Po kilku opalankach i wiekszych chmurach, które potrafią zadrapać w gardło, czujesz się jak byś opalił czyściutką lufkę ze świeżego weedu, bo mniej więcej tak to "palę" chcąc przetestować dogłębniej działanie - małe powolne buszki potrafią skumulować fajną chmurę, przy której można powstrzymać dyskomfort w płucach i gardle chyba ze względu na temperaturę. 


kto opalał lufę ten wie
Ale smak jest świeży, nie tak jak byś opalał starą przepaloną lufę 
Kto palił vapka ten wie


Ja ewidentnie czuję, że próbowałem już czegoś bardzo podobnego lub nawet identycznego bedąc np. poczęstowanyn tak jak tym razem przez Hajlajf. 


Z tego co ludzie mówili efekty ich zadowalają. Jak dla mnie to bardziej podchodzi po indice niż jakieś enetgetyczne ziółko, chyba, że do seksu Lifeisbrutal
Ja to bym sie polożył i coś zjadł. Albo pare rzeczy nawet

Szybkie małe buchy też można i jest git.

Ogolnie nic nie cieknie i ładowane na usb c.