Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Czy Hexen wróci ?
17.04.2024, 19:01
Na hexa zawsze znajdą się amatorzy.
Czy nowicjusze za tym pójdą? Bankowo.
Czy starzy smakosze będą wracać po stare dobre wpierdol? Ja tam raczej nie, może tylko po jednej nutce - wiem czym to pachnie
Czy nowicjusze za tym pójdą? Bankowo.
Czy starzy smakosze będą wracać po stare dobre wpierdol? Ja tam raczej nie, może tylko po jednej nutce - wiem czym to pachnie
NIE dla OPIO !!!
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
17.04.2024, 19:07
kot_kreskowy Ty po jednej nutce, ja poproszę po siedem nutek i zeszyt w linie.
Nie było żadnych ciastek, więc kupiłem zaprawę murarską !
17.04.2024, 19:20
Czeslawo co do Polski to akurat nasz rynek jest mocno zróżnicowany ale nie zmienia to faktu że dominuje tutaj 3/4cmc z uwagi na prostotę i dużą dostępność prekursorów jaka jest ja rynku.
Na wschód od nas A-pvp w głównej mierze a zaraz za nią 4mmc
W Kanadzie muszą mieć albo dostęp do prekursorów albo zwyczajnie półprodukty są wyjątkowo tanie (przypuszczam że mogą je zwyczajnie ciągnąć ze stanów gdzie większość lęków jest tania) i na pewno popyt na to, ale tam kwestia ogółna narkotyków jest zupełnie inna niż na starym kontynencie
Zastanawia mnie kwestia Indii, z tego co się orientuję ich prawo odnośnie dragów chyba jest surowe, albo mylę to z Tajlandia no ale tam produkują, co ciekawe na cebuli miał to jakiś sklep w lepszej cenie ale wnioskując po zdjęciach (u hindusa było więcej tego samego sortu a zarazem nowsze) więc skoro nie miał rodak to pod wpływem kupiłem tam xD
Nie pyklo jeżeli mówimy o cenie dom jakości (dobre, ale no z każdym pasem cena która zapłaciłem za materiał zwyczajnie zaczęła mi zabierać fun xD)
Na wschód od nas A-pvp w głównej mierze a zaraz za nią 4mmc
W Kanadzie muszą mieć albo dostęp do prekursorów albo zwyczajnie półprodukty są wyjątkowo tanie (przypuszczam że mogą je zwyczajnie ciągnąć ze stanów gdzie większość lęków jest tania) i na pewno popyt na to, ale tam kwestia ogółna narkotyków jest zupełnie inna niż na starym kontynencie
Zastanawia mnie kwestia Indii, z tego co się orientuję ich prawo odnośnie dragów chyba jest surowe, albo mylę to z Tajlandia no ale tam produkują, co ciekawe na cebuli miał to jakiś sklep w lepszej cenie ale wnioskując po zdjęciach (u hindusa było więcej tego samego sortu a zarazem nowsze) więc skoro nie miał rodak to pod wpływem kupiłem tam xD
Nie pyklo jeżeli mówimy o cenie dom jakości (dobre, ale no z każdym pasem cena która zapłaciłem za materiał zwyczajnie zaczęła mi zabierać fun xD)
17.04.2024, 19:29
kot_kreskowy Czyli dajesz mi "Hex challenge" aby usypać kreskę w kształcie klucza wiolinnowego i tak zacząć pierwszą lekcję wciągania hexa dziwicom w tym temacie ?
Zgoda przyjmuję wyzwanie !
Jak będzie to Ci obiecuję, że wrzucę tu taką fotę hexa usypanego w kształcie klucza.
Zgoda przyjmuję wyzwanie !
Jak będzie to Ci obiecuję, że wrzucę tu taką fotę hexa usypanego w kształcie klucza.
Nie było żadnych ciastek, więc kupiłem zaprawę murarską !
17.04.2024, 20:01
Formę jaka przybierze będzie zależeć głównie od tego jaką drogę obierze chemik, nie jestem pewny ale wersja w igłach była zasługą prekursora konkretnego.
