(24.12.2022, 16:06)fanfik napisał(a): O co chodzi że nie mogę napisać do escobara? Zupełnie jakby był nieaktywny email? A chcę mieć miłego sylwestra. Sami rozumiecie...

Nie rozumiem w czym problem. Może to wina Twojej poczty.

Ja korzystam z gmaila od lat i nie mam nigdy problemów.

---

Gekon oraz Shavet 
Skoro już się pięknie zesraliście, to coś wam powiem.
Po pierwsze primo, 
Jedyna dupa, w której trzymam palec, to moja własna, bo lubię samogwałty a Wam chuj do tego!
Po drugie primo, 
Jestem z Escobar już tyle lat, że gdy On wysyła do mnie paki to maila wypisuje z pamięci, a ja jego politykę odnośnie kontaktu, paczek oraz reklamacji znam jak własną kieszeń, więc chyba mogę coś w tej kwesti powiedzieć.
Czy nie mogę??? Bo teraz to już sam nie wiem, czy się znam, czy jednak się nie znam.
Po trzecie primo,
Z tego co wynika z kontekstu, kolega Shavet zapytał kilka dni temu w tym wątku, czy może zamieścić krytyczną opinię bez dostania bana, po czym zamieścił tego ananaska w postaci średnio chujowej opinii skarżąc się na niedowagę oraz miał  prosząc jednocześnie o naprawienie błędu🤯, ale szansy takowej jednocześnie nie dając, co zresztą słusznie w swoim poście zauważył @"Kaja Buza" 
Jeśli prowadzisz obsługę setek klientów, nie ma opcji aby gdzieś nie popełnić błędu, największe i najlepsze sklepy internetowe dopuszczeją się większych błędów i nikt jakoś nie robi z tego specjalnie gnoju, tylko bierze formularz reklamacyjny i pisze BEZPOŚREDNIO do sklepu, że nie pasuje to czy to.
Pamiętajmy też,że w okersie przedświątecznym panuje natężenie zakupowe i ryzyko pomyłki rośnie adekwatnie do wzrostu zamówień.

Czy kolega Shavet rozumie już gdzie popełnił bład?

Bo ja ze swojej strony gdybym otrzymał 20 gieta zajebistego tematu, nie robiłbym jakiegoś większego problemu z zaczekaniem nawet do nowego roku na wyrównanie  a znając escobara, nawet na coś extra za pomyłkę na magazynie.
Wtedy wstrzymuję się z opinią do czasu kontaktu ze sklepem oraz do momentu otrzymania wyrównania,  ale składam reklamację tak, jak to zrobić się powinno - po dżentelmeńsku, prawda panie @"Kaja Buza" ?
Wtedy obie strony są zadowolone, a tak narobiłeś tylko niepotrzebnego gnoju, wkurwiłeś kota, to i dostałeś delikatny pocisk.
I tak, w takiej sytuacji będę bronił sklepu, bo nie zasłużył na takie traktowanie i nie jest to żadne lizanie dupy tylko konkretna i rzetelna argumentacja.
A pomijając wszystko, to że dostałeś miał to nie jest jakaś ujma do chuja, to nadal jest ten sam PEŁNOWARTOŚCIOWY temat w drobnym krysztale, więc nie przesadzaj.

Tyle ode mnie. I tak jestem samplożercą i dobrze mi z tym wy kurwa jebaki niedzielne😎
Wesołych świąt mordeczki🎄