Elo. Sklep nie oscamował. Pakowanie nawet miło zaskoczyło, tego jeszcze nie widziałem. Jedyne co mógłbym się przyczepić, to to, że sklep nie informuje sam, że ładunek czeka tylko po moim zapytaniu dowiedziałem się, że czeka. Ile czekała nie wiem.

BU:
Odbiór godzina 12 i do pracy 

Godzina 12:30 skusiło na test. ~20mg w wc posmyrało na tyle obiecująco, a raczej dało nadzieję, że po godzinie poszła setka mg.

Pierwsze trzy godziny pracy zleciały tak... No kurwa ja myślałem zawsze, że dopalacz ma mi dać w chuj przyjemność, a nie takie... Dziwne coś. 

Tęskniłem za stanem sprzed tego testu czyli trzeźwości. 

Później było już coraz gorzej. Zjazd po tych lekko ponad 100mg około 13-14 mniejsza ciągnął się do końca pracy. 

Po pracy w zakładowym WC spuściłem całość, a było tego lekko z 10g, a zamówiłem 5. 

Praca koniec o 18.30, psychicznie jak... Mieliście kiedyś ten taki drażniący, wkurwiający, rozpierdalający zjazd po metylofenidacie? To takie coś x10. 

W domu położyłem się na jakąś godzinę, nie mogłem jeść, pić, szlugi jakoś wchodziły. Ni to sen, ni to jawa... 

Godzina 22 trochę odżyłem, zjadłem, odezwałem się do znajomków którzy pisali i dzwonili, bo wcześniej jakoś byłem aspołeczny w chuj xd 

PLUSY: Sny. W sumie to było czuwanie z budzeniem się co godzinę jak nie lepiej, a przypominam zjadłem setkę z hakiem przed wieloma godzinami. Sny tak realistycznie, fantastycznie pozytywne, że poezja. 

Obecnie lekki ból głowy i radość, że to wyrzuciłem, bo pewnie bym dziś się tym naćpał z racji week. 

Substancja nie dla mnie, vendor jeśli nie wpadł na chwilę, żeby się pozbyć zaległego towaru tylko chce coś tam znaczyć na rynku nie powieniem moim zdaniem rozpoczynać kariery tym BU a raczej dorzucać jako gratisy, bo powiem szczerze, że zanim to wyjebałem miałem w głowie takie "a zostaw sobie małą geudeczkę, a przypierdol jeszcze" także komuś, może młodemu, zdrowemu człowiekowi to się spodoba. 

Mi nie spodobało się. Dzięki Bogu nie naładowałem tym pompy. 

Pozdro Owca, pozdro ludzie 

Elo