"Pan jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz..."
                            —Marian Paździoch

@"Kaja Buza" nie ma takich ludzi. 
Nawet mnicha można wkurwić i spowodować, że Cię znienawidzi. 
Kwestia jest tylko taka, jak bardzo tego chcesz i czy jest Ci to potrzebne.

Każdy ma w życiu jakieś swoje priorytety. 
Dla mnie jednym z nich jest święty spokój.
'Tryskanie pogardą' na lewo i prawo ma też swoje plusy. 
Przynajmniej żadna parówa nie zawraca Ci dupy abyś pożyczył mu szklankę cukru, a jak wracasz z torbą pełną łakoci, to wiesz, że nikt z zaskoczenia nie wpierdoli nochala w Twoje 4cmc i możesz spokojnie i bez stresu marszczyć freda cały weekend 😎
Czyż to nie jest cudowna opcja?
Jest zajebista😊