Jedni mówią że w igłach był zajebisty, drudzy że ten co w "śnieg" przechodził a kolejny powie że kolorowe były fajne.
Jadłem wszystkie odmiany jakie były dostępne w Warszawie, w igłach moim zdaniem nie był najwyższych lotów tylko właśnie w grudzie który jak się ją miażdżyło to drobinki mogły przypominać właśnie "śnieg", kolorowe czyli zanieczyszczone też miałem okazję próbować, jebaly strasznie i ustępowały mocą od w/w odmian ale sama faza była klasyczna dla Henia.
Panowie nie okłamujmy się, ci co znali Henia tak naprawdę nie szukają samego pierdolniecia które oferował bo gdyby tak bylo to każdy z nas by tu nie pisał tylko zamawiał kolejna pakę z mdphp.
Moc była bonusem do tego zajebistego stanu ktory Hexen tylko oferował.
Pisałem nie raz, ale lubię to porównanie bo są niczym ogień i woda.
Hexen i A-pvp są w swoich ligach nie kwestiowanymi liderami, oba to stimy ale inaczej działające, alfa daje taki blogi stan cytując Lukasa "nagrodę" w postaci euforii dopaminowej która jest dostępna tylko w alfie, żadna substancja nie daje takiej euforii tego rodzaju a na pewno nie o takim natężeniu. Zwyczajnie błogostan i całkiem inne zachowania, nie mówiąc o tym że dorzutki działają tak samo przez bardzo długi czas.
Hexen uderza inaczej, szybko i mocno dając wielki zastrzyk pozytywnej energii, natlok myśli wiadomo że jest ale nie przytłacza, jaky wszystko było poukładane w głowie, na początku zmysły się wyostrzaly, czas reakcji u mnie zawsze grał na równi z głową, jeden do jednego mi sięto zgrywało.
W moim przypadku logiczne myślenie również dostawało boosta, kreatywność szła mocno do góry a zarazem wspierane logika szybsze szukanie rozwiązań w danej sytuacji czy czynności.
Dorzutka działa tak samo jak w apvp, długo.
Różnica w długości lotu z moich odczuć jest taka, hexen dawał kop energii w początkowym stadium, z moich doświadczeń jakoś do drugiej doby, a potem tylko wiadomo stan, bo energii było dużo mniej ale to z uwagi na rosnącą tolerancję i zwyczajnie organizm już nie miał skąd ciągnąć
Alfa nie drenuje aż tak pokładów energii bo mimo iż też ma swoje kopyto energetyczne, ale uderza inaczej i stan mamy inny, w porównaniu z hexebem nie drenuje aż tak organizmu z energii.
O schizach nie będę mówił, bo osoba z nawet średnim doświadczeniem wie że schizy to zwykly objaw zmęczenia organizmu i często odwodnienia, bo zwidy na krańcu naszego wzroku to normalna rzecz przy wycieńczeniu a przy zażywaniu substancji psychoaktywnych nasz mózg który jest pod wpływem zwyczajnie to potęguje do tego stopnia że myślimy że są realne.
Zapomniałem na jakim forum jestem, więc jednak rozwinę.
Wiadomo, jak ktoś się czegoś boi, jak czytam wypowiedzi u nas to mamy np. "oni wiedzą że ćpałem" kierowane do ludzi których mijamy w drodze po piwo/fajki itp.
Kolejny z licznych przykładów to scigajaca policja która już wchodzi do nas itp.
Nie raz przekraczałem dawki, grubo ponad normę ale ja nigdy nie pozwalam zabrać sobie lejcow z rąk, jest za mocno no to chuj, trzeba zmierzyć się z własną głupota 🤣
Ale zajebałem wywód o cię chuj
Jedni mówią że w igłach był zajebisty, drudzy że ten co w "śnieg" przechodził a kolejny powie że kolorowe były fajne.
