Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
ANIOŁY. Nie ludzie.
Miał ktoś z Was na swojej życiowej ścieżce sytuację, że śmiało mógłby stwierdzić, że spotkał Anioła? 😊
Wiecie...
Kogoś kto... Jakby spadł Wam z nieba, kogoś od kogo po prostu aż emanowało czyste DOBRO i aż nie chce się wierzyć momentami, że tacy Ludzie istnieją? 🤗
Moje trzy przypadki najbardziej zapamiętane:
Dawno temu, jeszcze chyba zanim poznałem RC a życie sprowadziło mnie do parteru szlajałem się gdzieś bez celu, bez grosza. Miałem jedynie telefon który wtedy był wart 20 złotych w lombardzie. Żeby coś zjeść poszedłem właśnie do lombardu i już przy okienku oddaje prawie za dwie dyszki telefon, a zupełnie obca mi kobieta ni z gruchy ni z pietruchy pyta "a dlaczego oddajesz telefon?" i tak nawiązała się krótka rozmowa w której powiedziałem, że pracy nie mam, że to, że tamto. Powiedziała tylko, że muszę mieć telefon, żeby dzwonić o pracę itd. Dała mi 50 PLN i poszła. ZUPEŁNIE OBCA OSOBA. (może stąd taki mój mały sentyment do dziś do tej kwoty 50 złotych 😊)
Drugi przypadek. Z tydzień czasu alkohol, bez jedzenia, ulica, żul, no nazwijmy rzeczy po imieniu. Ani dokąd pójść, ani się ogarnąć, bo to już był ten moment, że nie wypadało prosić najbliższych o pomoc. Zobaczyłem idąc ulicą punkt coś jakby AA, ale otwarty cały dzień, dla osób uzależnionych itd. Wszedłem tam i kobieta którą Poznałem do dziś otrzymuje ode mnie życzenia z okazji a to świat, a to nowego roku. Zupełnie obca kobieta Widząc mnie w takim stanie, że ktoś inny bał by się o kradzież itd lub po prostu wzgardził zatroszczyła się o mnie jakbym... Skaleczył sobie paluszka i to było dla Niej jak naklejenie plasterka. Bez zastanowienia zostawiła mnie w tym pomieszczeniu z całym sprzętem, komputerem, telefonem stacjonarnym i wszystkim co tam było i poszła kupić mi coś do jedzenia. Po prostu. Ślepo mi zaufała. Gdy zjadłem pokazała mi pomieszczenie w którym jest sofa i kazała odpocząć jeśli mam potrzebę. Dzięki Niej zadzwoniłem po pogotowie, ale o tym na końcu, bo to Angel Combo Braker 😁, pół dnia siedziała ze mną i była skupiona tylko na tym, żeby mi jakoś pomóc. ZUPEŁNIE OBCA OSOBA. (i imienniczka mojej mamy 😊)
I ostatnie. Właśnie u tej Pani wzbraniałem się przed wezwaniem pogotowia itd bo wiedziałem, jaki stosunek mają ratownicy do zachlańców. "pijany zostawić na ulicy i elo" (nie mówię, że wszyscy). A był to już stan bliski temu co w moim wątku "majaczenie drżenne". Jednak Pani Mama, że tak ujmę mnie namówiła.
Na kilkudziesięciu podejrzewam ratowników przyjechała do mnie dziewczyna SKARB i kierowca. Typ kobiety co to swoją pewnością, przebojowością sprawia, że po jednym Jej zdaniu od razu się zakochujesz. Zaczęła nawijać heh do mnie jak do starego zioma "co Ty wyprawiasz chłopie" itd itp zaczęła mnie jebać, ale tak z SERCEM, że aż podnosiło na duchu... Miała do wyboru zbadać i zostawić na ulicy czy zawieść do drugiego miasta na detox gdzie sam bym nie dotarł, prędzej bym padł z wycieńczenia albo poszedł chlać dalej.
Ale zawiozła mnie. Dla Niej po części albo dzięki Niej zacząłem stawiać kroki w kierunku zostawienia alkoholu, aż do dziś... 🤗
Kierwa się wzruszyłem aż...
Czyń dobro. 😁😊❤️
EDIT bo zapomniałem. Na tym detoxie byłem dosłownie bez niczego. Nikt nie wiedział gdzie jestem z najbliższych. Nagle wołają mnie do telefonu. Ja zdziwiony. Okazało się, że Pani Mama mnie odszukała, żeby zapytać co mi się przyda i przyjechała specjalnie przywieźć mi rzeczy pierwszej potrzeby typu bielizna, środki czystości, szczoteczka itd 😊
Coś niesamowitego. Absolutnie. 😇
Wiecie...
