Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
3-CMC Pablo - Opinie o produkcie.
dimiliki - prężysz się jak gimbus na dyskotece, a czytanie ze zrozumieniem widać problemem jest u ciebie.
kot_kreskowy - Ty chociaż zadałeś sobie trud, żeby mi to i owo napisać (i tu rozumiem Twe wkurwienie), zatem powiem tak: pisałem głównie o tym, że sort jest przeżeniony jakimś syfem. co obniża jego moc, a przy okazji uniemożliwia walenie i.v. bez pierniczenia się z czyszczeniem (a lubię od wielkiego dzwona przyjebać prosto w mózg). chcesz, to Ci foty pokażę z całego etapu oczyszczania i tego co zostaje. co do wieku to jestem jeszcze starszy od Ciebie i wierz mi, zęby zjadłem w tym temacie, więc wiem o czym piszę. i nie pompował bym się, gdyby było ok. kupuję od Escobara od kiedy się pojawił, a że nie siedzę już na forum, cóż, dużo pracuje, mam inne pasje i szkoda mi czasu na bicie piany w kółko o tym samym dla kilku gramów kryształu. zareagowałem dopiero wtedy, kiedy po raz drugi dostałem taki sort. ciekawe czy byś się cieszył, gdybyś kupił cukier, który częściowo się nie rozpuszcza w herbacie bo... to nie cukier. albo wahę z dolaną wodą.
kupiłem w końcu też Bandit i sort był bardzo podobny do tego syfiastego. porównywałem go z fotkami na forum i nigdzie nie znalazłem podobnego. pomyłka Escobara? a może wspólnik zaczął mnie robić w chuja, bo od pewnego czasu to on zajmuje się całym procesem, ja tylko odbieram swoją część na gotowo (taki mamy układ i jak dotąd wszystko grało). nie bardzo w to wierzę, dlatego wcześniej o tym nie wspomniałem, a powinienem chyba od tego zacząć zanim rozpętałem awanturę. nie mam aktualnej foty tych sortów ale wyglądały podobnie i podobnie się zachowywały. były wilgotne, brudne i słabsze niż zazwyczaj.
ergo: nie mam potrzeby robienia gównoburzy, za to prawo do wyrażania opinii chyba tak. niemniej przepraszam jeśli pomówiłem Escobara, a Was proszę, napiszcie czy sort sam z siebie może nabrać wilgoci będąc dobrze zapakowanym? i czy Bandit tez bywa w tym pomarańczowym kolorze? bo tak mi napisał "wspolnik" kiedy go dopiero wczoraj zacząłem wypytywać o szczegóły. zależy mi na ustaleniu prawdy.
pozdro.
kot_kreskowy - Ty chociaż zadałeś sobie trud, żeby mi to i owo napisać (i tu rozumiem Twe wkurwienie), zatem powiem tak: pisałem głównie o tym, że sort jest przeżeniony jakimś syfem. co obniża jego moc, a przy okazji uniemożliwia walenie i.v. bez pierniczenia się z czyszczeniem (a lubię od wielkiego dzwona przyjebać prosto w mózg). chcesz, to Ci foty pokażę z całego etapu oczyszczania i tego co zostaje. co do wieku to jestem jeszcze starszy od Ciebie i wierz mi, zęby zjadłem w tym temacie, więc wiem o czym piszę. i nie pompował bym się, gdyby było ok. kupuję od Escobara od kiedy się pojawił, a że nie siedzę już na forum, cóż, dużo pracuje, mam inne pasje i szkoda mi czasu na bicie piany w kółko o tym samym dla kilku gramów kryształu. zareagowałem dopiero wtedy, kiedy po raz drugi dostałem taki sort. ciekawe czy byś się cieszył, gdybyś kupił cukier, który częściowo się nie rozpuszcza w herbacie bo... to nie cukier. albo wahę z dolaną wodą.
kupiłem w końcu też Bandit i sort był bardzo podobny do tego syfiastego. porównywałem go z fotkami na forum i nigdzie nie znalazłem podobnego. pomyłka Escobara? a może wspólnik zaczął mnie robić w chuja, bo od pewnego czasu to on zajmuje się całym procesem, ja tylko odbieram swoją część na gotowo (taki mamy układ i jak dotąd wszystko grało). nie bardzo w to wierzę, dlatego wcześniej o tym nie wspomniałem, a powinienem chyba od tego zacząć zanim rozpętałem awanturę. nie mam aktualnej foty tych sortów ale wyglądały podobnie i podobnie się zachowywały. były wilgotne, brudne i słabsze niż zazwyczaj.
ergo: nie mam potrzeby robienia gównoburzy, za to prawo do wyrażania opinii chyba tak. niemniej przepraszam jeśli pomówiłem Escobara, a Was proszę, napiszcie czy sort sam z siebie może nabrać wilgoci będąc dobrze zapakowanym? i czy Bandit tez bywa w tym pomarańczowym kolorze? bo tak mi napisał "wspolnik" kiedy go dopiero wczoraj zacząłem wypytywać o szczegóły. zależy mi na ustaleniu prawdy.
pozdro.