Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
PRZYPAŁ bez LIPY
19.05.2022, 03:26
Elo.
Mieliście jakieś akcje, że trafiliście na psa który przymknął oko na coś na co inny by Wam narobił przykrości?
Ja pamiętam jedną sytuację.
Siedzimy z ziomkiem pod klatką a aucie. Zarzucony eutylon od kolka (miał kiedyś, to było coś boskiego o ile to był eutylon, ale tak się nazywał), w schowku "papierki lakmusowe" ale nie rozpakowane z tej kółkowej folii i tak siedzimy na bani, piwko popijamy to był wieczór.
Patrzymy drugą stroną ulicy idzie 2 krawężników, ale poszli dalej.
Po chwili zajeżdża kabaryna, wysiada chyba 4 mundurowych. Ja szybko ten eutylon w Samarze w podłokietnik wrzuciłem tak luzem.
No i wiadomo najpierw kieszenie, pusto. Pozniej ich przywódca czyli ten który tam najwyższy chyba rangą był, latareczka i szuka w aucie.
Ja stoję za nim i już wiem, że zaraz nas zawiną (chociaż wtedy to nie była zakazana substancja chyba ale jednak biały proch w Samarze). Reszta psów obstawia auto i nas dookoła.
I grzebie ten jeden w tym podłokietniku dosyć długo, w końcu mówię grzecznie (zawsze kulturalnie z nimi gadam):
"znalazł już pan to?“
A on wychylił się z auta i mówi do mnie:
"tak. Pół kilo amfetaminy"
Po czym zaczął tylko upominać, że możemy pić sobie w aucie, ale musi być zgaszone, kluczyki nie w stacyjce i takie tam i żeby spokojnie być.
Po czym uradowani się pożegnaliśmy i pojechali a temacik został w podłokietniku na dalszą banie
Mieliście jakieś akcje, że trafiliście na psa który przymknął oko na coś na co inny by Wam narobił przykrości?
Ja pamiętam jedną sytuację.
Siedzimy z ziomkiem pod klatką a aucie. Zarzucony eutylon od kolka (miał kiedyś, to było coś boskiego o ile to był eutylon, ale tak się nazywał), w schowku "papierki lakmusowe" ale nie rozpakowane z tej kółkowej folii i tak siedzimy na bani, piwko popijamy to był wieczór.
Patrzymy drugą stroną ulicy idzie 2 krawężników, ale poszli dalej.
Po chwili zajeżdża kabaryna, wysiada chyba 4 mundurowych. Ja szybko ten eutylon w Samarze w podłokietnik wrzuciłem tak luzem.
No i wiadomo najpierw kieszenie, pusto. Pozniej ich przywódca czyli ten który tam najwyższy chyba rangą był, latareczka i szuka w aucie.
Ja stoję za nim i już wiem, że zaraz nas zawiną (chociaż wtedy to nie była zakazana substancja chyba ale jednak biały proch w Samarze). Reszta psów obstawia auto i nas dookoła.
I grzebie ten jeden w tym podłokietniku dosyć długo, w końcu mówię grzecznie (zawsze kulturalnie z nimi gadam):
"znalazł już pan to?“
A on wychylił się z auta i mówi do mnie:
"tak. Pół kilo amfetaminy"
Po czym zaczął tylko upominać, że możemy pić sobie w aucie, ale musi być zgaszone, kluczyki nie w stacyjce i takie tam i żeby spokojnie być.
Po czym uradowani się pożegnaliśmy i pojechali a temacik został w podłokietniku na dalszą banie
Wiadomości w tym wątku |
PRZYPAŁ bez LIPY - przez Kajabuza - 19.05.2022, 03:26
RE: PRZYPAŁ bez LIPY - przez Alkopoligamia - 19.05.2022, 06:01
RE: PRZYPAŁ bez LIPY - przez voice.of.voiceless - 19.05.2022, 11:52
RE: PRZYPAŁ bez LIPY - przez inspiron - 19.05.2022, 16:12
RE: PRZYPAŁ bez LIPY - przez Polono - 19.05.2022, 21:07
RE: PRZYPAŁ bez LIPY - przez Kajabuza - 16.06.2022, 14:26
RE: PRZYPAŁ bez LIPY - przez Kajabuza - 26.11.2022, 09:56
RE: PRZYPAŁ bez LIPY - przez Beeniepatu - 26.11.2022, 10:41
RE: PRZYPAŁ bez LIPY - przez Kajabuza - 26.11.2022, 10:44
RE: PRZYPAŁ bez LIPY - przez Szyderca - 26.11.2022, 10:58
RE: PRZYPAŁ bez LIPY - przez Beeniepatu - 26.11.2022, 11:00
RE: PRZYPAŁ bez LIPY - przez Kajabuza - 26.11.2022, 11:06
|