepardem która stanowczymi ruchami łba wyrywała kawały ciała ze swojej ofiary. Pojawił się też motyw roślinny który bardzo mi się spodobał, mój żyrandol a konkretnie jego trzy białe, owalne klosze zmieniły się w okrągłe, wyblakłe, białe owoce kształtem i powierzchnią przypominające pomarańcze które powolutku zaczęły się rozwijać i rozkładać płatki tworząc liliowate również białe kwiaty, nie trzymały one kształtu zbyt długo gdyż zaczęły się zwijać w malutkie pączki(w tym momencie opisywania tego zdarzenia i przyrównaniu ,,owoców" do pomarańczy sprawdziłem jak wyglądają kwiaty tej rośliny i okazało się że to liliowate białe kwiaty, tak więc benzydymina pokazała mi po prostu cykl życia pomarańczy ale wstecz-ciekawa rzecz do zdania sobie z niej sprawy, nie kryje zdumienia). Był też moment gdzie leżąc na łóżku dostrzegłem kontem oka jakiś ruch spojrzałem za krawędź łóżka, na szczęście był to tylko rudy kotek uspokojony tym faktem odwróciłem się by zdać sobie sprawę że ja nigdy nie miałem kota i faktycznie żadnego kota ze mną nie było xd. I teraz opisze dwie sytuacje w których się wystraszyłem. Pierwsza to kiedy na benzydyminie wyszedłem na balkon zapalić papierosa długa mi nie zajęło by krzaczek na który się patrzyłem zmienił się w wilka potem jelenia następnie w stojącego na dwóch łapach niedźwiedzia aż przybrał formę rogatego huj wie czego przypominającego jakiegoś stwora z wiedźmina który gapił się prosto we mnie także po wzięciu trzech buchów zgasiłem fajka i bohatersko spierdoliłem do środka. I najgorsza jak do tej pory sytuacja (istotny dla tego fragmentu będzie fakt że koło łóżka na podłodze trzymam dosłownie wszystko śmieci, talerze, kombinerki, nóż, taśmę klejącą, książki, ładowarki i multum innych szpargałów). Tak więc siedząc sobie na łóżku chciałem podnieść coś z podłogi chwyciłem to lewą ręką i gdy przeniosłem nad łóżko zauważyłem że zwisa z tego pajęczyna sięgająca kołdry na której siedzi już nie cieniowy a realny jaskrawo ubarwiony tygrzyk paskowany chciałem go strzepnąć ale zareagował bardzo agresywnie rzucał się na moją rękę z niespotykaną wściekłością nieco wystraszony cofnąłem rękę i w tym momencie pajęczyna trzymająca się na mojej lewej ręce pękła przez co wraz z pająkiem spadła na kołdrę szybko zareagowałem próbując nie dopuścić by po łóżku łaził mi jkaiś pająk jednak w miejscu gdzie spadła nie było pajęczyny ani pająka tylko kosmyk obciętych włosów, na chwile zdębiałem i szybko dodałem dwa do dwóch i wydało się to oczywiste przedmiotem który podniosłem były nożyczki i pod wpływem benzowej psychozy uciąłem sobie kawałek czupryny, zacząłem zbierać włosy by później pójść do lustra i ocenić straty jednak w momencie gdy miałem dotknąć obciętych włosów one znikły, spojrzałem w swoją lewą rękę była pusta nic nie podniosłem tak naprawdę żadna z tych rzeczy nie miała miejsca. Tak jak przy poprzedniej historii z fajkiem towarzyszył mi co najwyżej niepokój i dyskomfort tak tutaj wjechała mi już panika pełną gębą.
Chciałem napisać wcześniej ale postanowiłem że nad tym przysiądę i mimo ,że poświęciłem na to sporo czasu to jestem całkiem zadowolony z efektu
24.04.2024, 13:44
to głównie substancja schizogenna jeden to lubi drugi nie
polecam pójść do lasu, zwł o zachodzie słońca gwarnatuję niezapomniane przeżycia.
tak wcześniej 4 paczuszki MINIMUM no i koniecznie popic to browarkiem najlepiej 4 pakiem
polecam pójść do lasu, zwł o zachodzie słońca gwarnatuję niezapomniane przeżycia.
tak wcześniej 4 paczuszki MINIMUM no i koniecznie popic to browarkiem najlepiej 4 pakiem
06.05.2024, 09:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.05.2024, 09:40 przez Lifeisbrutal.)
@"Twilight Sparkle" Nie dziwię ci się xD ogólnie straszne rzeczy po tym się widzi a co dopiero w lesie. xD
Człowiek był głupi że kiedykolwiek to spróbował...
Człowiek był głupi że kiedykolwiek to spróbował...
09.05.2024, 14:48
TANTUM ROSA + las to podstawa tego tripu
nie zapomnijcie o browarku, bardzo dobrze podnosi wrażenia wizualne
nie zapomnijcie o browarku, bardzo dobrze podnosi wrażenia wizualne
12.05.2024, 08:50
Weźcie tego nie bierzcie mi zostało tak ze jak jest krawedz np biurka i ruszę glową to takie kontury czarne widze ale nie zawsze to wystepuje więc uważajcie na siebie to samo mam na siłowni i to czesto np sztanga jest prosta i jak wyciskam to widze taka czarną linie na sztandze jak wyciskam