Kogoś kto... Jakby spadł Wam z nieba, kogoś od kogo po prostu aż emanowało czyste DOBRO i aż nie chce się wierzyć momentami, że tacy Ludzie istnieją? 🤗
Moje trzy przypadki najbardziej zapamiętane:
Dawno temu, jeszcze chyba zanim poznałem RC a życie sprowadziło mnie do parteru szlajałem się gdzieś bez celu, bez grosza. Miałem jedynie telefon który wtedy był wart 20 złotych w lombardzie. Żeby coś zjeść poszedłem właśnie do lombardu i już przy okienku oddaje prawie za dwie dyszki telefon, a zupełnie obca mi kobieta ni z gruchy ni z pietruchy pyta "a dlaczego oddajesz telefon?" i tak nawiązała się krótka rozmowa w której powiedziałem, że pracy nie mam, że to, że tamto. Powiedziała tylko, że muszę mieć telefon, żeby dzwonić o pracę itd. Dała mi 50 PLN i poszła. ZUPEŁNIE OBCA OSOBA. (może stąd taki mój mały sentyment do dziś do tej kwoty 50 złotych 😊)
Drugi przypadek. Z tydzień czasu alkohol, bez jedzenia, ulica, żul, no nazwijmy rzeczy po imieniu. Ani dokąd pójść, ani się ogarnąć, bo to już był ten moment, że nie wypadało prosić najbliższych o pomoc. Zobaczyłem idąc ulicą punkt coś jakby AA, ale otwarty cały dzień, dla osób uzależnionych itd. Wszedłem tam i kobieta którą Poznałem do dziś otrzymuje ode mnie życzenia z okazji a to świat, a to nowego roku. Zupełnie obca kobieta Widząc mnie w takim stanie, że ktoś inny bał by się o kradzież itd lub po prostu wzgardził zatroszczyła się o mnie jakbym... Skaleczył sobie paluszka i to było dla Niej jak naklejenie plasterka. Bez zastanowienia zostawiła mnie w tym pomieszczeniu z całym sprzętem, komputerem, telefonem stacjonarnym i wszystkim co tam było i poszła kupić mi coś do jedzenia. Po prostu. Ślepo mi zaufała. Gdy zjadłem pokazała mi pomieszczenie w którym jest sofa i kazała odpocząć jeśli mam potrzebę. Dzięki Niej zadzwoniłem po pogotowie, ale o tym na końcu, bo to Angel Combo Braker 😁, pół dnia siedziała ze mną i była skupiona tylko na tym, żeby mi jakoś pomóc. ZUPEŁNIE OBCA OSOBA. (i imienniczka mojej mamy 😊)
I ostatnie. Właśnie u tej Pani wzbraniałem się przed wezwaniem pogotowia itd bo wiedziałem, jaki stosunek mają ratownicy do zachlańców. "pijany zostawić na ulicy i elo" (nie mówię, że wszyscy). A był to już stan bliski temu co w moim wątku "majaczenie drżenne". Jednak Pani Mama, że tak ujmę mnie namówiła.
Na kilkudziesięciu podejrzewam ratowników przyjechała do mnie dziewczyna SKARB i kierowca. Typ kobiety co to swoją pewnością, przebojowością sprawia, że po jednym Jej zdaniu od razu się zakochujesz. Zaczęła nawijać heh do mnie jak do starego zioma "co Ty wyprawiasz chłopie" itd itp zaczęła mnie jebać, ale tak z SERCEM, że aż podnosiło na duchu... Miała do wyboru zbadać i zostawić na ulicy czy zawieść do drugiego miasta na detox gdzie sam bym nie dotarł, prędzej bym padł z wycieńczenia albo poszedł chlać dalej.
Ale zawiozła mnie. Dla Niej po części albo dzięki Niej zacząłem stawiać kroki w kierunku zostawienia alkoholu, aż do dziś... 🤗
Kierwa się wzruszyłem aż...
Czyń dobro. 😁😊❤️
EDIT bo zapomniałem. Na tym detoxie byłem dosłownie bez niczego. Nikt nie wiedział gdzie jestem z najbliższych. Nagle wołają mnie do telefonu. Ja zdziwiony. Okazało się, że Pani Mama mnie odszukała, żeby zapytać co mi się przyda i przyjechała specjalnie przywieźć mi rzeczy pierwszej potrzeby typu bielizna, środki czystości, szczoteczka itd 😊
Coś niesamowitego. Absolutnie. 😇
Wiadomości w tym wątku |
ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Kajabuza - 03.08.2022, 11:23
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Maniek - 03.08.2022, 17:03
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Kajabuza - 03.08.2022, 17:16
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Maniek - 04.08.2022, 16:30
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Czarnahexx - 03.08.2022, 20:56
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez DwDPzN - 03.08.2022, 21:26
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Gekon - 03.08.2022, 21:39
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Kajabuza - 04.08.2022, 03:32
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez KACPER - 04.08.2022, 06:43
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez kot_kreskowy - 04.08.2022, 07:22
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Kajabuza - 04.08.2022, 08:07
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Czarnahexx - 04.08.2022, 09:08
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Kajabuza - 04.08.2022, 11:12
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Czarnahexx - 04.08.2022, 11:31
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez furiat - 04.08.2022, 11:38
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez DwDPzN - 04.08.2022, 13:19
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez kot_kreskowy - 04.08.2022, 14:39
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Kajabuza - 06.08.2022, 10:45
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez KACPER - 09.08.2022, 19:16
RE: ANIOŁY. Nie ludzie. - przez Kajabuza - 11.08.2022, 18:41
|