Jadłem wszystkie odmiany jakie były dostępne w Warszawie, w igłach moim zdaniem nie był najwyższych lotów tylko właśnie w grudzie który jak się ją miażdżyło to drobinki mogły przypominać właśnie "śnieg", kolorowe czyli zanieczyszczone też miałem okazję próbować, jebaly strasznie i ustępowały mocą od w/w odmian ale sama faza była klasyczna dla Henia.
Panowie nie okłamujmy się, ci co znali Henia tak naprawdę nie szukają samego pierdolniecia które oferował bo gdyby tak bylo to każdy z nas by tu nie pisał tylko zamawiał kolejna pakę z mdphp.
Moc była bonusem do tego zajebistego stanu ktory Hexen tylko oferował.
Pisałem nie raz, ale lubię to porównanie bo są niczym ogień i woda.
Hexen i A-pvp są w swoich ligach nie kwestiowanymi liderami, oba to stimy ale inaczej działające, alfa daje taki blogi stan cytując Lukasa "nagrodę" w postaci euforii dopaminowej która jest dostępna tylko w alfie, żadna substancja nie daje takiej euforii tego rodzaju a na pewno nie o takim natężeniu. Zwyczajnie błogostan i całkiem inne zachowania, nie mówiąc o tym że dorzutki działają tak samo przez bardzo długi czas.
Hexen uderza inaczej, szybko i mocno dając wielki zastrzyk pozytywnej energii, natlok myśli wiadomo że jest ale nie przytłacza, jaky wszystko było poukładane w głowie, na początku zmysły się wyostrzaly, czas reakcji u mnie zawsze grał na równi z głową, jeden do jednego mi sięto zgrywało.
W moim przypadku logiczne myślenie również dostawało boosta, kreatywność szła mocno do góry a zarazem wspierane logika szybsze szukanie rozwiązań w danej sytuacji czy czynności.
Dorzutka działa tak samo jak w apvp, długo.
Różnica w długości lotu z moich odczuć jest taka, hexen dawał kop energii w początkowym stadium, z moich doświadczeń jakoś do drugiej doby, a potem tylko wiadomo stan, bo energii było dużo mniej ale to z uwagi na rosnącą tolerancję i zwyczajnie organizm już nie miał skąd ciągnąć
Alfa nie drenuje aż tak pokładów energii bo mimo iż też ma swoje kopyto energetyczne, ale uderza inaczej i stan mamy inny, w porównaniu z hexebem nie drenuje aż tak organizmu z energii.
O schizach nie będę mówił, bo osoba z nawet średnim doświadczeniem wie że schizy to zwykly objaw zmęczenia organizmu i często odwodnienia, bo zwidy na krańcu naszego wzroku to normalna rzecz przy wycieńczeniu a przy zażywaniu substancji psychoaktywnych nasz mózg który jest pod wpływem zwyczajnie to potęguje do tego stopnia że myślimy że są realne.
Zapomniałem na jakim forum jestem, więc jednak rozwinę.
Wiadomo, jak ktoś się czegoś boi, jak czytam wypowiedzi u nas to mamy np. "oni wiedzą że ćpałem" kierowane do ludzi których mijamy w drodze po piwo/fajki itp.
Kolejny z licznych przykładów to scigajaca policja która już wchodzi do nas itp.
Nie raz przekraczałem dawki, grubo ponad normę ale ja nigdy nie pozwalam zabrać sobie lejcow z rąk, jest za mocno no to chuj, trzeba zmierzyć się z własną głupota 🤣
Ale zajebałem wywód o cię chuj
17.04.2024, 20:27
(17.04.2024, 19:28)Diabeuu666 napisał(a): Wróci i to w igłach
I pentek też ❤️
Epsiakos
Też jestem zdania że w grudzie/śnieg był lepszy od igły.
Szczególnie MEDELIN co miał kiedyś Escobar
Ten to miał pierdolnięcie jak Pudzian rwanie XD
Esco, gotuj tego hexa. Niech ryby mają😎
NIE dla OPIO !!!
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
17.04.2024, 20:49
A co do pentka, nie jadłem więc się nie wypowiem ale chyba jego następca jest obecny Nep zgadza się ?