"Sałatka typu PRL" - kroimy mortadelę (bądź wg. gustu inną szyneczkę) w paski, ser w paski, dajemy ogórki kiszone pokrojone w paski, mieszamy to z jakimś sosem (ja używam majonezu, ilość zależy również od gustu), można jednak również dodać jogurt naturalny, by sos nie był aż tak majonezowy, albo zrobić sos czosnkowy - czosnek to cud świata! W zależności od chęci kucharza, proszę wkroić pokaźną ilość świeżych ziół, np. pietruszkę, aby wzbogacić nasz posiłek o trochę zdrowia. Niechaj przegryzie się to wszystko w lodówce, ale jak głód skręca to jeść od razu.
Posiłek szybki, łatwy do modyfikacji i wykonania, i skutecznie uzupełni brzuch biednego narkomana.
JAKOŚ TRZEBA PCHAĆ TO ZJEBANE ŻYCIE, CO NIE ? MAIL DZIAŁA