Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Out of business 2k23
24.09.2024, 14:30
(20.09.2024, 13:31)nonoanon napisał(a): chlopie jak Ci ketamina rozwala dopaminę to nie powinieneś w ogóle żadnych używek brać... to jest inny profil działania substancji, więc myślę, że i bez niej już miałeś dosyć poryte i dopiero to doszło teraz po tym jak umysł zrobił sobie "reset" ket'owy
Niestety to prawda, u osób uzależnionych po każdej dłuższej przerwie zastosowanie substancji psychoaktywnej spowoduje rozwichrowanie układu dopaminergicznego. Niestety mamy już uszkodzone te układy - taki stan rzeczy spowoduje, że organizm prędzej będzie chciał wrócić do aktywnego nałogu.
Druga sprawa to dalej się czuję źle na kecie. To znaczy widzę ubytki w pewności siebie (bez modka widać, że nie jestem taki gangster jak dawniej XDDD). Układ odpornościowy leży i wczoraj złapałem jakieś przeziębienie. Wyszedłem z basenu w koszulce z mokra głową pod wieczór i musiało mnie zawiać.
Stany rozczarowania i lekkiego braku nadziei znowu mnie dopadają od czasu do czasu, nie są one aż tak mocne, jednak zauważalne.
Niby mam te wisienki w planach, ale zobaczymy jeszcze czy to wezmę. Jutro w końcu wyjazd w traskę to przestanę się nudzić i zamartwiać brakiem kaski. Myślę, że zmieni się podejście, bo przez półtorej roku jak jeździłem to ochotę nawet na wiśnie miałem znikomą.
Pozdrawiam ćponki.