(20.07.2023, 14:03)xumbo napisał(a): horsii dlatego napisałem, że dla mnie jak i dla kogoś innego kto nie jest przetyrany benzo zalecalbym diazepam.
Nie napisałeś po co i na co ? 😅
Benzo mają jedną zasadniczą wadę - poza blokowaniem dopaminy i noradrenaliny bardzo mocno mieszają w hormonach i neuroprzekaznikach. Skrajnie mocno blokują serotoninę co w długiej perspektywie nie jest już takie dobre, bo docelowo może prowadzić do nerwicy i depresji. Oczywiście w trakcie działania GABA-ergikow nie odczujesz tego.
.
Jeszcze groniejsze jest po zakończeniu leczenia zalewanie organizmu glutaminianem. Nadmiar glutaminianu działa skrajnie prolękowo.
Zresztą długo by pisać.
Trzeba tylko pamiętać, że długie benzo długo wychodzą. Pamiętam jak na różowym chłop walił długie benzo i cieszył się, że on tylko bierze weekendami i nic mu nie jest 😅🤣 jak jednak usłyszał, żeby odpuścić 1-2 weekendy to był bardzo zdziwiony, że zaczęły się potężne stany lękowe 😅