Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Moja przygoda z muchomorem czerwonym czyli raport po dwóch latach stosowania.
9 godzin(y) temu
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 9 godzin(y) temu przez kot_kreskowy.)
DarkSonia kurvvisko Rweqerew333
W skrócie;
Kapelusz po ususzeniu praktycznie nie ma smaku, jest taki można powiedzieć neutralny.
Zbieramy same kapelusze.
Suszymy w miejscu zacienionym, bez dostępu do słońca. Można na grzejniku lub w suszarce do warzyw.
Wkładamy do pojemników/słoików i na co najmniej 3 miesiące do szafy.
Dopiero wtedy amanita jest gotowa.
Polecam zacząć od microdosingu aby przyzwyczaić organizm, dopiero wtedy, po kilku tygodniach zastosować większe dawki.
Zero alkoholu podczas zażywania grzybka.
Zero!
Jeśli zamierzasz w danym dniu pić alko - nie bierzesz grzyba.
Jeśli zrobisz wszystko w sposób jaki opisałem, nie ma żadnego zatrucia.
W skrócie;
Kapelusz po ususzeniu praktycznie nie ma smaku, jest taki można powiedzieć neutralny.
Zbieramy same kapelusze.
Suszymy w miejscu zacienionym, bez dostępu do słońca. Można na grzejniku lub w suszarce do warzyw.
Wkładamy do pojemników/słoików i na co najmniej 3 miesiące do szafy.
Dopiero wtedy amanita jest gotowa.
Polecam zacząć od microdosingu aby przyzwyczaić organizm, dopiero wtedy, po kilku tygodniach zastosować większe dawki.
Zero alkoholu podczas zażywania grzybka.
Zero!
Jeśli zamierzasz w danym dniu pić alko - nie bierzesz grzyba.
Jeśli zrobisz wszystko w sposób jaki opisałem, nie ma żadnego zatrucia.
NIE dla OPIO !!!
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?