Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
3-CMC White - Opinie o produkcie
20.08.2024, 22:37
Dawno nikt tu nie pisał
Na zdjęciu 5g . Mi nie bardzo podeszło. Z racji zmęczenia organizmu działanie znikome. Wiec nie zupełnie to kwestia samej substancji, acz jest ona dużo słabsza od reszty trójek od Escobara. Tolerka tolerką, ale mając obok siebie to, 3cmc ice oraz Bandit różnica jest kolosalna. Ice nawet na ciągu da przynajmniej kopa, oczyści umysł, bandit mnie za każdym razem robił ładnie a White w obecnym stanie, gdzie przerwe miałem tylko 3 dniową i zjadłem sporo innego 3cmc po prostu nie smyra. Mowa o w miarę normalnych dawkach rzędu 150-180mg. Ale podkreślam, nie testowałem na wypoczęty organizm. Zapach i smak spływu dla mnie jest ok, bardzo delikatny.
Ale w moim przypadku ta substancje dyskwalifikuje to, że całkowicie zatyka mi nos. Nawet 100mg. Każdy sniff. Nie jest to tylko kwestia ,,przećpania", bo Ice, Bandit oraz 4cmc tego nie robi.
Konsystencja bardzo miękka, można palcami pokruszyć. I takie samo miał nieobecny już Black pod nazwą 3emc. Taki sam wygląda, smak, konsystencja, na mnie zero działania oraz tak samo jak to 3cmc white zawala mi śluzówkę, tak 3emc od Blacka robiło to samo. Więc obstawiam, że to dwie takie same substancje, ale inna nazwa.
Reasumując : Dla mnie słabe, więcej raczej nie będę brał i zostanę przy Ice oraz Bandit, które nawet w ciągu jak mają ograniczony i mocno spłycony profil działania, to odczuwa się działanie cały czas. Oraz nie robią błota w nosie. A tak w ogóle.. ktoś z was miał taką sytuację z blokowaniem nosa?
Na zdjęciu 5g . Mi nie bardzo podeszło. Z racji zmęczenia organizmu działanie znikome. Wiec nie zupełnie to kwestia samej substancji, acz jest ona dużo słabsza od reszty trójek od Escobara. Tolerka tolerką, ale mając obok siebie to, 3cmc ice oraz Bandit różnica jest kolosalna. Ice nawet na ciągu da przynajmniej kopa, oczyści umysł, bandit mnie za każdym razem robił ładnie a White w obecnym stanie, gdzie przerwe miałem tylko 3 dniową i zjadłem sporo innego 3cmc po prostu nie smyra. Mowa o w miarę normalnych dawkach rzędu 150-180mg. Ale podkreślam, nie testowałem na wypoczęty organizm. Zapach i smak spływu dla mnie jest ok, bardzo delikatny.
Ale w moim przypadku ta substancje dyskwalifikuje to, że całkowicie zatyka mi nos. Nawet 100mg. Każdy sniff. Nie jest to tylko kwestia ,,przećpania", bo Ice, Bandit oraz 4cmc tego nie robi.
Konsystencja bardzo miękka, można palcami pokruszyć. I takie samo miał nieobecny już Black pod nazwą 3emc. Taki sam wygląda, smak, konsystencja, na mnie zero działania oraz tak samo jak to 3cmc white zawala mi śluzówkę, tak 3emc od Blacka robiło to samo. Więc obstawiam, że to dwie takie same substancje, ale inna nazwa.
Reasumując : Dla mnie słabe, więcej raczej nie będę brał i zostanę przy Ice oraz Bandit, które nawet w ciągu jak mają ograniczony i mocno spłycony profil działania, to odczuwa się działanie cały czas. Oraz nie robią błota w nosie. A tak w ogóle.. ktoś z was miał taką sytuację z blokowaniem nosa?